Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajacaMAMAaaa

Czy macie czas na odpoczynek?

Polecane posty

Gość pytajacaMAMAaaa

Czy majac dziecko i dom na glowie macie czas na odpoczynek? Ciagle gotowanie, pranie prasowanie, sprzatanie, opiekowanie sie dzieckiem (lub dziecmi) spacery, zabawy... i wiele innych obowiazkow... A kiedy czas na odpoczynek? Bycie matka to niezly etat.. Praca, praca 24h na dobe. Jak jest u Was? Teaz tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie odpoczywam:D Chodzę wcześnie spać (w zasadzie padam na pysk) ale wstaję \"z kurami\" często po 4, wtedy robię obiad, myję podłogi itp. Pralka często chodzi całymi dniami, ale nie prasuję wszystkiego, bo potem i tak trzeba prasować przed założeniem. Składam i rozdzielam na kupki, każdy chowa do swojej szafki. Nie raz robię obiad na 2 dni, bo nie opłaca mi się np kleić pierogów, klusek na jeden, jak się rozpędzam to z rozmachem. Tak, tak wiem, zaraz mnie tu zjadą za to, ale chciałabym widzieć tych gotujących codziennie..........mrożonki z marketu czy inną garmażerię:P. Dużo pomaga mi mąż, dzieci już same po sobie zmywają, mi zostają gary, które staram się myć na bieżąco. Mam czas właśnie w tych godzinach dla siebie, za kilkanaście minut odbieram dzieci, potem spacer, obiadek, popołudniu zadania domowe, potem całą rodzinką jedziemy na basen, więc też odpocznę..wrócę i pewnie znów padnę na twarz:P Ale chyba nie umiałabym inaczej żyć. Jak mam za dużo czasu na bezczynność to aż mnie nosi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vial
jestem mamą 2, 5 letniego, pracuję 8 godzin i czasu dla siebie nie mam wcale. Czsami obejrzę jakiś film ( bardzo czsami) a książki czytam w autobusie w drodze do pracy. cały czas jest cos do zrobienia a i tak z wszystkim nie można zdązyć, być może ja tak mam bo jestem żle zorganizowana albo co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam
taką mame, która w swoim 28 letnim zyciu nie przepracowała zawodowo ani jednego dnia. Ma 4,5 letnie dziecko. Wstaje o godzinie 11-ej ( nieco wcześniej lub nieco później) w domu jest tak brudno, że nie uwierzyłybyście jakbynm to opisała. Nierzadko zdarza się tak, że nie ma obiadu lub na obiad są tylko ziemniaki z patelni i to nie w efekcie braku pieniędzy :( ... Ech .... Myślę, ze ona ma wiecznie czas aby odpoczywać , ogladać telewizję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Adrianka
Mam dwuletnie dziecko i zero wolnego czasu. Synek jest bardzo żywym dzieckiem, nie mogę go spuścić z oka, bo zrobi sobie krzywdę, często bawimy się na dworze, mały siedzi w piaskownicy. Zakupy i obiad też muszę robić z dzieckiem. Piorę, prasuję i sprzątam wieczorem, kiedy dziecko śpi. W ciągu dnia śpi tylko 2 godziny i wtedy mam czas dla siebie. Chodzę spać o 1 nad ranem, wstaję o 7 i jestem ledwo żywa ze zmęczenia.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vial
mamo Adrianka, a jak Twoje samopoczucie? czy zdecydowałabyś sie na drugie dziecko? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
Wstaje o 7 i wyprawiam syna do przedszkola,pózniej opieka nad córą(6tyg).Więkrzość czasu przesypia więc mam czas na sprzatanie,obiad,prasowanie.Po południu jak ładna pogoda to ja odbieram małego z przedszkola i spacer z dziećmi.Jeżeli jest brzydko to mąż odbiera syna i czasem zabiera go do siebie do pracy(mały uwielbia to).Mam tez czas dla siebie oczewiście.Jeżeli chce to ide do kosmetyczki,na zakupy dla siebie itp.Mąż mi dużo pomaga chociaż pracuje po 12-13godz. Co weekend wyjazd na wieś do rodziny ........teraz jedziemy na kilka dni nad jezioro.Trzeba mieć czas tez dla siebie bo inaczej się zarobićie i nie odczujecie żadnej przyjemności z okresu macierzyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosienka26
moj synek ma 2 lata, wstaje ok 7 rano, je kaszke i sie bawi - ja mam wtedy czas na gotowanie obiadu - czesto jak mama trojeczki gotuje na 2 dni.ok 11 idziemy na dwor, ok 13 maly spi do ok 15 - zazwyczaj sprzatam, choc teraz rzadziej bo pisze peace mgr;(. jak maly wstanie - je obiadek i znow na dwor.ok 20 jestesmy w domku, kapiel i maly spi - a ja mam czas dla siebie!pozdrwaiam mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez pseudonimu tym razem ---pracuję. W przeciwnym razie pewnie nie musiałabym odpalać kompa w takie dni;) Ale wiem o czym mówisz, sama byłam pracoholiczką i całymi dniami zapieprzałam..Chyba uciekły mi najlepsze chwile z życia chłopaków:( Przy córce zluzowałam i życie nabrało innych wartości;) Od ok.10 lat prowadzę działalność gosp. więc jakoś się kręci. W weekendy mam szkołę, wtedy dzieci czasem muszą jechać do babci (jak mąż pracuje na popołudnie) Teraz pracuję sama dla siebie, nie ma kokosów, ale starcza na opłaty (nie płacimy czynszu, tylko podatek roczny). Męża pensja idzie na życie, z opieki nie musimy korzystać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam synka 3 latka,pracuje, w zasadzie codziennie od 20-21 mam wolne,sprzątam w soboty od 7 do 12 mam błysk, nacodzien jedynie aby bajzlu nie było, ale wszystkimi obowiązkami dziele się z mężem, myślę że właśnie od tego zależy ile się ma czasu dla siebie od współpracy malzenskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy w domu zmęczone wielce a co mają powiedzieć te co pracują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpoczynek po dniu pracy jest wręcz niezbędny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wiki
Ja pracuję, w domu wszystko robię i dzieckiem się opiekuje oraz mam czas dla siebie. Wystarczy chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest tak z wami źle kiedy macie po kilkoro dzieci, do tego jakbym miała wstawać o 4 rano i tak zapieprzać cały dzień to wolałabym nie mieć wcale dziecka czy dzieci, jesteś śpiochem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak uważam, że odpoczynek każdego dnia jest potrzebny. Nie żyjemy przecież po to by tylko pracować. Ja relaksuje się w saunie. Od prawie 2 lat posiadam swoją saunę fińską i nie wyobrażam sobie bez niej życia. Saunę wybudowała dla mnie firma www.saunyfinskie.com.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota

Moja mama w końcu jest na zasłużonym odpoczynku. Polecamy wszystkim Wellness, Osrodek rehabilitacyjny w Grębiszewie, duzo zieleni i ciszy, fanstastyczne miejsca dla starszych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teresa

Doroto, moge potwierdzic twój komentarz, mam tak samo, jezdzę na rehabilitacje to miejsce to raj na ziemii, polecam wszystkim jesli chcecie poprawic sobie zarowno zdrowie fizyczne jak i psychiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrrrrrrsss

mialam mnostwo czasu. bo  stawialam spacery (akurat spacerowac kocham, spacer ponizej godziny to dla mnei nie spacer) , czytanie, relaks nad sprzatanie jak szalona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrffccrrffcc
Dnia 29.05.2007 o 13:22, mama trójeczki napisał:

Tak, tak wiem, zaraz mnie tu zjadą za to, ale chciałabym widzieć tych gotujących codziennie..........mrożonki z marketu czy inną garmażerię:P.

ja gotuje codziennie, a pracuje - poniedzialek do piatku, 8-16:15, umyslowo.

 jestem w domu  zwykle o 16:50. syn wraca sam, jest w domu zwykle ok 15:45 (12 lat ma). pomga mi czasem w gotowaniu. maz wraca 17:30-, 17:40. maz gotuje w soboty a w niedziele razem gotujemy lub idziemy do restauracji.

 te obiady w tyghodniu po pracy to sa takei szybkie, ale pozywne. np wczoraj byl smazony pstrag, do tego bataty w plastrach z piekarnika i salatka z awokado pomidorkow i rukoli z oliwa. gotowe w  40 minut.

czasem rano wstawie zupe np grochowa lub soczewicowa w szybkowarze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Ja prasuje tylko i wyłącznie koszule. Codziennie wychodzimy na spacery. Generalne porządki raz w tygodniu. Mam czas dzięki temu. Czasem trzeba sobie odpuścić 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak, kiedy z dziećmi zostaje mąż i te kilka razy w miesiącu, kiedy przychodzi do nich opiekunka a my z mężem mamy czas dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×