Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkaaroolcia25

jak radzicie sobie z upałem?

Polecane posty

Gość kkaaroolcia25

Pytam, bo czasami mam wrażenie, że stracę przytomność, nawet jeśli siedzę w domu, kiedy temperatura dochodzi do 30 stopni. Piję dużo wody, robię sobie chłodne okłady, dobre jest espresso (do picia nie okładów:) ), jem lekko strawne rzeczy..a i tak często jest mi słabo. A mam dopiero 25 lat. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najarany pelikan
polewamy sie schlodzonym kefirem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyy
wlaczam klime :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli jestes zdrowa
to upał niestraszny , chyba ze jestes klasyczna histeryczka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edmund Okrężnica-Poniatowski
ja wkładam sobie kostki lodu w odbyt działa niezawodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaaroolcia25
No nie jestem zdrowa - mam alergię i astmę oskrzelową:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie radze sobie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uwielbiam ciepełko ale jak już mam trochę dość to: woda z lodówki do picia przeciągi moczenie nóg w chłodnej wodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaaroolcia25
Ja lubię ciepło, ale nie spiekotę taką duszną. Dobrze, że mieszkam nad morzem, ten wietrzyk daje oddychać. Nie przeżyłabym chyba w Wawie czy Poznaniu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwieeeelbiaaaammmmm..... Mam w domu otwarte wszystkie okna, więc taki lekki przeciąg.. Poza tym nic nie robie, bo to lubie... Fakt, że czasem się robi zielono przed oczami ale za to ciepły wieczorek wynagradza wszystko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest 40 stopni. W takim upale staram się w ogóle nie wychodzić z domu, chyba że nad jezioro.:P Mam w domu taki jeden pokój: jest w nim chłodno, na oknach mam rolety i słońce nie dochodzi. Staram się pić bardzo dużo wody, często biorę prysznic i noszę przewiewne ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×