Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość help me

Bolesław Prus - Lalka zadanie help me!

Polecane posty

Gość help me

Na jakie choroby cierpi polskie społeczeństwo opisane w Lalce?Odpowiadając na to pytanie,prześledź relacje między róznymi klasami społecznymi,a także -między Polakami i Żydami Proszę bardzo o pomoc.Mam nadzieje ze pomoze mi jakaś dobra duszyczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
ha ha ha hi hi hi - Takie śmieszne,ja nie widze tu nic śmiesznego.Serio! o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polacy cierpia na ksenofobie przed zydami, jednakże pozytywizm stara sie wcielac w zycie hasła asymilacji to nie zawsze skutkują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
martinella Słonce - Kochana jesteś :) Dziękuje Ci ślicznie P.S wie ktoś coś jeszcze na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Społeczeństwo podzielone jest na klasy, które jednak nie współpracują ze sobą tak jak chcieli tego pozytywiści. Te, które powinny stanowić o sile kraju: arystokracja i mieszczaństwo w ówczesnych układach politycznych, gospodarczych i społecznych nie wykazują żadnych sił twórczych, nie są w stanie odegrać jakiejkolwiek pożytecznej roli społecznej. Lud, w którym Prus dostrzega wiele wartości twórczych, żyje w tragicznej nędzy i upodleniu. Powieść ta wyrosła z rozczarowań autora i dlatego przedstawia smutną konfrontację marzeń pozytywistów o społeczeństwie z rzeczywistością. Najwięcej uwagi poświęcił Prus arystokracji. Jest to klasa pasożytnicza, wykorzystująca niższe stany, żyjąca na ich koszt. Arystokracja angielska (wg. Wokulskiego) jest wzorem dobrych obyczajów i kultury, a w Polsce zaraża inne klasy swoimi wadami i je demoralizuje. Obraz arystokracji jest jednoznacznie negatywny, ponieważ nie świadczy ona społeczeństwu żadnych usług, żyje na jego koszt. Na pierwszy plan wysuwają się: Izabela Łęcka i jej ojciec Tomasz Łęcki, książę oraz ciotka Izabeli - hrabina Karolowa. W powieści występują także inni przedstawiciele arystokracji: baron Krzeszowski i jego żona, baron Starski, Florentyna. Jedynymi pozytywnymi postaciami z tej grupy są: prezesowa Zasławska i Julian Ochocki. Pani prezesowa jest osobą bogatą, a jednak pomaga sierotom i starcom (jak pozytywistka). Jest kobietą rozumną, o szerokich zainteresowaniach (także fizyka). W testamencie przekazuje pieniądze na ochronkę dla dzieci, a nie dla Starskiego by zostały przegrane w karty. Ochocki to młody idealista, fanatyk nauki, ale może właśnie do takich ludzi będzie należała przyszłość. Arystokracja w \"Lalce\" to głównie ludzie zrujnowani. Żyją oni z resztek dawnej fortuny, ale jest to życie ponad stan (dwoje Łęckich, troje służby w ośmiu pokojach. Jest to klasa, która utraciła dawną świetność. Baron Krzeszowski nie płaci służącemu pensji, traci pieniądze na wyścigach konnych, Zruinowani Łęccy musieli sprzedać kamienicę i zastawić serwis. W świecie arystokracji regułą jest próżniacze świętowanie (bale, koncerty, teatr), izolowanie się od świata pracy, a także wysokie mniemanie o sobie i wymaganie szacunku od innych. Nawet akcje dobroczynne są okazję do \"pokazywania się\" (kwesty wielkotygodniowe przy Grobie Chrystusa w kościele). O bezużyteczności omawianej klasy społecznej doskonale świadczy postawa księcia, którego społeczne inicjatywy kończą się na deklaracjach słownych. Jest on fałszywym patriotą, skłonnym tylko do pozornej troski o kraj, niestety nie podejmował konkretnych działań. Wielu przedstawicieli arystokraci podzielało przekonanie księcia o swoim półboskim pochodzeniu. Arystokracja stanowi zamknięty klan, do którego nie dopuszcza się nikogo spoza sfery. Nikt nie analizował tam ani wartości moralnych, ani wielkości majątku. Dowodem tego jest sytuacja Łęckich, ich bankructwo finansowe nie podważyło ich pozycji społecznej. Członkowie tej klasy wykazują również skłonność do kosmopolityzmu (zachwyt Łęckiej Paryżem) i przykładają wagę do przestrzegania etykiety. Wokulski porównuje arystokrację do zakrzepłego lodu na wodzie, ponieważ klasa ta nie łączy się z resztą społeczeństwa, a wręcz ma do niej wstręt. Niewiele lepiej wypadł obraz ówczesnego mieszczaństwa. Jest to warstwa ogromnie zróżnicowana. Obejmuje ona sfery handlowe (Szlangbaumowie) lub z handlem związane (subiekci, radca Węgrowicz, ajent Szprot) oraz studenci, a także były posiadacz ziemski, obecnie zarządca kamienicy Wokulskiego i wreszcie bogaty kupiec Wokulski. I ta grupa społeczna odgrywa małą rolę w kraju, główną tego przyczyną jest sytuacja gospodarcza. Przemysł jest opanowany przez obcy kapitał, który opierał się na własnych pracownikach, z rzadka obsadzając Polakami bardziej wyeksponowane stanowiska. Polskie mieszczaństwo ograniczało swe ambicje dopowolnego bogacenia się, unikając postępu i nowoczesności. Prus zwraca uwagę na niższy status polskiego mieszczaństwa w stosunku do europejskiego. Na zachodzie już od renesansu mieszczaństwo zdobywało prawa i władzę polityczną. W Polsce klasa ta była ograniczana przez szlachtę. Jest to także przyczyną faktu, że polskie mieszczaństwo jest ubogie. Jest to grupa ludzi pozbawionych inicjatywy. Ze zdziwieniem patrzą na dokonania Wokulskiego i uważają jego działania za nieuczciwe, nie akceptują. Nie ma wśród nich miejsca dla ludzi pragnących zmian. Kolejnym dowodem rozkładu społeczeństwa jest obraz życia biedoty. Tragiczne jest, że jedni bawią się na balach, a inni żyją w hańbiącej nędzy. Symbolem tego jest obraz Powiśla i jego mieszkańców. Podczas spaceru po Powiślu Wokulski obserwuje ubogie mieszkanie ze zniszczonymi meblami, bezrobotnych, mizerne dzieci. brudne kobiety. Wysocki tłumaczy mu, że póki jest Wielki Post, to można jakoś wytłumaczyć dzieciom, że poszczą, ale po świętach już nie ma jak tłumaczyć im, że nie jedzą. Osobną grupę społeczną stanowią Żydzi (Szlangbaum, Szauman). Objawem rozkładu społeczeństwa jest także antysemityzm. Rzecki z niepokojem obserwuje stopniową dyskryminację Żydów. \"W ogóle, może od roku, uważam, że do starozakonnych rośnie niechęć, nawet ci, którzy przed kilkoma laty nazywali ich Polakami mojżeszowego wyznania, dziś zwą ich Żydami. Zaś ci co niedawno podziwiali ich pracę, wytrwałość i zdolność, dziś widzą tylko wyzysk i szachrajstwa\". W ówczesnej prasie pojawiły się informacje, że Żydzi używają krwi chrześcijańskiej przy wyrobie macy. Dodać należy, że Prus jako felietonista występował wtedy przeciw antysemitom, przez co zyskał przydomki żydofila i żydowskiego dobosza. Bolesław Prus społeczeństwo rozumiał jako organizm czyli jako system współdziałania różnych klas. W \"Lalce\" daje wyraz swojego rozczarowania, po konfrontacji tego modelu z rzeczywistością. Okazało się, że klasy wcale ze sobą nie współdziałają. Co gorsze grupy najważniejsze dla społeczeństwa jak arystokracja nie świadczą żadnych usług, żyją kosztem klas niższych. W czasach Prusa sformułowano hipotezę, że tylko te społeczeństwa są zdrowe, w których żadna klasa nie jest zaniedbana i żadna nie rozwija się kosztem innej. W \"Lalce\" jest niestety zupełnie inaczej i dlatego przedstawia ona obraz chorego społeczeństwa. Prosze bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
Hm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grancias
A czytałaś tą książkę w ogóle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ysemitom, przez co zyskał przydomki żydofila i żydowskiego dobosza. Bolesław Prus społeczeństwo rozumiał jako organizm czyli jako system współdziałania różnych klas. W \"Lalce\" daje wyraz swojego rozczarowania, po konfrontacji tego modelu z rzeczywistością. Okazało się, że klasy wcale ze sobą nie współdziałają. Co gorsze grupy najważniejsze dla społeczeństwa jak arystokracja nie świadczą żadnych usług, żyją kosztem klas niższych. W czasach Prusa sformułowano hipotezę, że tylko te społeczeństwa są zdrowe, w których żadna klasa nie jest zaniedbana i żadna nie rozwija się kosztem innej. W \"Lalce\" jest niestety zupełnie inaczej i dlatego przedstawia ona obraz chorego społeczeństwa. Prosze bardzo , znalazłam troszke wiencej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
grancias - Tak czytałem! I tu twój błąd jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
moze ktos dorzuci jeszcze swoje 3 grosze xD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do książek gówniarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grancias
No to jesteś leniem i tyle ... gdybyś przeczytał książkę (nie streszczenie) ... nie zadawałbyś takich pytań :( Poczytaj sobie lepiej coś o hasłach pozytywizmu ... niemal o wszystkich jest mowa w LALCE i oczywiście odnoszą się one do twojego tematu pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
do książek gówniarze- gówniarze?Zawazyłem że tylko jedna osoba tu potrzebuje pomocy - ja!Inni starają się jej udzielić.Więc powinieneś/powinnaś napisać do książek gówniarzu ah bo ja lubięę się czepiać o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LALKA B. Prusa
to piekna powiesc,szkoda,ze nie chcecie czytac.W doroslym zyciu nie zawsze jest czas na czytanie tego rodzaju ksiazek,czyli strata,ktorej sie juz nie odrobi,szkoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
grancias znam hasła polskiego programu pozytywistycznego: 1.Praca u podstaw 2.Praca organiczna 3.Asymilacja Żydów 4.Emancypacja koniet Czepialsk(a)i ;/ Filozof się znalazł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
LALKA B. Prusa masz rację,zupełnie się z Tobą zgadzam!:) Ja akurat szczerze powiem z głębi serca że nie czytałem tej ksiązki,jedynie pobieżnie streszczenia..niestety mam też inne problemy na głowie ważniejsze niż szkoła (problemy zdrowotne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grancias
Wiesz, że jesteś bezczelny ... Normalnie szczęka opada ... Skoro jesteś chory ... śmiało możesz przeczytać tą książkę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me
grancias - nie jestem chory-nie umiesz dokładnie czytać ;|- napisałem że mam problemy zdrowotne!Chorowałem i wyszedłem z choroby z czego bardzo się ciesze! Zresztą nie będe się tłumaczyć Yyy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhf
martinella ci poomogła z łaski \swojej...chyba nic wiecej nie trzeba dodawac do tej pracy :O masz tam juz wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×