ZMIENIAM FRYZURĘ, W JAKIEJ KOLEJNOŚCI WYKONYWAĆ ZABIEGI KTÓRE ZAPLANOWAŁAM?

mam włosy nieokreślonego mysiego koloru (w dzieciństwie miałam blond, teraz wydają sie raczej brązowe) za ramiona (ale mocno wystopniowane) chciałabym: rozjaśnić je przedłużyć trwale wyprostowac i tu pojawia się pytanie, w jakiej kolejności to wszystko robić? rozjaśniać przed przełużaniem i przedłużać już blondem, czy po? prostować swoje 'własne' czy już po doczepieniu całość? zupełnie nie wiem, kto pomoże?

ci doradza :)

najpierw zrob trwałą , wyprostuj wlosy i zafarbuj na czarno . Pozniej mozesz przystapic do tych zabiegow co napisalas :) Nie musisz dziekowac :)

ehh pomylilam sie. Mialo byc :zrob trwala , zafarbuj na czarno , zetnij krociutko

kto sie pode mnie podyszywa? ja wcale tego nie napisalam! co za glupie zarty??

GIMNAZJUM NA DOBRANOCKE! pytanie do obeznanych w temacie ;)

hmm szczerze to troche skomplikowana sprawa. Ciezko powiedziec. Bo np jesli najpierw przedluzysz ( czyli bedziesz miec krecone) to pozniej bedziesz musiala sporo zaplacic na prostowanie (tez prostowalam) i rozjasnianie . No musisz zapytac w salonie f

a i jeszcze jedno - oczywiscie chcesz przedluzysz naturalnymi wlosami?

no oczywiscie ze naturalnymi ;) z rozjasnianiem po przedłużaniu to się obawiam że mimo jednej farby na głowie, może wyjsc troche inny odcień na doczepianych niż na naturalnych wlosach i co wtedy :o

ja mysle tak : najpierw wyprostowac .Ja kiedys prostowalam to po zabiegu wlosy mialam jasniejsze niz wczesniej. Mialam ciemno - rude farbowane a pozniej jasno-rude.( teraz jestem blondynka :) ) a dalej to niewiem .No bo wiesz to prostowanie na stale nie jest. Wlosy sie znowu beda krecic a co z doczepionymi wlosami? Mysle ze lepiej byloby przedluzyc a na koncu wyprostowac. Ale niewiem

no własnie też tak myślę żeby rozjasnic swoje własne, doczepic już blond a na koniec wyprostować całe wtedy bede miała bardzo długie włosy prawie do pasa, ile około bedzie kosztowac wyprostowanie? efekt trzyma się 3 miesiące?

ja jak prostowalam to mialam dlugie wlosy ale jak bardzo to nie pamietam .Zaplacilam ok 150 zl. Szczerze to wlosy nie byly idealnie proste , moze przez to ze mam naprawde krecone ale wystarczylo przejechac prostownica kilka razy i byly super. Po tym zabiegu wlosy bardzo sie niszcza.No i to bylo 4 lata temu. Wiec teraz pewnie wiecej kosztuje

nieprawda.Nie widac jezeli sa przedluzone naturalnymi wlosami. Jesli syntetycznymi to oczywiscie widac. Ale koszt jest duzy. Sama chcialam przedluzyc ale duzo kosztuje od 700 - 2000 zl A ja mam wlosy bardzo geste wiec pewnie duzo by bylo