Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anastazjaaa

Czy warto pójść do szkoły policealnej?

Polecane posty

Gość anastazjaaa

W tym roku kończę studia licencjackie na polonistyce. Jak wiadomo, nie będzie łatwo o pracę. Zastanawiam się, czy nie poświęcić tego roku i nie pójść do jakiejś szkoły policealnej, np. na kierunek sekretarsko-asystencki, żeby się trochę przekwalifikować. Macie jakieś doświadczenia z tym związane? Czy taki dyplom pomaga w znalezieniu pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policealna
Ja własnie kończe studium sekretarsko asystenckie. Na studia mnie nie stać. Nie wiem jak będzie z pracą, ale teraz nawet i po studiach nie ma pracy:( Sporo się nauczyłam w tej szkole. Ważne żeby mieć papierek i kilka fachów w ręku...nigdy niewiadomo co się może w życiu przydać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazjaaa
Ja poszłam na swoje wymarzone studia i chyba nie żałuję, choć pracy w szkole brak, w biurach też potrzebują kogoś z konkretnymi umiejętnościami, a ja nie miałam kiedy zdobyć doświadczenia. Możesz mi napisać jaki jest mniej więcej całkowity koszt skończenia takiej szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policealna
Moja szkoła jest dwuletnia. Jest pełno zniżek. Pierwszy semestr miałam gratis, a tak to płacę 69 zł miesięcznie + 40 zeta za egzaminy, ale jeśli ma się średnią powyżej 4.2 (łatwo o taką średnią) to kasę za egzaminy zwracają. Musiałam płacić też za wakacje. Koszt całkowity szkoły to koło 1200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co obniżać loty? jeśli chcesz się przekwalifikować, to zrób magisterkę w innym kierunku. obsługa faksu czy drukarki nie wymaga moim zdaniem szkoły... jeśli będziesz to umiała, to nikt na to papierka wymagał nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir33a3
Z pracą na etacie będzie coraz gorzej. Zmienia się system zatrudniania. Praca na etacie nie jest już pewna. Najdłuższy okres pewności to 3 miesiące, tyle ile trwa najdłuższe wypowiedzenie. Nikt nie ma teraz gwarancji, że jak ma umowę na czas nieokreślony, to jest bezpieczny. Nic błędnego. Rozważajcie również inne sposoby zarabiania pieniędzy. Kiedy już nawet dostanie się pracę na etacie, trzeba robić coś dodatkowo aby zabezpieczyć się przed ewentualnym zwolnieniem i budować sobie osłonę finansową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazjaaa
Niestety w mieście, w którym studiuję, po polonistyce nikt nie chce przyjąć mnie na inny kierunek studiów magisterskich, a z przyczyn osobistych nie mogę się teraz przenieść gdzieś indziej. Pozostaje mi tylko płacić za uzupełnienie tych studiów i starać się przekwalifikować w inny sposób. Swoją drogą to ciekawe, że z jednej strony wprowadza się ujednolicenie programów, systemy punktowe itd., a z drugiej i tak każda uczelnia sama ustala sobie wymagania rekrutacyjne na poszczególne kierunki. A co do tego etatu, to na razie chcę po prostu zdobyć jakieś doświadczenie; nie wykluczam, że w przyszłości pomyślę o założeniu własnej firmy. Na razie spróbuję znaleźć dla siebie miejsce :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×