Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nitka26

seks bez zobowiązań???????????????

Polecane posty

Gość Powabny amant
Skoro jest tyle porządnych kobiet, to dlaczego mam brać mniej porządną? Nie widzę tu logiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to szukaj tej porzadnej, kto Ci zabrania? Apropos-do Twojego tekst, ze mam :nie lepsza przeszlosc\": Pisalam juz ze bylam z facetem 7 lat i bylam mu oddana i w zyciu mialam dwoch faceteto......... wiec......... oszczedz sobie tych bredni..i korzystaj z zycia poki ono Cie nie wykorzysta,hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z groszkiem
Powabny --> Bo ta "mniej porządna" może zauroczuć Cię swoim sposobem bycia, osobowością, jakąś cechą charakteru? Niezbadane są wyroki boskie. :D zamaskowana --> ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powabny amant
Widzisz, ja jestem po prostu ambitny i wymagający i z bylejaką kobietą nie zwiąże się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z groszkiem
*zauroczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powabny amant
Dla mnie żona ma być przede wszystkim spełnieniem ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z groszkiem
W takim razie już szczerze współczuję Twojej żonie. :O I nie mam więcej pytań. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 18 lat, miałam juz kilku chłopaków ktorym zalezało na zwiazku ale juz na poczatku znajomosci było mowione \"nie mam zamiaru zyc jak w zakonie opartych tylko na uczuciach\" słyszac te slowa od razu został u mnie skreslony bo po co mi facet ktory chce sie zachwycac moim ciałem i byc tylko ze mna dla seksu.... czułabym sie bardzo wykorzystana ... mam swoje zasady!nadal jestem dziewica i czekam na tego ktorego pokocham, zaufam. dla mnie seks powinien byc czyms wyjatkowym, przede wszystkim wyrazem miłosci a nie popswiecenia no i powinien byc pozytywnym przezyciem... jednak czasem sobie mysalam ze moze wziac zycie w obroty.. jestem ładna, atrakcyjna, moge miec kazdego faceta, przeciez zycie mija i potem (juz nawet za pare latek) bede szukac meza i nie bede miała co wspominac... tylko ze byłam wierna, delikatna, mialam swoje zasady a potem sie okazuje ze bylam zarazem naiwna wzgledem swoich partnerów bo oni i tak mnie zdradzali z kim sie dało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewka ..... :) Tak sobie właśnie pomyślałam. Co mnie tak wkurza w tym facecie? No i już wiem. Przez takie farmazony można sobie nieźle w głowie namieszać. Przecież taka \"wiedza\" nie pomaga. Kobieta jak się tak naczyta to podświadomi może zacząć się czuć gorsza albo z niepokojem przyglądać się sobie, czy wszystko z nią w porządku -> \"miałam tylko 2 ufff, co a szczęście, inaczej może byłabym szmatą\". Tak w ogóle to co znaczy szmata i skąd mają mężczyźni prawo żeby tak traktować kobiety. Jeśli ktoś jest wierzący to wie, że przed Bogiem wszyscy są równi, nie ma ŻADNYCH merytorycznych argumentów dla innego traktowania obu płci. Tyle, że sa archetypy: dziewicy, błogosławionej matki - niewiasty, macho i samca. Im dłużej żyję tym bardziej widzę, że te stereotypy są zwyczajnie szkodliwe. Mam swoje sumiemie, nic nikomu do tego. Postępuję w zgodzie z sobą a czasem łamię swoją wolę, popełniam błędy, uczę się, próbuję znów itp. Czy moje życie musi być \"łatkowane\" przez innych. Co ja komuś źle robię, że dyszy do mnie nienawiścią, albo wyraża sięz pogardą? Kto jest bez grzechu niech pierwszy zuci kamieniem... Niestety kamienowania są na porządku dziennym. I wcale nie dlatego, że ludzie nagle są bezgrzeszni. Zwyczajnie nawet sami przed sobą udajemy i żyjemy w permanentnej hipokryzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farinelli
mila30, z Amantem to nawet nie dyskutuj, Ty jesteś miła Kobieta i wiesz czego chcesz od życia, znajdziesz, może już znalazłaś, mężczyznę, który Cię uszanuje, taką jaką jesteś, a on to jakiś frustrat?, kastrat?, ... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farinelli
bo niby z jakiego powodu, wyżywa się na niewinnej Kobiecie, jakiś tam feler albo raczej brak, musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farinelli
proponuję olać gościa swobodnym leszczem, ale co zrobił złego, to już zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princesssssa
powiedz mi jak odróżnić fizyczny pociąg od zauroczenia, miłości... mnie to się zlewa w jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farinelli
ja tam nie potrafię, jestem jednak mężczyzną, Wy Kobiety, jakby to powiedzieć?, potrzebujecie więcej bodźców, chłopy są prostsze w obsłudze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolec
śa niestety na tym świecie nienormalni faceci. Ja uważąm sie za normalnego mężczyznę i nie mam dylematów moralnych w tym względzie. Oddam sie kazdej kobiecie przy nadażającej sie ku temu okazji , byle tylko mnie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powabny amant
A gdybym sam prowadził się dokładnie tak samo jak porządna kobieta to też nie miałbym prawo stawiać takich wymagań i mieć takich poglądów????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicole123
Człowieku chory jesteś! Skąd ty się zerwałeś ze średniowiecza?!Martw się o to czy tobie edukacji seksualnej wystarczy jak pójdziesz do łóżka z kobietą i czy będziesz JEJ potrafił dobrze zrobić bo z tego co widzę po tych tekstach to raczej się na to nie zanosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farinelli
aleś Mu walnęła, bez podtekstów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powabny amant to jakas slaba prowokacja ... :) A co do tematu to jak jest chemia to czego sobie zalowac? Nie musi byc milosc, ale fascynacja jak najbardziej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larwa xxx
Sex i zobowiązania absolutnie do siebie nie pasują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutka87
Ja uważam ze seks bez zobowiazan jest czytsa przyjemnoscia. Ostatnio kolezanka polecila mi serwis www.luzne-zwiazki.pl gdzie znalazlem wiele ciewkawych osob.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloboga
Powazny amancie, mam pytanie, skąd bedziesz miał pewnosć że twoja kobieta jest bardziej porządna.... Powiedzmy spotkasz kobietę cud, anioła, zakochasz sie bez pamieci... ale skod ta pewność w jej cnote ona może Ci powiedzieć że z nikim nie była a może mieć na koncie tuzin męzczyzn-skąd to możesz wiedzieć, przecież nie byłeś w jej przeszłośći, nie stałeś obok łóżka, a kłamać i udawać dziewice to te inteligentniejsze panny potrafią, oj potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzych
witam mam 32 lata i troche przeszlem w rzyciu mialem wiele kobiet teraz ulorzylem sobie rzycie mam wspanialom zone kturej nie bylem pierwszym partnerem wiem ze maila prze demna dwa powarzne zwiazki i jedna przygode wiem ze tej przygody zaluje tlumaczyla mi ze to byl blad chwila slabosci znam to uczucie nie mam do niej o to zalu bo dlaczego mam miec jestesmy tylko ludzmi i karzdy popelnia w rzyciu bledu to nie znaczy ze ktos jest zly albo rze kobieta to k---a to jak facet tak zrobi to kto jest uwarzam ze karzdemu sie morze zdarzyc blad jak by to bylo nagminne to co innego wtedy morzna o kims powiedziec ze jest taki czy owaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoria a praktykaa
hehe zabawne kiedys myslałem ta jedyna :) tylko żę lata leciały i leciały i skonczyło sie tak że mam na koncie pare układów niezobowiązujących, i co? i nic hehe, nie pochwalam walenia sie na dyskotekach gdzie sie człowieka zuuupełnie nie zna, sam zawsze troche znałem te kobity wiec to nie było tak hop siup, a co do miłosci i takich tam, ale przyjdzie albo nie, i bez niej może być miło, choc fajniej bybyło jak by była jednak :) pozdro dla tych co sie nie boją życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×