Ślub, a ja prawie łysa. Jak przystroić głowę? Ech...

Belleteyn...one są cudowne, zwłaszcza pierwszy link... cudo:)

http://www.suknie-slubne.pl/pl/pronovias.php?s=loyola

a moze... http://www.jessica-simpson-extensions.co.uk/hairdo-howto.html http://www.clip-on-hairextensions.com/hairsproduct.asp http://www.hairtrade.com/

hej! A może znajdziesz jeszcze coś inspirującego tutaj: http://slub.onet.pl/51586,0,galeria.html

Dziękuję Wam wszytkim za takie zainteresowanie moim problemem, nie spodziewałam się takie oddźwięku Postanowiłam, że pójdę do fryzjera i poproszę, żeby mi coś zaproponował w kwestii dopinania włosów. Oczywiście to nie może być coś przesadnego, nie mogę mieć nagle burzy włosów, bo wszyscy goście przecież wiedzą, że licho z tym u mnie. Niepotrzebne mi potem obgadywanie, że miałam sztuczne włosy na głowie :D

jalepsze rozwiazanie wydaje sie, aby faktycznie upiac wlsosy na gladko, moze zrobic kilka falek z przodu- one dodadza objetosci fryzurze, tak w stylu lat 20stych: http://www.fashion-era.com/images/HairHats/1920_1930_hairstyles.jpg podalam inspiracje do fryzur a la lata dwudzieste, wszytsko mozna wykonczyc duzym, zywym kwiatem, stroikiem z zwywych kiwatow np. lilii, bedzie wygladalo cudownie!!!

Autorko - taka treska to żadna fanaberia, robi tak dużo Panien Młodych, które maja swoje włosy nawet bardzo gęste, ale krótkie:) Bierze się je wtedy do tyłu, a w miejsce koka in spe mocuje się takie sztuczne włoski i robi z nich fajną fryzurkę:) Moja koleżanka tak miała - nosi króciutkie, a na wielkie wejście patrzę i oczom nie wierzę - Aśka ma koka o gabarytach sugerujących wieloletnie \"zapuszczanie\" ;) w dodatku te sztuczne włoski są świtenie dobierane kolorystycznie, więc się nie przejmuj:) A poza tym, możesz wykorzysta i tak któryś z pomysłów na fajny welon:) Jedno drugiemu nie przeszkadza :) powodzenia

można wpiąc sztuczne pasemka i uczesac fryzure albo ustroic pieknym welonem..