Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasia12347

teraz do końca lipca 10-15kg mniej!

Polecane posty

piwoszka 88 88 88 ---> na talie polecam hula hop bo daje super efekty a na brzuch a6w bo tez pomaga GuanaBanaKumkwat ---> ta dieta rzeczywiscie moze dawac takie efekty bo ogranicza kalorie i duzym plusem jest to ze posilki sa o stalych porach ale na pewno jest wyczerpujaca - z reszta tak jak moja prosiatko ---> oczywiscie ze nie mam zamiaru tymbardziej ze dzisiaj bylo 65,7 wiec kilogramy ciagle leca... boje sie tylko jojo ale na pewno bede bardzo uwazac ja przez 10 lat gralam w kosza we wszystkich szkolnych druzynach ale niestety nabawilam sie niezlej kontuzji i dlatego troche sie zapuscilam a sport jest raczej dla mnie niebezpieczny teraz ale przeciez jakas aktywnosc zawsze musi byc.. niestety biegi kosz i siatka odpadaja bo za bardzo obciazaja kolana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co na brzuch
a6w?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel19--> ja tez mialam przez pewien czas ogromny problem z kolanami. ale obeszlo sie bez lekarzy ;) troche przesadzalam z bieganiem, jakb bylam jeszcze baaardzo otyla (przy 87 kg/165wzrostu). przez tydzien nie moglam wchodzic i schodzic ze schodow. teraz na szczescie nie mam juz tych prbolemow, a ponowne bieganie wznowilam po jakis 6 miesiacach od tych problemow z kolanami. na poczatku biegalam w bandazach uciskowych i pomoglo. jak schudlam zrzucilam tez bandaze i jak na razie nic mi nie jest ;) a le podkreslam- bardzo powaznych problemow nie mialam, tylko troche nadwyrezylam kolanka ;) ale przy takiej nadwadze nie bylo to duzym problemem sie przemeczyc ;) co na brzuch- a6w juz probowalam, ale jakos nie bylam zbyt konsekwentna ;) po 3 dniach sie poddalam. ale chyba wroce do tych cwiczen. na razie poprustu robie brzuszki. ale czesto czytalam, ze 6w naprawde dziala. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GuanaBanaKumkwat- ta dieta o amerykańska:) Angel19- ja niedawno miałam skrecone kolano, a ponadto 9 razy skrecona prawa kostka i ostatnio skrecona lewa, ale biegalam z nia:D hehe:) ale bym chciala zobaczy 75 na wadze pod koniec czerwca..:) kurcze wtedy by zostało juz tylko 10kg!:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta35
polecam ksiazke NOWOJORSKI SYSTEM PRZEBUDOWY CIALA david kirsch ,TRANSFORMACJA ZALEDWIE 14 DNI-troche cwiczen na pilce balansowej,innych niz zwykle,i trzeba przestrzegac diety,przepisy na koncu ksiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta35
dla chetnych podam czego nie mozna jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta35
zadnego alkoholu,pieczywa,krakersy,zadnych kasz i skrobi bo maja wysoki indeksglikemiczny/ryz,makaron,marchew ,kukurydza,ziemniaki/,produkty mlecznezawieraja duzy procent laktozy,czyli zadnego nabialu,slodyczy,owoce,zadnych napojow chlodzacych przez 14 dni,to niedlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta35
co mozna? herbatki ziolowe,woda niegazowana z dodatkiem kropli cytryny,zielona herbata, w ksiazce jest duzo przepisow na normalne sniadanie,obiad ,kolacje, dieta wydaje sie oszalamiajaca,ale skutkuje, polecany jest olej lniany-wzmaga procesy metaboliczne i spalanie tluszczu,stymulujegospodarke hormonalna ,zapobiega pdkladaniu sie komorek tluszczowych, czy ktos wiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta35
w ksiazce jest test motywacyjny ;-), pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta35
jeszcze dodam, zamiast pilki balansowej cwicze na takiej pilce do skakania mojego synka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość statuetka
witam wszystkich marzy mi sie do lipca 10 kg,hmhm,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MULINA
Czesc dziewczyny!! dzis bedzie dobry dzien :) Zaczynam od skakanki i stwierdzilam ze bede tez cwiczyc Weidera wieczorami na moj paskudny brzuchol /: no i dietka dietka..do konca lipca bedzie 54!! Pozdrawiam wszystkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam za was wszystkie kciuki:) dziś waga pokazała 77,3:) wiec moze do konca czerwca bedzie 75, a do konca lipca 70! oby!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia12347-> oby oby ;) u mnie chyba dalej zastoj. nawet nie chce mi sie wchodzic na wage. ale to mi tylko dobrze zrobi, bo chyba sie powoli uzalezniam. hm... dzisiaj znowu nie biegalam- zdecydowanie brak czasu. jutro musze wczesnie wstac i ruszyc moje 4 litery ;) powinnam dac rade. ale zaczynam a6w. mam nadzieje sie tym razem nei poddac. ale dietka idzie mi ok. nie przekraczam 1000. ale dzisiaj troche truskawek wieczorem zjadlam. ale nie duzo. wiec nie zaszkodzi ;) modzywajcie sie dzewczyny! p.s. zastanawiam sie nad 3dniowa (opisana w topicu Modelka19 czy jakos tak). jak myslicie- warto? buziaki odchudziaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MULINA
Czesc dziewczynki..Kolejny dzien..kolejna walka..glodna jestem :( ale musze dac rade!! Do konca lipca zostal ponad miesiac al musze myslec pozytywnie. Owsianka byla n sniadanie. oBy tak dalej. POzdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mietkaa
ja codziennie mowie sobie-od dzic nic nie jem- i tylko mowie bo najpierw nic nie jem od rana do ok13-tej,a pozniej zaczynam robic obiad i podjadam, gotowac musze dla meza i dzieci pozniej jeszcze podjadam i mowie-to malutko dzis zjadlam,od jutra nic nie jem!!-i tak wyglada moje odchudzanie z moja silna wolą,potrzebuje waszej pomocy,dopingu....jak u was wyglada odchudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! za kasie12347 trzymam mocno kcikuki :) nie daj sie laska! mulina- moze inaczej rozloz posilki- cobys nam z glodu nie padla ;) mietkaa- z checia cie podoppinguje ;) ale nie zakladaj \"nie jedzenia\". trzeba sotpniowo. nie nie jesc nic- tylko z glowa. napisz cos wiecej o sobie. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MULINA
hej! no z tymi posilkami jest tak, ze jem tylko 3 razy dziennie wiec nie wiem czy to dobre- podobne lepiej czesciej, ale boje sie jesc cos pomiedzy posilkami- takie podjadanie mnie zawsze gubi :( no ale dzis nawet ok choc skusilam sie na zytnia buleczke- a mialam pieczywo calkiem wykluczyc- jak sie oduczyc jesc pieczywo?? to moj najwiekszy grzech- chlebusie etc ahhh no nic Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loj Mualin.... u mnie bylo podobnie. nie moglam sie przed chlebem powstrzymac ;) i znalazlam sposob. jem dwie kromki razowego.... siemnego pieczywa na sniadanie. o dziwo pomaga. ograniczam sie tylko do tego i jest ok. chrupkie jakies mi nie chce przez gardlo przejsc :/ ale ten chlebek, ktory jem jest pyszny i wliczam go w dzienna dawke kcal wiec jest ok. ale tlyko rano! podobno latwiej spalic. sprobuj, moze tobie tez pomoze. a co najwazniejsze- nie mam wyrzutow sumienia jak go podezre. nie ma co sie oszukiwac- do jedzenia chleba nawet po bardzo rygorystycznej diecie bym powrocila. wystarczy, ze niejem smazonego, tlustego i slodyczy. to chyba i tak wystarczjacy szok dla spasionego cielska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah waga stoi... jutro koncze diete to w niedziele rano zmienie stopke i bedzie juz widac jakie efekty odnioslam... niestety I celu chyba nie osiagne ale zobaczymy... jak nie teraz to troche pozniej bo nie mam zamiaru sie poddawac:) ja jem tylko chrupkie pelnoziarniste i na zadne inne wybryki sobie nie pozwalam... tym razem sie zawzielam bo mam juz dosc ciaglego zaczynanaia bezefektywnego odchudzana i teraz musze osiagnac swoje cele:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosiatko -hm kochasz chlebek? ja tez..takie siweze buleczki itp mniam..ale ostatnio jak jestem na tej strukturalnej to jem rano musli z jogurtem (i to czesto owocowym a niekoneicznie naturalnym) a na kolacje koktajl , czasem tylko robie wyjatki i dzieki temu nie mam okazji jadac chlebka! :) poza tym polubilam WASE 3 zboza..jest pyszna ale z maselkiem i chuda szyneczka-polecam- z maselkiem naprawde lepsza..cienka warstwa nie zaszkodzi a bedzie smacznie :) pozdrawiam wszystkie kobietki!!czesto tu zagladam (codziennie) choc nie zawsze cos pisze...buzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i wloasnie chyba schudla juz 1 kg :))) to dzieki temu koktajlowi chyba bo nawet czasem slodycze jakies zjem, dzisiaj chipsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj malina..... kocham ten chlebek niemilosiernie hehe :) ale coz niech i spaslak ma cos z zycia ;) dzisiaj wczesnie wstalam- wreszcie! chociaz nie jest to ok, ze akurat w weekendy potrafie sie wczesnie ruszyc z lozka w tygodniu to mi to wogole nei wychodzi. musze jeszcze nad tym moim wstawaniem popracowac. rano sniadanko- standardowo- dwie kromki chlebka z salata, pomidorem, ogorkiem. jedna z plasterkiem bree (ostal sie w lodowce :) ) druga z plasterkiem wedliny. na drugie sniadanie mialam kawe z mlekiem i 3 slodzikami + oddtluszczony pudding czekoladowy... i tu moje pytanie... pudding to 85 kcal, kawe licze na 40 (mleko 1,5%) ale te kanapki zawsze wyceniam na 150 kcal jedna... czy nie licze za malo? jak myslicie? nie mam w domu wagi kuchennej i nie moge zwazyc ile tego chleba jest. ale jedna cienka kromka (na ok 0.4 cm), cienko posmarowana odtluszczonym brunchem (169kcal/100g) pol liscia salaty, plasterek pomidora, 3 plasterki ogorka + kawalek szynki (106 kcal/100g). w nawiasach podalam kcal podane na opakowaniu. ale ten chleb mnie meczy. nawet nie wiem jaki to tak naprawde jest. opisze wam go. moze mi pomozecie :) jest taki ciemny... bardzo ciemny. \"ubity\". na wieszchu posypany ziarnami slonecznika. wypieczony. nie jest \"miekki i puszysty\" jak bialy chleb zwykly. ale nie jest tez \"w srodku\" wypelniony ziarnami. nie jest \"mokry\". czy to chleb razowy- czy pelnoziarnisty... ja w ogole nie wiem jaka jest miedzy nimi roznica... cholera. i jak tu policzyc te kcal.... myslicie, ze powinnam te kanapki inaczej wyceniac? czekam na rady. buziaki wasze prosiatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topic chyba pada...... szkoda. moze jednak sie jeszcze odezwiecie, albo ktos nowy sie dolaczy....... miejsca tu sporo :) dla kolejnej duszyczki przy koscie zawsze kacik znajdziemy ;) a ja dzisiaj taaaaaka dzielna bylam ;) 30min biegalam (spocilam sie jak prosiatko :O ) cwiczylam brzuszki i inne wygibasy. wypilam okolo 3l wody i z 1,5 l herbaty. mila ta niedziela ;) ale czemu tutaj tak pusto... sama bede sie wspierac i prawic sobie komplementy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra juz wróciłam:) 4 miejsce na 10:P hehe. waga pokazywała wczoraj wieczorem 75,9:D wiec moze uda sie pierwszy cel do konca czerwca:D o 18 ide na basen z kolezankami, jutro tez basen, a także moje 19 urodziny:) jak cudownie:D buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MULINA
Jestem, jestem, tylko mnie przez weekend nie bylo :) U mnie do przodu- coraz mniejsza ochta na sodycze, coraz mniej grzeszkow choc troszke glodna jestem ale zapijam woda :) Trzymajmy sie dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny- fajnie, ze juz jestescie ;) kasia12347- gratuluje!!! 1go miejsca niemedalowego ;) niezly wynik!! no ale przede wszystkich kg! jak wieczorem mialas 75.9 to do konca czerwca bedzie blizej calu 2giego niz pierwszego ;) fajnie, fajnie ;) mulina- u mnie ochota caly czas jest.... ale sie nie dam, nie tym razem :P tez zapijam, a woda mi juz bokami wychodzi! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×