OSTRZEGAM WAS PRZED JEDZIENIEM RYBY ZWANEJ PANGĄ ??OSTRZEGAM CHOLERNIE!!

wykryto ze powoduje raka :(jest straszliwie trująca a widze ze na kafe ją zachwalają ze super jest bo bez osci..:(:(

podaj źródło

Może podałabyś źródło informacji? Jesteś niewiarygodna.

dlaczego jest tak zatruta???wszedzie w marketach jest ta rybka

zaraz znajde to zródlo:(poczekajcie kochane

juz od roku:( lekarka mi powiedziała znajoma a uwielbiałam tą rybke

ja po niej byłam chora, tzn. nie mój organizm jej nie trawi

MATKO KTOS JESZCZE SPOZYWA TO ŚWINSTWO ?JUZ DAWNO BYLY BADANIA ROBIONE I W WIADOMOSCIACH MOWILI JAK SZKODZĄ TE RYBY NAWET W MALYCH DAWKACH ZJEDZONE:( POWODUJA RAKA PIERSI U KOBIET :(

Moj tez jej nie trawi:O Wprost nie cierpie pangi:O Podswiadomosc zadzialala:D

http://zarloki.blox.pl/html macie tu o tym jak ją hodują:o

nie uwierzę póki nie zobaczę (źródła tych informacji) Na pomarańczowo to sobie można pisać a pisać.

bo są karmione strasznie rakotwórczymi chemikaliami te ryby niestety i sprowadzane z wietnamu są ..chinczycy karmia je tym i dlatego maja takie mieso biale i nie maja osci.:(:(

PANGA \"Niemieccy kontrolerzy żywności coraz częściej trafiają na importowane zwierzęta morskie (pangi) naszpikowane zielenią malachitową; szkodliwym związkiem chemicznym, którego stosowanie jest surowo zabronione w hodowli zwierząt użytkowych. Zieleń malachitowa bardzo skutecznie niszczy pasożyty, ale podejrzewa się, że wywołuje raka u ludzi. Boom azjatyckich akwakultur (w tym pangi) ma związek m.in. z niepohamowanym sypaniem tam chemikaliów. Jak wykazały badania, hodowcy z Korei Południowej manipulują już 140 antybiotykami; wielu z nich nie dopuszczono do stosowania ani w przypadku ludzi, ani zwierząt. Jeszcze częściej europejscy kontrolerzy wykrywają ślady nitrofuranu, środka bakteriobójczego zakazanego od 1993 r. w Unii Europejskiej ze względu na jego uboczne działanie rakotwórcze. \"

uuu to nie fajnie :(

Ja ostatnio czytalam o bardzo rakotworczym blekitku. Same ryby sa ok. ale to czym sie je szpikuje juz nie:O

hahaha jedzenie W pOLSCE PODDAWANE KONTROLOM ?GDFZIE TY ZYJESZ?HAHAHA TERAZ LICZY SIE KASA ANIE LUDZI ZDROWIE.

Czekamy na źródło!!!

Tez nie lubie pangi, mam wrazenie, ze ile by jej nie poddawac obrobce termicznej, to i tak jest surowa, gumowata i oblesna. Fu.

no ale sumie kurczaki też są nafaszerowane antybiotykamy a jemy je ze smakiem ;)

jesli chodzi o smakl to dla mnie zbyt delikatna... jakas taka płytka bez smaku :O

Dziwie sie, ze niektore z Was maja taki lekki stosunek do takich informacji. Jak mozna jesc produkt, o ktorym wiadomo, ze powoduje raka..Nawet jesli nie ma 100% pewnosci, to czy warto ryzykowac??? Przeciez to nie jest tak, ze na raka zachoruje sie od razu po zjedzeniu ryby. Mozna zachorowac za 10 lat np. , tylko wtedy nikt nie bedzie kojarzyl tego z jakas tam ryba.

wali błotem, niecierpię jej, zachwalali ja przed świętami w marketach no to kupiłam i cała w koszu wylądowała, jeść się tego nie dało, bleeee Nie ma to jak mintaj :D

Na coś umrzeć trzeba:)

a co dziś nie powoduje raka?wszystko co jemy to sama chemia,nie dajcie sie zwariowac ludziska....jak komus nie smakuje to nie kupuje i juz.....jakbys człowieku zaczał dociekac co jesz,to nic bys to twarzy nie włozył....wjkim swiecie zyjesz....panga to kropla w morzu......................oj,oj

też są toksyczne! a Polska i obwód kaliningradzki potrafią nieźle zasyfić Bałtyk, ale sposób oczyszczenia ryb z morskich toksyn jest chyba prosty: trzeba je wpuścić do czystej wody na 24 h i same się oczyszczą

chyba się tobie pomyliło z ryba maślaną :)

dla przykładu moja babcia (wtedy młoda kobieta) zmarała w latach siedemdziesiatych na raka a nie jadła nic tosycznego bo mieszkała na wsi i tam była tylko zdrowa żywność, więc nie straszcie rakiem lepiej umrzec w starszym wieku nawet na raka niz w bardzo młodym na anoreksię- chyba wszystko jest szkodliwe, no bo wszędzie sa konserwanty, ulepszacze, nasze polskie mięso czy kurczaki tez są faszerowane trucizną.

http://dziendobrytvn.plejada.pl/29,13994,wideo,,72454,rybka_zwana_panga,aktualnosci_detal.html

widzialam kiedys francuski program o hodowli pangi w Azji, a wiekszosc jej dostepnej na polskim rynku jest wlasnie stamtad, dlatego jest stosunkowo tania; program potwierdza to co tu piszecie na temat malo zdrowego charakteru pangi, poza tym ryby te sa uprawiane w koszmarnych warunkach... klebia sie w basenach jak sardynki w puszce, nie moga plywac bo nie maja miejsca... ten program skutecznie obrzydzil mi pange, tym bardziej ze wkurwia mnie ta wszechobecna chinszczyzna i dominacja na rynku chinskich "wyrobow"...

sorry, oczywiscie nie "uprawiane" tylko hodowane...:P