Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koalamiśś

moje dziwactwa starej panny

Polecane posty

Gość pyzia syzia
A ja lubię oglądać strony pornograficzne:) Mam namyśli "miękką" pornografię--hm....lubię taki wieczory, kieliszek wina i filmiki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
no i mam kota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Hej, cześć dziewczyny. Dopiero teraz, bo ryłam cały dzień do egzaminu (no oprócz tego, że trzeba było jeszcze zarobić trochę). Juz mam dość. Koncówka studiów, egazmin licencjacki. Na razie na myśl o magisterskich robi mi się gorzej, ale bądźmy szczerzy - co ja mam lepszego do robienia w zyciu, szczególnie w piątkowe popłudnia. Alternatywą jest lapanie doła przez telewizorem. No wiec pewnie pójdę na magisterskie. Zakładając że WIG20 nie tąpnie, bo nie wiem czym wtedy zapłacę za te studia.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee juz nie ma zdjec
studiujecie czyli jestescie jeszcze mlode i juz uwazacie sie za stare panny??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusjakika
sskakaka jaki kierunek kończysz? ja to się uczyłam przez większość życia, i już mi się nie chce, a alernatywą łapania doła może być nie łapanie doła tylko łapanie życia, bo krótkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
ja już jestem po studiach:) z rok czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee juz nie ma zdjec
to i tak jestescie mlode piekne i mozecie korzystac z zycia:)...dziewczyny bez smecenia prosze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
ja nie smęcę- ja tylko stwierdzam, że tymczasowo brak mi seksu, mieszkam sama i marzy mi się zmiana tego stanu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee juz nie ma zdjec
ja jestem chetna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Apropos odchudzania, czy tez raczej gubienia wagi, to ja doszłam do BMI 19. Fajnie fajnie, tylko jak się dzisiaj zaplątałam we własne pantofle i wyrżnęłam na podłogę, to poczułam co to znaczy obić kości. A jak się tak z tej podłogi zbierałam, a szło mi ciężko, bo razem ze mną gruchnęła sterta książek, to miałam taką przebitkę, jak się tak zbieram za jakieś 3 dziesięciolecia, a wtedy to już może się skończyć inaczej. No i nie mam nawet do kogo zadzwonić, nie mówiąc że nikt że nikt mi rzeczy nie przyniesie do szpitala ani nie zrobi zakupów jak będę do połowy w gipsie. Zresztą już teraz nie ma takiego kogoś, stary ojciec i i stara ciotka, poza tym nie mam tak jakby rodziny. A przyjaciól tak zwanych to już wcale. Moja siglowatośc jest stanem kosmiczym, stanem umysłu, bo ja sie w ogóle nie paruję, nie dogaduję, nie garnę ani nie trzymam z ludźmi. No i w związku z tym trochę się zamyśliłam nad sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
na towarzyszkę chętnie, do seksu jednak poproszę pana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Ja się przekwilifikowałam calkowicie z filologii polskiej na obcą, no i kończę w tej chwili koledż. Ja zepwne najstarsza jestem w tym towarzystwie, bo mi w tym roku minęła bardzo równa, a niezbyt fajna rocznica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sskakaka gdyby nie moje dzieciaki (30) swoją drogą liczna gromadka, też bym samotnie spędzała dnie, wieczory i ogólnie....dobrze, że mam kota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Koty to się Panu Bogu udały.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
za to ja jeszcze taka stara nie jestem jak myślałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Gorzej opuncjo, znacznie gorzej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Ech, 30-tka to ja jeszcze nie miałam poczucia że mi czas goni po piętach.:) Z drugiej strony, teraz jestem znacznie szczęśliwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
JA MAM 25 a się czuję jakby na mnie już nic w życiu nie czekało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze powiedziawszy ostatnio miałam nostalgiczną chwilę dla siebie, którą wykorzystałam (z poduszką bądź do poduszki) kilka łez uroniłam nad mym przemijaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Pyzia, 25 to ty się jeszcze nie kwalifikujesz.:) Co to jest 25 lat.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzia syzia
nie zgrabnaś, nie zgrabnaś- 7 kg nadwagi:( żaden facet mnie nie chce, ja sama zgorzkniała jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Nad przemijaniem lepiej się nie zamyślać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sskakaka
Pyzia - musze cię zmartwić. Zdolnośc do parowania się nie ma nic wspólnego z kilogramami. Ja zrzuciłam 10. Co niczego nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×