Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koalamiśś

moje dziwactwa starej panny

Polecane posty

Gość jeszcze pomarańczowy
no i mieszkam w krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że Kraków siłą na tym topiku :D Ja, niestety, nie jestem z Krakowa :( Piszę \"niestety\" bo bardzo lubię to miasto :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny 🌼 dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszępodnoszępodnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dżagi jesteście tu jeszcze??:D kupilam sobie wczoraj zarąbisty krochmal w sprayu... mój szwagier ryczal ze śmiechu jak powiedzialam, że\"my tez uzywamy taki jak moja siostra i on, ale O TAKIM ZAWSZE MARZYłAM\". Powiedzial, że wyglądam jak w reklamie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAGISTER zigzi zigzi, że pozwolę sobie się pochwalić. Właśnie opuściam akademik i rozpoczynam tak jakby doroślejsze życie w wynajmowanym mieszkanku, pospołu z kolegą i jeszcze bardziej pospołu jego dziewczyną. Dziwny układ, ale dach nad głową trzeba mieć. Kiedy się spakowałam doznałam niemałego szoku. JESTEM CHOMIKIEM! Nie, nie upadłam na głowe, nie pije z poidełka i nie biegam w kółku, ale zbieram. nie wiedziałam, że tyle tego jest! Milion pierdół, kubków, puszek, butów, ubrań... I tak się zastanowiłam, skoro mam tyle obuwia i łaszków to jakim cudem nigdy nie mam się w co ubrać? Późnawo, bredze. Odezwe sie jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zurawina_blotna
Czemu tu juz nikt nic nie pisze....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPUPPUUUUUUUPPPP
no co z wami????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie widzę u siebie dziwactw nabytych ze staropanieństwem. No i moje miejsce pracy- szkoła. Jak są mężczyźni to jacyś tacy. ... Zamiast dziwactw to raczej denerwują mnie pewne sytuacje wynikającej z tego ze jestem sama. Moje przyjaciółki ciągle mówią o dzieciach, mężach, blach, sylwestrach - a mnie to juz nudzi i zaczyna drażnić. Nie mam w tym temacie nic do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×