widzieliscie ekshibicjoniste?

nie wiem czy ja mam takie szczescie czy oni tak czesto sie pokazuja... widziałam już z 10 w swoim życiu i 2 facetó co sobie trzepali... :O

w tym 7 razy widziała w lublinie w parku! a raz w autobusie! raz na wsi! i raz w zakopanem! a tych trzepiacych to na wsi i w ostrowcu swietokrzyskim!!! ale obrzydliwce. bylo to pare lat temu ale nadal mam zle wspomnienia...

Widziałam jednego - i szkoda mi go było. Bo cos mu tam powiedziałam z grubej rury i on nagle zaczął sięzachowywac jak małe, okrzyczane dziecko. Szkoda mi tych ludzi, bo tam coś z główką jest nie tak

ale wiece co. ten w lublinie to z 5 razy był ten sam. młody chłopak! i to ładny!

tez widzialam. w lublinie w parku saskim. twarzy nie pamietam :D ale fiuta ial oblesnego.

MOJ PIES LIZAL SOBIE KLUSECZKE W PEWNYM MOMENCIE SIE ZACIETRZEWIL I NAPAPRAL SE DO PASZCZY I SIE TYM ZAKRZTUSIL I WYZIONOL DUCHA ZOSTAL POCHOWANY Z CHONOREM W PRZYDROZNYM ROWIE ALE PO OBFITYCH OPADACH DESZCZU WYPLUKANY ZOSTAL NA TRZASE SZYBKIEGO RUCHU KNA KTOREJ KLADLI ASWALD I ZOSTAL ZWALCOWANY PRZEZ DROGOWY WALEC I WSZELKI SLAD PO NIM ZAGINOL !

jak miałam 13 lat czy jakoś tak :/ stary dziad łaził za mną i kumpelą po przystanku i chyba trzepał ukrytego pod jakąś siatką. dla mnie to wtedy wyglądało jak parówka... może miał w prezerwatywie? a drugi raz dwa lata temu w Krakowie na cmentarzu żydowskim w biały dzień :/ myślałyśmy z kumpelą że jakiś robotnik za drzewem się załatwia, bo widziałyśmy gołą dupę... poczekałyśmy chwilę no i poszłyśmy do przodu, a tu zza drzewa wychodzi koleś z opuszczonymi spodniami :/ sprzęt miał trzeba mu przyznać :/ grzecznie się zaczął tłumaczyć, że on tak ma że musi pokazywać i żebyśmy się nie bały O.o i że może pokazać jeszcze raz a my na to \"nie dziękujemy, spieszy nam się\" i odeszłyśmy szybko masakra.... ja rozumiem w parku, ale na cmentarzu na który mało kto chodzi?? podobno policja o tym wie i nic :/

w saskim grasuje juz od dobrych 8 lat!

aha a w zeszłym roku w lecie siedziałyśmy z kumpelą (tą od cmentarza ;) ) w moim mieście na przystanku mpk, około 23 i nagle ona mówi \"wstawaj!\" i patrzy do tyłu ja wstaję patrzę, a tam z tyłu za szybką jakiś koleś ze sprzętem na wierzchu O.o ale się rozpłynął w ciemną noc... :P

a ten w autobusie!? to byl ten młody chłopak, moze 25 letni. autobus był pełen ludzi, a ten stał z wywalonym sprzetem! i jeszcze stanol naprzeciwko mnie i mojej kolezanki. ona oczywiscie nie zauważyła! fakt, mial niewielkiego. a raz jak bylam u babci i szłam z kolezanka przez wies i jechal samochod. widzimy ze zjezdza na pobocze, kolezanka mowi (bo facet sie wychylal jakby do nas i ruszal ustami) chodz podejdziemy bo ma rejestracje nietutejsza, moze chco o droge zapytac. podeszlysmy, zagladamy w okno a ten sobie trzepie i gapi sie na nas!!! takie to bylo oblesne ze ucielkysmy, usiadlysmy na chodniku i siedzialysmy z 15 min. bylo to 10 lat temu a pamietam jak dzis. facet byl stary, mial conajmniej 60 lat!

jechala na rowerze a za nia facet w samochodzi i sobie trzepal. chyba patrzyl sie na jej tylek bo miala obcisle krotkie spodenki...

ej kiedyś szłam z koleżanką koło mojego LO i podobno stał koleś ze swoim na wierzchu a ja nie zauważyłam XD a mama opowiadała mi, że pod jej żeński akademik przychodził kiedyś koleś i się obnażał i wszystkie laski przez okna oglądały :P

temie :D giga c....o ! :D

takie moje \"szczęście\" :/ akurat oba te przystanki są blisko Wielkiej :D

swego czasu jeden stanął mi pod oknem w aucie otworzył szybę i czekał na gimgówno miętosząc wacka ja za sztucer z lunetką mówię tylko się ruszysz to odstrzelę [celowałem z pustą komorą] gumę spalił ze 30 m więcej się nie pojawił ! :D

piękne :D