MÓJ FACET KOCHA PORNO

Zanmy się od prawie dwóch lat, mieszkamy razem. Mamy wspólny komputer:)... w kolekcji mojego ukochanego wciąż pojawiają się nowe pornosy...on chodzi sobie po necie i szuka xxx-ów bo lubi i twierdzi, że nie goląda takich zwykłych, tylko te interesujące... Wiem, że zdania na temat oglądania przez facetów porno są podzielone...Więkzość stwierdzi pewnie, że to normalne...ja nie przeczę, może i normalne, ale co ja mam zrobić jeśli mi jest z tego powodu bardzo przykro:( Kiedy się z nim kocham to czasem zdaje mi się, że on odgrywa ze mną takie porno...że robi coś, bo zobaczył to na filmie etc. ...źle się czuję uprawiająć sex z nim:(... ...wiem, że jeśli chodzi o sprawy łóżkowe to niczego mu ze mną nie brak, ta sytuacja jednak sprawia, że nie mam ochoty na zbliżenia a już napewno nie jestem 'bardziej twórcza, namiętna ani pełna pasji'. On wie tylko, że nie lubię kiedy 'to' ogląda. Resztę moich uczuć ukrywam, bo nie chcę pogorszyć sytuacji...ale ja już nie mogę:((

to już przerabialiśmy:( ... ...kiedy mniej mi na nim zależało, to mogłam z nim oglądać i w ogóle sam też mógł sobie patrzeć...nie interesowało mnie to. Teraz coś się stało takiego, że nie potrafię już tego znosić.

Nie mogę sformatować dysku bo nie chcę na siłę i złośliwie niczego robić...

Prawda jest taka, że dla mnie nie jest już wyjątkowy, tak jak kiedyś...czuję, że jestem o krok od zmiany podejścia do tego związku i traktowania go mniej poważnie...

a moze czas na rozstanie jesli nie mozesz zaakceptowac tego wszystkiego... :o

Tylko, że ja go kocham i wiem że On mnie też.

jakby Cie kochal to by zrozumial ze nie tolerujesz jego 'hobby', ze rani Cie jego postepowanie i probowal cos zmienic. Chociaz pojsc na kompromis... takie jest moje zdanie... Moze porozmawiaj z nim na ten temat ...

Rozmawiałam z nim o tym wielokrotnie...Rozpłakałam się kilka razy, ale nie krzyczałam ani nic. On wie, że mnie boli to co robi...Mówi, że mnie zna i potrafi z mojej miny to wyczytać nawet kiedy ukrywam to co czuję.

Błagam...niech mi ktoś pomoże...da jakąś radę, czy coś:(

współczuję Ci.... masz prawo tak się czuć.możesz poszukać,na tym forum był już taki topik. a to bynajmniej nie jest normalne,jak facet coś takiego ogląda,to przekleństwo dzisiejszych czasów. dawniej kobiety nie musiały czegoś takiego znosic. a najbardziej denerwujujące jest wmawianie ludziom że to nic takiego.to jest szkodliwe!!!!robi w psychice niezłe bagno.

posłuchasz starego? ;),a bądź ze hurysą!,a poczytaj kamasutrę! może o to chodzi!,my chłopy to wzrokowcy!,i ryk tu nic nie pomoże kochasz? to się ucz?,on jest jak dziecko chce mieć zabawki!,i ciągle jak dziecko nowe,szalej :))),i ile Ci natura dała = zostawi kompa!,nie twierdzę że nie wymagać to będzie od Ciebie \"ofiary\",miłość niestety tego wymaga.Dziecko! musisz być matką!,żoną! i kochanką jednocześnie jesli chcesz go nadal mieć przy sobie,jak to zrozumiesz po rekach całować mnie będziesz!. ps. w miłosci nie ma garanic = wszystko za wszystko!!! i to wbij sobie do głowy :* - p.k -

kiedyś miałam okres gdy szukałam tylko dziwnych filmów porno - gwałty, podłaczanie do prądu itd... nie podniecały mnie zwyczajne filmy (były nudne), tylko dziwne. Potem tak się ich naoglądałam, że mi zupełnie przeszło zainteresowanie. Teraz nie ogldam żadnych, ani zwykłych ani dziwacznych. Przejadło mi się. Wole seks z moim facetem :) Więc pewnie Twojemu też to przejdzie

ja powiedziałam mojemu facetowi jasno: nie chce faceta który takie coś oglada,gorszy sie,nie bede sie potem z takim uzależnionym od tego męczyła.i jeśli chce to oglądac to niech mi lepiej powie uczciwie odrazu.i wiesz? przekonałam się,że mu na mnie zależy,bo nigdy wiecej tego nie znalazlam.może sie kryje-kto wie,ale przynajmniej ja o tym nie wiem.

Znalazłam ten topic: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3426783 Zastanawiam się, co by było gdybym vhodziła na bzykanko z innymi facetami i mówiła mojemu ukochanemu: 'wiem, że cię to rani, ale ja cię kocham i nie zdradzam cię bo to tylko sex...przecież mieszkam z tobą i opiekuję się tobą, ani mi w głowie inni faceci...'

gosiennnnka >> mój też mi mówił jakiś czas temu, że już nie ogląda... ...jak widać to silniejszejest od niego:(

nie ma takiego czegoś = cyt: jest silniejsze od niego\" nie ma!,co zrobić na nudę!,nie zaprzeczysz ze taka być może!?

a może zrób tak? oglądaj innych facetów,daj na pulpit jakiegoś czipendejlsa ;) może Twój facet też się dziwnie poczuje i zaniepokoi. i zrozumie.na niektórych to działa.

ps. macie w sobie coś czego ja nigdy do cholery zrozumieć nie mogłem,umiecie oglądać serial,robić na drutach i cholera słuchać tego co się do Was mówi = łapiesz? :) o to chodzi dziecko!,obserwuj uważnie i nie rycz! pa!:*

zobacz: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3320191

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3320191

petrakwap >> w naszym łóżku nie ma nudy. On uwielbia to co mu robię i mówi, że z nikim nie przeżywał takich rzeczy. Poza tym kochamy się nie tylko w łóżku:) Jestem pewna, że On się nie nudzi, bo ja uwielbiam seks i nie robię 'tego' machinalnie. gąsiennnnka>> pomysł dobry...póki co pytałam go czy by chciała żebym ja sobie facetów oglądała...Stwiedził, że by nie chciał i że by mu było przykro...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3320191

hdgadhbsjksb >> link nie działa:(

spróbuj.tylko nie zdradż się od razu,że to tylko nauczka.niech poczuje jak to jest.niech pocierpi,widac on nie rozumie,że Ty cierpisz.

petrakwap >> heh...to prawda, Wy mężczyźni możecie się skupić tylko na jednej rzeczy jednocześnie:):)

gosiennnnka >> dziś z nim porozmawiam, ale spokojnie...i tak pewnie nic to nie da...albo nie będę rozmawiać, jeśłi sam nic nie wspomni... ...jutro poszukam sobie jakiś fajnych stron z facetami...gosiennnnka, a znasz jakieś takie stronki ?

cyt: \"petrakwap >> w naszym łóżku nie ma nudy. On uwielbia to co mu robię i mówi, że z nikim nie przeżywał takich rzeczy. Poza tym kochamy się nie tylko w łóżku Jestem pewna, że On się nie nudzi, bo ja uwielbiam seks i nie robię \'tego\' machinalnie.\" nie do końca mówisz prawdę,ja nie będę się wywnętrzał choć mógłbym! chę!,jednego!,jeśli mi się uda!,ratować Twoje serce i duszę przed zgubą!. Więc szczerość do bólu za szczerość = jak wszystko za wszystko!,i tylko wtedy będzie szansa!,nie dla mnie = ja nie szukam sławy!,bo ja ją mam!!! ps.a jesli do cholery jesteś ciekawa napisz gogle i petrakwap,piotr 9 ,parszywa trzynasta,bądź \"szerszeń!\" ,i na koniec gwiżdżę na to co o mnie mówisz,gwiżdżę na to!,co o mnie powie ekx.ksiądz! ja mam swoje zdanie!,i nie jedna mnie do dziś wirtualnie jak dziadka!,ojca!,i brata kocha! czego Ci życzę! :*

petracośtam dlaczego Ty piszesz tak... bełkotliwie..? Jakieś takie urywane zdania. Co to jest? A poza tym śmieszy mnie ta legenda o kobietach, które potrafią wykonywać wiele rzeczy na raz a mężczyźni tylko jedną :D