goście z pracy

co robicie z ludzmi z pracy?zapraszacie na całe wesele?czy tylko do kościoła?czy może w ogóle nie zapraszacie?nie wiem co robić wiem ze kiedyś zapraszało się delegacje ale nie wiem jak jest teraz.pracuje w moim zakładzie pracy 3 lata i nikt nie miał w tym czasie wesela i nie wiem jakie są zwyczaje.najchętniej nikogo bym nie zapraszała..ale nie chce ich urazić.ze mną w pokoju jest nas 4,i nie wiem czy zaprosić wszystkie czy tylko kierowniczkę i co z osobami towarzyszącymi dla nich ..proszę o porady i opinie bo juz nie wiem jak postąpić

zaprasza się na ślub i na poprawiny, tak zazwyczaj się robi:) a jak ktoś ma małe wesele, to tylko na ślub i do pracy jakieś jedzonko zabrać, żeby poczęstować lub też zaprosić do domu na poczęstunek poweselny:)

Wystarczy, że zaprosisz na ślub :)

dzięki za opinie;-)zaproszenie tylko na ślub to duża oszczędność;-)zastanowie się jeszcze nad tą kierowniczką bo może ją wezme z mężem...inne sie chyba nie poobrazają;-)

moja klezanka zaprosila z pracy tylko mlode osoby, same panny i kawalerow z osobami towarzyszacymi, byli na slubie, weselu i poprawinach:)

no to duzo zaprosiła gości z pracy,pewnie miała z nimi dobry kontakt.u mnie jest w pracy bardziej oficjalnie, wszyscy są starsi o co najmniej 10 lat,wiec nie ma spotkań po pracy wspólnych imprez itp. dlatego mam ten problem czy musze ich zapraszac.....

Zaproś tylko na ślub. Mój narzeczony wręczył zawiadomienie, chociaż w jego firmie zazwyczaj wcześniej gdy ktoś brał ślub to prosili delegację na wesele też. Mamy małe wesele, więc nie było sensu na siłę prosić. Wydaje mi się, że kazdy powinien robić tak jak chce.

Jeśli to są tylko zwykli koledzy/koleżanki z pracy to zaproś tylko na ślub.Jeśli Twoje relacje z kimś sa blisze to możesz zastanowić się nad zaproszeniem równiez i na wesele

Zaproś na sam ślub, jeśli czujesz taką potrzebę. I nie musisz zapraszać całej firmy, wystarczy Twój pokój i kierowniczka, chyba, że często kontaktujesz się z kimś innym. Wesele jest natomiast uroczystością bardziej zamkniętą i rodzinną, zaprasza się na nie raczej przyjaciół, niż zwykłych znajomych z widzenia. :-)

dzięki za porady i opinie;-)

tylko na ślub zapraszam i to wystarczy

a na sam ślub zapraszacie tylko ustnie?czy zaproszenia też dajecie?

dałąm szefoewej zaproszenie jedno dla całej apteki i ona przekazała wszystkim i już

ja bym zaproslila tylko na slub, oczywiscie mozesz wreczyc zaproszenia, zawsze to ladnie wyglada i raczej osoby z ktorymi masz najwiekszy kontakt tzn z pokoju. Jesli w firmie sa takie zwyczaje zeby z jakis okazji np imienin przyjsc z ciasetm to tez mozesz. Ja nie pracowalam wiece nie mialam problemu ale maz przed slubem zaniosl do pracy kilka blaszek ciasta i wodke (spory zaklad) a i takie maja zwyczaje i szefowie nie robia problemu.

bo mam malo ludzi w pracy, to kameralna firma. zaprosilabym ich na slub tylko, ale jest on 500 km od miejsca pracy i zamieszkania tych osob i nie wyopada chyba na sam slub ich zaprosic, co?

Ja z kolei pracuję tylko z 2 osobami, no i nie wiem czy zaprosic obie na slub czy też na wesele, w końcu z osobami towarzyszącymi byłoby to tylko 4 os więcej ale i tak juz mamy sporo gości. Naprawde nie wiem co mam zrobić. Znam je dopiero od roku, mamy przyjazne stosunki, ale nie zażyłe, nie spotykamy się po pracy, ani nic takiegom, więc nie wiem! Poradźcie proszę! :)

jak bym zapraszała to bez osób towarzyszących nawet nie znam ich meżów itp. ale coraz wiecej mysle zeby nikogo nie prosic,sama wiem ze nawet bez zaproszenia przyjdą do koscioła złożyc życzenia,to moze potem przyniose jakeis ciasto itp.trudna ta decyzja...

mąż zaprosił swoich znajomych z parcy wszystkich około 10 osob ale niestety nikt nie mógł przyjechać na slub natomiast po powrocie do pracy zorganizowali nam jako malzenstwu imprezke zachowali sie swietnie złożyli sie na prazent a ja w podziekowaniu upieklam pieknego torta.Ale ogolnie zaprasza sie na cala impreze znajomych z pracy oczywiscie tych najblizszych.