Nie miałam co robić to się zakochałam

Odkryłam wczoraj coś , co moje przyjaciółki wiedziały od kilku miesięcy.Zakochałam się w przyjacielu....Jest słodki i kochany, po przejściach. Ma dzieciaki które pokochałam jak własne i ex żonę z którą jestem w dobych stosunkach. On zwierza mi się ze wszystkiego , jestem mu pomocna w załatwianiu powszednich spraw. Konsultuje ze mną poważne decyzje jak zakup czegoś dużego czy do domu ( bo kobieta wie lepiej). Często zostaję z jego dziećmi sama , jak on musi gdzieś wybyć a ma akurat dzieciaki np na weekend....Tylko...czy to oznacza , że bierze mnie pod uwagę w jego życiu czy że tak mu wygodnie ?....

Czegoś nie rozumiem :O ...jak sie ma dzieciaki to sie je zabawia a nie zostawia pod opieką Gdyby bral Cie pod uwage spedzaliscie by ten czas razem .............

To nie tak. Bierze na weekend dzieci , ja tez jestem , jedziemy na spacer do lasu , na lody itp czasem sie zdarza ze musi wyskoczyc i dzieci godzine , 2 czy 3 zostaja ze mna

ale cwaniak nianke ma

aaaa nie ciekawilo Cie gdzie musi wyskoczyć w weekend ?????? bo chyba nie do pracy :O i to wtedy gdy ma dzieci ?

Ma pracę dziwną powiedzmy i spotkania sa zawsze służbowe a nie z kumplami na piwko. Czasami , jak może bierze dzieci ale czasami wola zostać ze mna w domu , zresztą są slłodkie :)

jest roznica miedzy smarowaniem blachy na ciasto margaryna a maslem?? Jesli tak to czym lepiej??

Do No dobra ale : ŻADNA :))))

Aha, dzieki:):)

To naprawde dziwna praca w ktorej odbywają sie spotkania sluzbowe w sobote czy w niedziele :O Wygralaś nie mam wiecej argumentow

Nie taka znowu dziwna :) np dziennikarze pracują również w soboty czy niedziele :)

ja mysle ze on ma dziple jakos i skladaki jakies robi ale przerejestrowuje numery na silniku staska ty masz chlopa z gangu!!!!!!!!!!!!

Jedak moje pytanie pozostaje bez odpowiedzi : jak poznać czy dojrzały męzczyzna , wprowadza swą przyjaciółkę do swego życia z zaufania i chęci podzielenia się z nią codziennościa , wygody czy...chęcia stworzenia z nią związku? Właściwie żyjemy jak para , choć nią nie jesteśmy. Rozmawia ze mną o planach , wychowaniu dzieci....

Donica :) hi hi hi , gwarantuję , że nie :)))))))

dzienikarze pracują ale wtedy gdy mają spotkania z dziecmi , ktore sa pewnie i tak rzadkie pwenie raz na dwa tygodnie lub rzedziej siedza razem z nimi i w nosie mają spotkania

On bierze dzieci w każdy weekend i nierzadko również w tygodniu u niego śpią. A spotkania to nie reguła , zdarza się. Czasami wpada jakiś jego kolega z pracy do domu i w biurze razem pracują :)

no wlasnie z kolega pracuje mowie ci gangster planuja cos

Donica - rozbrajasz :P

Hallo wszystkom zakochanym ....

jak na razie z tego co piszesz to facet sobie znalazł darmowa nianię. Czy robi coś żeby pokazać że jemu zalezy na Tobie? Czy zabrał Cię samą (bez dzieci) na jakąś romantyczną kolację? Czy zaprosił na randkę? Czy spotykacie się tez sami czy tylko z dziećmi?

Zdarza się , że jesteśmy razem sami bez dzieci. Rozmawiamy ,on opowiada mi o swoim dniu , o pracy , planach itp... Na kolacje sam na sam nigdy nie chodziliśmy , jednak zdarzyły się wyjścia na jakieś kolacje na które oboje byliśmy zaproszeni z osobą towarzyszącą więc poszliśmy razem.