Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa

CZy mozna tak z dnia na dzien przestac kochac?

Polecane posty

Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa

czy,to,ze teraz moj facet nie wie czy kocha oznacza,ze ma inna?bo jakos nie wierze wto,ze 3dni temu mnie kochal adzisiaj nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psikutas
może za 3 godziny znów pokocha psikutas jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa
juz nie kocha drugi dzien tzn-niby sam nie wie czy kocha-a coz 1czerwca widac bylo,ze kocha naprwde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze poprostu wczesniej kłamał... Tchórz- wstydził Ci sie powiedziec prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa
wlasnie chodiz o to,ze widzilam wtedy1czerwca,ze kocha w jego oczach we wszystkim potem sie nie widzielismy2 dni w ciagu ktorych twierdzil z ekocha,a potem..nagle nie wie czy dac mu szanse,czy calkwoicie skreslic skoro po 3latach nei wie czy mnei kocha,ponoc kiedys mnie kochal barzdo ,ale zminilismy sie i co pzrestakl nagle,jeszce niedawno zabiegal by znim byla-nie ozumie tego,z emozna nagle tak zdnia an dzien pzrestac kochac-nagle zaczac nic dla kogos nie znaczyc z kim spedzilo sie 3 lata ponoc w milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze ma jakies problemy o ktorych nie wiesz? nie chce Cie nimi obarczac..? raczej wykluczasz zdrade? daj mu troche czasu..mysle ze sie ocknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa
on sie zapieera,ze nie ma innej-mnie pozostaje tylko uwierzyc pewnosci nie mam,nie iwme czy sie ocknie,czy mozna potem byc zkims kto chodz raz zaczal watpic wto czy kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm..niewiem czy bym potrafiła..gdybym cos takiego usłyszała zapewne pekloby mi serce:( zwłaszcza jak sama kochasz głeboko i naprawde mocno.Jesli sie ocknie..(przeciez 1 czerwiec był tak niedawno..) to mysle ze da Ci jakies wyjasnienia.A moze masz dobry kontakt z jego rodzenstwem- jesli takowe ma? moze ich spytaj, moze wiedza cos wiecej? Po 3 latach nie ma prawa odejsc bez wyjasnienia.Jesli bedzie sie upierał przy swoim - miej dume i olej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa
coz niestey sie upiera chce bysmy zostali przyjaciolmi po0ki co apotem sie zoabczy-ja na taki uklad chyab znim nie pojde,slyszalm od neigo rozne rzeczy ale ngdy tego,ze nie wie co czuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytaaa
hej nie wiem czy ktos odpisuje jeszcze tu na posty ale ja mam problem zwiazany z tym tematem.Jestem z chłopakiem od prawie 2 lat i tydzien temu jakos mnie trafilo i od tej pory zastanawiam sie czy nadal go kocham, ta mysl nie daje mi spokoju nie wiem co to jest, przeciez jeszcze miesiac temu zrobiłabym dla niego wszystko.Niewiem jak sprawdzic czy tak jest naprawde, czy faktycznie przestałam kochac.Zerwałam z nim i co?i w sumie myslałam o nim,chciałam sie odezwac.On mnie bardzo kocha przy tym jest bardzo wrazliwy,płakał jak mu mowiłam ze to juz koniec nie pozwoliłam mu nawet wyjśc,tez sie popłakałam.Nie wiem czy to ze z nim jestem to dlatego ze mi go zal?tak bardzo bym chciała zeby to co było wróciło. czy mogłam tak nagle przestać kochać?:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec kropka
Moj tez mnie wielce kochał, na dwa dni przed zerwaniem pisał z kocha, teskni itp, a pozniej stwierdził ze chyba mu przeszło :/ po czym sie okazało ze poznał inną. Faceci to skurwysyny i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_B_Ona
Do dziewczyny, ktora zalozyla temat: Przestan sie do niego odzywac, nie odpisuj na smsy, meile, nie odbieraj tel od niego. Powiedz mu, ze taki uklad Cie nie interesuje. I on sobie myslec moze, byle nie za dlugo,bo Ty tez czekac na niego za dlugo nie zamierzasz. Bo potrzebny Ci prawdziwy facet, a nie dzieciak, ktory nie wie, czego chce, a jak ma skarb to go nie docenia. Postaraj sie,zeby po jakims czasie zobaczyl Cie z innym.Tylko tyle mozesz zrobic. Zobaczy,ze Cie traci to jesli mu zalezy bedzie walczyl. Jesli nie...No coz w takim razie nie ma po co sie ponizac i go wyczekiwac. Do niezdecydowanej dziewczyny. Tez tak mialam.Nie bylam pewna. Nabralam pewnosci, jak inna sie zaczela obok niego krecic:P A wczesniej, jak sie ostro poklocilismy i malo brakowalo a to bylby koniec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa
dzikuje za to co napisalyscie moj nagle zmienil zdanie,ze kocha bardzo,sama nie wiem w co wierzyc,poki co bede sie cieszyc z tego co mam a potem znowu cirpiec:(oby nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_B_Ona
Zawsze za jakies kilka dni Ty sie mozesz zaczac "zastanawiac":P Niech zobaczy jak to jest. Moze zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynkaaaaaaaaaaaaaa
ja sie tez kiedys zastanawialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×