Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Catherina1

Nie chce mi oddać pieniędzy - co robić ?

Polecane posty

Gość Catherina1

Chłopak który chodził do mnie na korepetycje przez ponad 2 lata nie zapłacił mi za ostatnie 2 miesiące korepetycji.. miesiąc temu przyszedł mi tylko powiedzieć że przyniesie następnego dnia za te 2 miesiące, ale od tego czasu już się nie pojawił... gdy zadzwoniłam na komórkę jego mamy to odebrał on i najpierw udawał że mnie w ogoóle nie poznaje (mimo że się przedstawiłam) a później gdy już niby skojarzył kto dzwoni, to odłożył telefon.. od tego czasu cały czas włącza się poczta głosowa.. Byłam u nich już 2 razy, ale nikt mi nie otworzył.. mimo iż sąsiedzi mi mówili że oni napewno są w domu. Nie wiem już co mam zrobić, żeby zapłacili mi te pieniądze.. zwłaszcza że wcześniej płacili normalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
dalas się oszukac- trzeba bylo kazac im placic z góry a nie dawac robic z siebie wariata tacy chamscy są wlasnie ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
wiem, że mogłam kazać płacić z góry.. ale jego mama prosiła żeby mogła płacić raz w miesiącu, a później gdy za ten jeden miesiąc nie zapłaciła to przyszła do mnie przeprosić i powiexizała że zapłaci w następnym miesiącu za oba razem.. ja się zgodziłam :/ I nie wiem co teraz zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
uznać, że Cię oszukali, bo jak ktoś chce zeby dziecko mialo dobre oceny to niech sam za łeb go wezmie i pilnuje przy nauce albo każe gówniarzowi pilnie się uczyć,a nie szuka naiwnych 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
ale myślisz, że nie ma już sposobu abym wyegzekwowała od nich pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
pewnie zal im bylo, ze ktos zarobi parę groszy, pewnie nei palcisz od tego podatków (oni wiedzieli, ze niemasz jak wyegzekwowac pieniedzy gdy nie placisz podatków) ale jak Ty się moglas tak dać oszukać, to az dziwne moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
"ale jego mama prosiła żeby mogła płacić raz w miesiącu"- raz w miesiacu to się placi z góry a nie z dolu, chyba male masz doswiadczenie w udzielaniu korków :o takie drogie te korki byly, ze nie mogli zaplacic co tydzien po lekcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorwij jego mamę tam gdzie pracuje albo w sklepie i narób jej wstydu to napewno odda. najlepiej w sklepie. głupio się jej będzie wiwinac. to troszke chamskie ale ona ma gorsze powody do wstydu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
TańczącaPani-->to tez jakiś sposób, ale sądzę że to sa zwykłę wyrachowane gady, które zobaczyly, ze trafily naiwną :o więc niech się autorka przygotuje na nerwy i stres, bo tak łątwo jej nie pójdzie i niech się nie łudzi, ze ktos kto ją zwodzil 2miesiące (!!) ma jakieś skrupuły. Bardzo w atpię czy jej się uda cokolwiek odzyskać i wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
Tańcząca Pani --> dzięki to samo mi mama radziła, żebym w sklepie z jego mamą porozmawiać ( bo jedynie tam można ją było kiedyś "złapać"), ale właśnie ekspedientki wczoraj mi mówiły że bardzo dawno już jej nie widziały... może na zakupy też nie ma już pieniędzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minusem tez jest to że takie korki to chyba nigy nie sa że tak powiem legalne i nie mozna tego azłatwic sadownie ( bo nie wiemy ile autorka wzięła za lekcje- moze to wysoka kwota). A może gówniarz dostawał kase na te lekcje i nie płacił tylko dołączał do kieszonkowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
czego uczylas tego tumana? mozesz napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
matematyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veroni mineral
a ile są ci winni w sumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
300 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
aha, skoro matmy znaczy tuman niedopilnowany i bimbal w szkole... a Ty glupia jesteś, żeś zaufała , bo Tobą się nikt nie martwi martwi się ktoś czy mam rację, że nikt się nie martwi? takiej naiwnej jak Ty to 2mies.ze świecą by szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
wiem, masz racje że jestem naiwna, ale po prostu nigdy wczesniej z nikim mi się to nie zdarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi----------------- nie przesadzajmy. Ludzie naprawdę maja taki dar przekonywania że nie jeden by sie dał nabrac. Ja współczuje bo straciłas czas i kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
Tańcząca Pani--> a myślisz, ze ludzie, ktorzy mają pieniądz ei jeżdzą BMW tak nie skomlą? Ty nie wiesz co potrafią odwalic te panie, jakie numery a potem śmieją się w twarz i mowią "mnie też upokarzano, jak chciala do czegoś dojść" (fakt autentyczny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
mogą nie mieć, ale mogliby przynjamniej część zapłacić a później następną i powiedzieć cokolwiek, a nie odkładać słuchawkę i nie otwierać drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Teraz jest nauczka na przyszłosc. I ja uważam tez że w przyrodzie nic nie ginie i ze i tak i tak oni straca te 300 zł. Los sie na nich zemści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
To prawda, mam nauczkę i napewno już nigdy tak nie zrobię drugi raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
Catherina1-->jesteś naiwna jak mało kto. To jest Twoja praca i naucz się, ze przy pierwszym takim numerze , po pierwsze nie zaplaconej lekcji się mówi "ok, to jak państwo będa mieli pieniążki, to wtedy się umówimy i ja będę uczyć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zobacz Przykro mi- Catherina mówiła ze jej się takie coś pierwszy raz zdarzyło i że uczyła tego chłopaka 2 lata i zawsze płacił więc miała chyba jakies do niego zaufanie więc nie jest az tak bardzo naiwna. Chć trochę zal że jak zaczęły sie cyrki za pierwszy miesiąc nie zawiesiła tych lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
tego chłopaka spotkałam w tym tygodniu i przypomniałam mu że ma zapłacić.. na to on odpowiedział że wie... a rodziców właśnie nigdzie nie mogę spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam Cie ale jak czytam Twoje wypowiedzi to mysle ze jestes troszkę za bardzo dlikatna. tu trzeba walczyc o swoje.Ostro a nie prosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherina1
wiem ze faktycznie moglam "zawiesić" lekcje ale po prostu żal mi było tego chłopaka bo akurat niedługo miał mieć sprawdzian, a poza tym myślałam że mi zapłacą, skoro wcześniej zawsze płacili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale wydaje mi sie z
Catherina1-->chcą Cię zmęczyć widać, bo to tacy ludzie bez honoru. Wiedzą, że im nie wlejesz..ech, Ty chyba sprawiasz wrazenie prostolinijnej osoby a takie gnoje to wyczuwają. A czemu się zgodziłaś jak Cię ta kobieta prosila o takie odroczenie platności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×