Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blooom

Krew i Gynalgin...

Polecane posty

Gość blooom

Gin przepisał mi Gynalgin na nieduży stan zapalny... w sumie 10 tabsów Zaczęłam zaraz po @ i teraz już biorę 6 tabletke Zauważyłam, że upławy po tym ustrojstwie są podbarwione krwią :O i nie wiem za bardzo czy powinnam się tym martwić... nie są to już raczej pozostałości po okresie, bo ten już 7 dni temu się skończył Nic mnie nie boli, nie piecze, nie swędzi... Miała któraś z Was podobne sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to bralam w sumie
nie pamietam, dokladnie jak wygladaly moje uplawy:) ale wiem ze bylo ich strasznie duzo.... Nie pisze nic na ulotce? Jesli Cie to bardzo niepokoi to skontaktuj sie ze swoim lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blooom
Moja mama jest lekarzem, ale akurat wyjechała za granice na kilka dni, to nie bede jej ścigać :) No faktycznie dużo po tej tabletce wypływa :O niezbyt przyjemne... Ale są ewidentnie z "mini skrzepikami" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blooom
nikt nic nie wie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklej linka poprawnie
blooom - moze po prosru masz podraznienie po tej infekcji, jak skonczysz brac Gynalgin to pasowaloby pobrac Lactovaginal a najlepiej to pojsc do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklej linka poprawnie
mama to chyba nie jedyny lekarz w Twojej okolicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklej linka poprawnie
ja mialam calkiem podobnie po Nystatynie, ale po lactovaginalu mi przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×