Jaki minimalny wzrost powinien miec twoj partner?

Moj 170, 5 cm wyzszy ode mnie

174, tyle co ja

180 - bo nosze szpilki:)

wszyscy wiezą że min 180

183 ;)

170cm, ja jestem niewysoka

150

musi mieć min. 190 cm-to jest prawdziwy facet

min 170, o całe 2 cm więcej niż ja;) ale jeśli w końcu znajdę faceta którego pokocham, będzie dla mnie atrakcyjny zarówno fizycznie jak i intelektualnie może mieć nawet 150

nie, przesadziłam- 170 byłby idealny a dolna granica to 168

Mój ukochany ma 190 xd :) a ja 159 ^_^

MInimalny to 168 -miałam takiego partnera.Jego głowa znajdowała się dokładnie na wysokości moich piersi...:-D Chciałam żeby został ze mną na zawsze ale on... no nie uwierzycie... zeswirował i wpadł w deprechę dlatego ze był taki niski i wszyscy się za nami oglądali!!! Od tamtej pory (kiedy mnie z tego powodu porzucił) uwierzyłam w to że jestem SILNA, TWARDA. I nie wezmę sobie więcej zakompleksionego nieudacznika tego wzrostu:-P Sami tworzycie ten mit ale i na mit trzeba zapracowac :-P:-D dla wszystkich niskich mężczyzn... jesteście cholernei sexi, inetligentni, otwarci i z poczuciem humoru (zazwyczaj) A to wszystko dlatego ze macie kompleksy i za wszelką cenę chcecie by was lubiano -dlatego późneij wyrastacie na takich zajebistych facetów!:) p.s. -tak naprawdę dla mnei wzrost nie ma znaczenia:)

192 jak na dzisiaj a ja 162:) ale to tez nie ma dla mnie znaczenia

Min. 175 cm, no ewentualnie 174. Ja mam 170.

to co najmniej tyle samo;-)

facet powinien być ok 10% wyższy niż kobieta i tyle w temacie, można zamknąć.

facet też 170. Spotykałam się z kolesiem niższym ode mnie o 10 cm, ale jak u sznura pereł - ześwirował i w końcu mnie to wkurzyło. Skoro mnie nie przeszkadzało, to co go inni obchodzili? Fakt, że spotykałam się też z gościem, który miał 211 cm, ale jakoś podobają mi się bardziej tacy na moim poziomie :D

minimum 180 cm sama mam 167

Przecież facet o wzroście 160 cm wygląda żałośnie. :-/ Nie jest ani trochę męski.

ja 170 cm i jest super;p

mój powinen mieć 190cm...;) a ma 186 cm...ja mam 174 cm

Ja mam 194. No i co z tego.

to facet powinien mieć 187 minimum - bo lubię 10 cm szpilki :D

Wez sie stuknij. Mój facet, ten niższy o 10 cm, był super męski. Potem zdziadział, może tak działam na facetów

dobrze by było jakby miał 180 bo chciałabym chodzić w szpilach :/ niestety jestem skazana na płaskie bo w obcasach czuje sie źle jak on jest niższy :O

Nie zamierzam się stukać, gdyż nie jest to możliwe, aby tak niski facet był męski.