Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szydło w worku

łzy mężczyzny

Polecane posty

Kropeczko - widze, ze jest bardzo zle u Ciebie w zwiazku, te klamstwa, sciemy, etc.. pozwalasz na to, bo kochasz, ale czy warto? Przeciez nie jestes szczesliwa... Mam nadzieje, ze otworzysz oczy i powiesz STOP! Wiem, ze sie latwo mowi, ale trzeba to z siebie wyrzucac, rozmawiac o tym z kims kto zna sytuacje i Cie rozumie. Mnie zajelo ok 2 lat, zeby zrozumiec i zdecydowac, ze to nie ma sensu! Dlugo, ale kochalam i chcialam, zeby sie udalo! A moglo byc tak pieknie! Jesli chcesz to napisz do mnie na maila, mozemy sie na GG spiknac tez. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wart?sam juz nie wiem caly czas mi wpajano,ze dla milosci warto wsyztsko a coraz barzdiej zaczynam watpic w to czy to na pewno milosc jest wiem,z eto wsyztsko nie ejst dobre dla mnie,ze on mnei wsuemi rzeczowo barzdo tarktuje,z enei szanuje tak ajkbym tego chciala a ja podobnie jak Ty wierzylam,ze sie uda,ze bedzie dobrze i wglebi gdzies tm wierze,ze bedzie-ale wiem,ze nie ma to sensu,z enei moge tkwic w takim zwiazku,dzikuje za propozycje wysluchanai i pogadania ze mna,prawd atak,ze kazdy widiz z boku ajki moj zwiazek ejst bez sensu i sie dziwi ze w nim tkwie,ale nikt nie rozumie tego co czuje tego jak barzdo mnie omotal,to aj sie odezwe do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja placze i co
A ja placze nawet na niektorych filmach i co znaczy ze jestem mieczakiem? placze jak sie wzrusze, jak umiera ktos bliski itp za glupie uwazam stwierdzenie ze placzacy chlopak to mieczak. stwierdzenie z ckm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy np. jak płacze na filmie albo dlatego że zgubił ukochany tel to mięczak jak dla mnie :p jeśli płacze np po stracie kogoś bliskiego to naturalne i rozumiem to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uległy
nie liczy sie dobre serce bo kobiety bardziej przyciąga duzy członek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja placze i co
porownanie filmu do zgubionego telefonu ma sie jak piernik do wiatraka :) placze jak sie wzruszam jak napisalem a zgubienie telefonu nie jest wzruszajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzy czlonek to podstawa
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcw22
moj chlopak tez plakal przy mnie.Wiedzial ze odchodze bo jego byla za bardzo wtykala swoj nos w nasz zwiazek. Zrozumial ze to nie sa zarty i plakal zebym nie odchodzila.Piekne to bylo:) facet ktory nie wstydzi sie lez przy swojej kobiecie nie jest mieczakiem (oczywiscie gdy nie robi tego srednio 3 razy w tygodniu z byle powodu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdsladsa
Ja widziałam chłopa 40lat i to nie jakeis tam mieczaka tylko kawał skurywysna jak płakał ale były jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje zdanie jest takie że męskie łzy są fałszywe, i dwuznaczne. Ja z reguły mam takie zdanie, że mozna dac szanse facetowi ktory zaluje to co zrobil. Ale ileż mozna tych szans dawac... Moi znajomi ciagle mi mowili zebymz nim zerwala bo to bez sensu, jednak ja czulam jakos wieź..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni są egositami. Jak nie maja co wymyslec, to placza. OJ tak jest zawsze. Jakos uprzedzilam sie do facetow. po zwiazku 2 letnim mialam juz dwoch facetow ktorzy po 2 tyg mi sie znudzili no i ciał bejbe było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie po dlugim zwiazku czesto bywa tak,ze sie wybrzydza u anstepnych facetow,ze coz nam nei pasuje i mowimy odrazu koniec-przynajmniej jaks korzysc z tego,ze nie brniemy wto dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i satysfakcje. tak mysle ze moj byly niekoniecznie plakal z milosci do mnie bo odchodze ale wydaje mi sie ze z przyzwyczajenia. ja sie do niego przyzwyczailam-nie kochalam go- ale umialam powiedziec sobie dosc, mimo iz to mnie sporo nerwow kosztowalo. a kiedy z nim zrywalam trzeslam sie jak galaretka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jaokos nie mam serca do zrywania-dla mnei zawsze wszytsko da sie zaltwic dogadac,ale moj na okraglo zrywa apotem chce wracac-a ja jzu nie mam nerwow ale i tak nie wiem czy przy nastepnym razie jak bedize chcial wrocic dam rade mzoe nei ebdzie chcial i bedize wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieżką masz sytuacje z tego co czytam.. wspolczuje. nie męcz sie złotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie lubie zrywac z facetami. nie mam tego we krwi. oni czesciej ze mna zrywali.. ale role sie odwrocily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pomeczyc to sie ebdzie trzeba,bo wiadomo odejsc po tylu latach nie ejst latwo,poki co daje rade i nawet nie placze nie jestem smutna,moze czasmi mnie cos najdzie,ale ostatnio widze tylko te zle rezczy jego i mi latwiej,zreszta parwda tak,ze zmini9a sie moj nastroj zgodizny na godizne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to juz bywa... z nasyzmi humorami, nastrojami. normalka, zycze powodzenia i wytrwalosci dobrze ze widzisz zle rzeczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×