dziewczyny z problemami z ukladem krwionosnym-jaka antykoncepcje stosujecie?

pytanie jak wyzej ja bralam przez ok 2 lata tabletki anty no i niestety dorobilam sie problemow z naczyniami-od byle czego robia mi sie siniaki itd a na zylaki nie mam ochoty jednoczesnie mam obsesje na punkcie ewetualnej ciazy jak sobie z tym radzicie?co stosujecie?jaka ma to skutecznosc? z gory dziekuje za odpowiedzi-dobija mnie to ze w XXI w. nie ma antykoncepcji ktora by nie szkodzila i byla skuteczna...

nie wierze ze nie ma nikogo w takiej sytuacji...

:(

ja też musiałam odstawić hormony ze względów zdrowotnych i nie wiem, co dalej

ale z sercem, tabletki musialm odsatwic natychmiat. My stosujemy tylko gumki, najczesciej ze srodkiem plemnikobojczym. Jak na razie przez 7 lat zadnej wpadki.Pozdrawiam.

Jeśli od byle czego robią Ci się siniaki, to istnieje podejrzenie a) zwiększonej kruchości naczyń krwionośnych (próbuj je wzmocnić), b) zmniejszonej krzepliwości krwi (zbadaj APTT, płytki, hematokryt) - w tym wypadku tabletki nawet pomogą Ci pomóc. A jak z ciśnieniem? Mierzysz regularnie? Myślę, że warto byłoby ustalić przyczynę tych krążeniowych spraw. Bo może tabletki były tu tylko tłem? Na marginesie: jakie brałaś?

dziewczyny powiedzcie mi zauważyłam na moich udach takie jakby siniaki, choć to nie są siniaki, raczej takie przebarwienia pod skórą, widoczne zwłaszcza jak mam mokre nogi - po myciu... biore anty i wiem, ze pojde sobie zrobic badania chyba na krzepliwość, bo coś mi to podejrzane sie robi, moze miałyscie cos takiego? Nie mam zylakow ani nic takiego. Tylko własnie na udach jednym i drugim takie placki.

biore cerazette, wlasnie z powodu krazenia, plus to ze nie umiem zrezygnowac z palenia. Wszyscy na nie klną, ale ja dobrze sie czuje, moze troche apetyt mam niezrownowazony, nie za fajna cere, ale da sie to opanowac. Mam krwawienia bardzo lekkie, krotkie i niebolesne (wczesniej okres to byl koszmar, bole miesni koszmarne)

na pewno z krzepliwoscia mam wszystko ok bo robilam badania cisnienie w zasadzie w normie (minimalnie nizsze) bralam regulon cerazette odradzil mi lekarz bo twierdzil ze moga powodowac odwapnienie kosci poza tym zebyt niepewne dla mnie-zreszta tak samo jak gumki na razie jest szklanka wody zamiast:(

Tylko Regulon? Może te reakcje są tylko na ten hormon, które mają tabletki typu Regulon?

nie wiem watpie, bo przez wiekszosc czasu sie dobrze po nich czulam przynajmniej na poczatku a tabletki IV generacji jeszcze gorzej dzialaja na uklad krwionosny

Niekoniecznie mam na myśli Yasmin :). Tak dociekam, bo w zeszłym roku, po dłuższej przerwie w tabletkach, a z powodu skutków ubocznych choroby, musiałam eksperymentować z kilkoma rodzajami. Po prostu nagle przestałam je tolerować. Jeśli więc pewność antykoncepcyjna jest dla Ciebie ważna, to może jednak warto spróbować inne? Bo co inaczej? Mirena? Na marginesie: zaprzeczam ulotkom, im więcej estrogenów w tabletkach, tym mniejsze mam kłopoty z krążeniem :). Więcej: po trójfazówkach spadło mi nadciśnienie wywołane innymi lekami :D

ja też odstawiłam tabletki i obecnie stosuję globulki plemnikobójcze + prezerwatywa, w porównaniu do tabletek wygodne to to nie jest, ale przynajmniej obojętne dla zdrowia :)

Glubulki plemnikobójcze niekoniecznie są nieobojętne. Ryzyko zwiększenia wrazliwości (przecież to chemia).

te nibysiniaki to chyba popękane naczynka. niestety też zauważyłam u siebie coś taiego - jedynie po dwóch miesiącach stosowania yasminelle. no i duuużo żył na ciele. nawet nie wiedziałam, że występują a takich miejscach;) w tym tygodniu do lekarza idę i zobaczymy co powie...

zastanawiam sie na razie nad mirena-niestety cena jest raczej zniechecajaca dla studentki... czytalam tez o gyne-fix nie wiem czy to w ogole jest w polsce za granica kosztuje ok 150 zl i ponoc jest znacznie lepsza od zwklych spiralek- ma 0,2 w skali a jest bez hormonow powrot do tabletek bedzie chyba ostatnia deska ratunku....

pytałam swoją lekarkę o mirenę. niemal z oburzeniem odpowiedziała, że mirena to nie jest wkładka dla nieródek!!!bo jest duża...i że ona nie zakłada. To znaczy założy, ale wyłącznie na odpowiedzialność pacjentki. hehe. a reklamują mirenę jako wkładkę właśnie dla takich osób;) ech

rozmawialam kiedys z ginekologiem na ten temat, robil mi usg i stwierdzil ze mam wystarczajaco duza macice nawet na mirene wiec z tym problemu chyba akurat nie bedzie... na razie bardziej nastawiam sie na ta gyne-fix bo jednak hormony to hormony...

A ta gyne-fix to nie jest ta z miedzią, która to miedź była licznie nietolerowana przez pacjentki?

nie wiem nic nie slyszlam o tym z tego co mi wiadomo w polsce dopiero maja ja wprowadzic na zachodzie jest od dluzszego czasu mam nadzieje ze to nie ta... ale owszem jest z miedzia

Ja akurat na spiralkach kompletnie się nie znam, ale - jako alergik - kiedyś zarejestrowałam fakt, że te spiralki miedziowe wywołują jakąś nietolerancję, przez którą część pacjentek usuwa przedwcześnie spiralę. Ale szczegółów nie znam, bo nie interesowałam się tym więcej. Mam nadzieję, że ta, o której piszesz, będzie Ci służyć :)

Dziewczyny a coś się stanie jak wezme pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania dzien pozniej??

Sossa, masz setki wątków na ten temat w tym dziale.

Oki juz wiem - tysiąc wątków, ale jak Ci się spieszy to trudno odnaleźć ten właściwy;) No ale nic, mam i biore:)

raczej z uczuleniami specjalnych problemow nie mam na szczescie bede musiala sie blizej zainteresowac po sesji:)