Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam juz dosc

JeSTEM TWARDA odchodze od meza

Polecane posty

Gość kosiarz z L.
bardzo żadko zaglądam na to forum, ale jak już zajżę to wydaje mi się mam kobietę jakby z innego świata. Wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i tak
czarna pokraka - jakie to proste... spakować i odejsć... pod most. :O I jeszcze teksty "widziały gały co brały". Tu już wiecej rozsądku widzę, ale nie do końca. Bo nawet jak jest źle, człowiek łudzi się, ze będzie lepiej. I mimo wszystko kocha. Ja zwlekałam z decyzją 20 lat, odejdę teraz, już postanowiałm, bo dzieci mam prawie samodzielne. Ale głównie dlatego, że PRZESTAŁAM KOCHAĆ. I chociaż maż sie teraz zmienił, chyba ze strachu przed moja decyzją, to ja już nie chcę. Wiec nie mądrować sie, kochana młodzieży, róznie w żyiu bywa. Jak jest szansa na ratunek i zatrzymanie pozytywnych uczuć - ratować. Ale jak nie ma - odejść. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się, może źle się wyraziłam...:o spakowanie się i odejście jest najprostszą decyzją... najpierw jednak powinno się porozmawiać, próbowac ratować związek...odejść jest najprościej... i jakie to wygodne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak .....tak to juz bywa z ta miloscia , a jednak odchodzisz ?? nie jest ci szkoda ? ok nie wtracam sie , wysrarczajaco o tym pisalismy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i tak
craig - dałam sobie czas, ale nie na ratowanie zwiazku, bo nie ma co ratować, tylko na dopracowanie tego rozwodu, nie jest mi żal, wiem co mam zrobic i kiedy. Uspokoiłam się dzięki temu, patrzę teraz ze spokojem i tylko się utwierdzam w decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
craig z czego sie cieszysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry ze zabralem glos tryskasz zdecydowaniem i pewnoscia , wiec wszystko napewno po twojej mysli oraz dopiete na ostatni guzik 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie,że proste.wiecie co mnie denerwuje w niektórych kobietach a mianowicie to że są uzależnione od facetów, a póżniej pojawia się problem ,że nie ma dokąd pójść bo do tej pory mąż taką utrzymywał.kobiety gdzie się podziały wasze marzenia, ambicję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety sa jak malpy- puszczaja jedna galaz dopiero gdy druga trzymaja mocno w garsci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
craig chyba juz z toba rozmawialam albo to przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko. to nie moje to tylko cytat byl . i oczywiscie nie trafia we wszystkie kobiety na szczescie od kazdej reguly bywaja wyjatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam takie wrazenie ze nieraz gadalismy ale moge sie mylic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
nieodparte wrazenie ze cie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam piekarczyka osobiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahaha
nie zatkalo ..raczej wywialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam piekarczyka osobiscie
jestem z tego samego miasta co on i bardzo czesto widujemy sie u mnie w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a gdzie pracujesz , na komendzie w izbie wytrzezwien ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam piekarczyka osobiscie
nie nie nic z tych rzeczy poprostu w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumie , monopolowy znaczy ;-) ale nie odbiegajmy tak od tematu bo ktos jeszcze goraczki dostanie a ja tego nie chce w zadnym wypadku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i tak
craig, to jakies hahaha czy coś w tym stylu, to nie ja i nie musiałeś się tłumaczyc, z tego, że się uśmiechasz, bo mi dobrze życzysz. Cieszę się, że mi ktoś po cichu kibicuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×