Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Floirs

chrabąszcze-zaczeła się moja zmora!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Floirs

Nie ma niczego bardziej obrzydliwego dla mnie!niczego tak się nie boje jak chrabąszczy fuuuuj:o nigdy ale to przenigdy nie wyjde z domu o tej porze bo bym sie chyba zesrała!własnie chciałam wywiesić bluzke na balkon i sie zapomniałam kiedy nagle wyłonił sie wielki włochacz zmierzający w moim kierunku i obił mi sie o ramie fuj fuj fuj!aż mnie trzącha jak o tym pomyśle:onarobiłam takiego pisku, że w oknach powychodzili ludzie:o czy ktoś boji sie jeszcze tak jak ja?jak pokonac ten lek dla mnie to koszmar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się może tak nie boje...ale też nie znosze tego\"robactwa\"....a fuj.... podobno najgorzej jak się we włosy wplączą...no ja nie miałam jeszcze okazji tego doświadczyć...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez ich nienawidze i sie brzydzę strasznie fuj! tfu! A moi kuzyni na wsi to kiedys pamietam je łapali w rece i wrzucali nam (kuzynkom) za bluzki. DO dzisiaj mam uraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floirs
We włosy?p matko! nawet mi nie mów:oaż mnie ciary przechodza!dla mnie to najgorsze świństwo jakie może być!wszystko znose, pająki, szczury i inne cholerstwo ale chrabąszcze to moja fobia!mam to od dzieciństwa i chyba nigdy nie minie.innych mój strach śmieszy a dla mnie to jest naprawde straszne, nie moge nigdzie wyjść wieczorami bo sie boje i strach jest silniejszy.a jak stanie sie tak, ze musze wyjść to jestem cala mokra, odwracam sie za siebie a jak zobacze jakiegos to piszcze:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floirs
Pariss u mnie jest to samo!ten uraz mam z czasów dzieciństwa kiedy zabawni koledzy wrzucili mi nie jednego ale kilkanaście charbąszczy pod bluzke!:onigdy nie zapomne tego uczucia fuj fuj, tych lepkich nóżek szczypiących mnie po plecach i fruwających pod bluzką:obleeeee.one są oblesne:onawet okna nie moge otworzyc wieczorem bo sie boje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie znosze wszystkich
robali z wyjatkiem chrabaszczy. Chrabaszcze lapie w reke i do nich gadam, sa fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eurotonika
A ja myslalam ze ta są bąki? to nie to? takie wielkie to jest wolno lata, brzeczy jak cholera i pelno tego na balkonie ze usiasc nie idzie/ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys wleciał mi do buzi
jak miałam 6 lat....do dzisiaj sie ich panicznie boje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floirs
o fuuuuuuuj jak to łąpiesz w ręke:o fuj fuj fuj:o nigdy bym go nie wzieła na reke za żadne pieniądze bleeeee:o jak pomysle jak się przyczepiaja tymi swoimi nózkami brrrr:o boże jak ja ich nienawidze, do tego są jeszcze ślepe i leca na człowieka, więc kontakt z nimi na dworze jest gwarantowany:o a w tym roku jest ich plaga przez to, ze nie wymroziła ich zima:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys wleciał mi do buzi
nio poważnie do buzi :( Boze ile ja przezywałam,pamiętam do dzisiaj mój pisk i płacz......jeju;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie znosze wszystkich
no normalnie. ja sie boje tylko tych robali co gryza, a te co wiem ze nie zrobia mi krzywdy to spoko. Np wazki czy inne badziewie moge trzymac, ale mrowki, pajaki czy cos w tym stylu to nigdy w zyciu. A chrabaszcze sa najfajniejsze bo maja futerko i tak pobzykuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floirs
boże jak to do buzi?:o mojej kolezance wpadl w ucho i nie mogli jej wyjac bo tylko dupa wystawał:o one sa straszne obijaja sie o ciało, boze jak mozna mowic, ze to jest fajne i ladne bleee:o ja ogolnie nie lubie zadnych owadow i pajakow ale one nie utrudniaja mi tak zycia jak chrabaszcze, potrafie je zaajceptowac a tego swinstwa nigdy w zyciu!ja chce juz wrzesien!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie znosze wszystkich
wlasnie mi jeden wpadl do domu. Biedak musial sie tak robnac ze nie moze odleciec. Polozylam go na balkonie ale nie chce odfrunac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floirs
niezostawiajcie mnie tu samej bo sie boje:o niech ktos mnie pocieszy😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty owad
ja zawsze jak jestem na spacerze z mim słonkiem to lata to dziadostwo i zawsze moje słonko robi im sciny bo dziwna sprawa ,lgną do moich włosow...bleeech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze ja
chrabolki-małe, niezdarne, śmieszne i zupełnie nieszkodliwe...dobrze, że nie słyszą, co o nich tu piszą-jak można-może Wy dla nich też jesteście oblechy, ale żaden chrabol jeszcze tak o człowieku nie powiedział, przestańcie- gorsze rzeczy się widziało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaarolciaaa
fuuuj ja mam to samo opalalam sie na balkonie nagle cos mi w oko zrzucilam patrze chrbaszcz :( u nas na osiedlu ujest tego plaga :( chce zime :( a wieczorem nie ma co wychodzic na balkon ani ciuszkow rozwieszac moj ojciec mial 2 w reczniku :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brat płacze w pokoju. Tato przychodzi do niego: -co się stało? -Tatooo, ja zepsułem chrabąszcza! W jednej ręce głowa, w drugiej reszta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×