Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość escape from real world

DLACZEGO JEDZIEMY..??

Polecane posty

Gość escape from real world

niektorzy wypowiadajacy sie na tym forum,zanim cos napisali, nie zadali sobie podstawowego pytania:dlaczego jezdzimy czy lecimy do uk??jestesmy z jednego kraju,a nie wykazujemy wspolzrozumienia...ludzie sa nieszczesliwi,i nie prawda jest,ze ''pieniadze szczescia nie daja'',po przyslowie to jest nie na miejscu i wypowiedzial je bogacz:/w obliczu dzisiejszych realii w naszym nie za madrym kraju,ludzie poszukuja szczescia,pieniedzy gdzie indziej,w wiekszosci w anglii;jedziemy tam z nadzieja na lepszy los w naszym kraju,choc czesto juz tam.tu czujemy sie niedowartosciowani i pomijani...dlatego uciekamy,bo chcemy lepiej zyc,kazdy kto sie stara ma do tego prawo,a czesto w polsce nie ma mozliwosci i mamy tego dosc:/chcemy miec mozliwosc zalozyc rodzine i wiedziec ,ze bedziemy mieli co do garnaka wlozyc,gdzie spac i moc czsem gdzies pojechac na wakacje-na to zasluguje kazdy!!po to zyjemy,zeby cos z tego zycia miec...i smutne jest to,ze w naszym kraju nic sie niedzieje,zeby to zmienic i nie ma perspektyw:/np ja boje sie urodzic dziecko...mam 22 lata,studiuje,nie jest latwoi,to moze powiedziec wiekszosc ludzi w moim wieku...w polsce tez pracuje,ale za jakie pieniadze??to bardziej wegetacja,a nie zycie wpelni:/nie mam zbyt wielkiej wiary na znalezienie dobrej pracy w zawodzie lub innej w polsce,bo nie mam znajomosci,pieniedzy wiec moge liczyc tylko na siebie,bo rodzice tez sa zadluzeni:/szkoda,ze tak malo sie robi w polsce,zeby zmienic przyszlosc,ktora ''niby jestesmy my-mlodzi''...latwo mowic... i dlatego wlasnie jedziemy do anglii,w obliczu szarego zycia nie ma miejsca na ambicje,bo zycie jest za krutkkie,zeby ciagle probowac...moecie sie nie zgodzic,ale nie znamy jutra i juz dzis trzeba spelniac swoje marzenia,a do tego niestety w wiekszosci sa potzrebne pieniadze...taki jets dzisiejszy swiat...chatka z drewna nie wystarczy:/nie dziwmy sie ,ze ludzie desperacko jada do anglii i czest o pracuja i tam za ''marne '' pieniadze...kazdy chce moc ZYC..ja nie wierze,ze u nas sie polepszy,dlatego niebawem jade do anglii,nie wiem kiedy znajde prace,wiem,ze musze....i nie bedzie lekko,bo przez to zostawiam na kilka miesiecy swojego chlopaka,na ktorym mi bardzo zalezy,ale takie jest zycie...po powrocie chce z nim zamieszkac,pojsc znim czasem do kina,teatru...chce sie zapisac na kurs jezykowy i pilota wycieczek,ale za to nie zaplace uśmiechem...zycze powodzenia wszystkim ludziom,ktorzy po nieudanych probach szukania uczciwych zarobkow w polsce sie zawiedli i musza wyjechac,by bylo ich stac na godne zycie.. niektorzy moga myslec,ze wyolbrzymiam sprawe lub skupiam sie tylko na pieniadzach,to nie tak,ja chce byc z moim ukochanym,bo on jest dla nie najwiekszym szczesciem...ale brak pieniedzy powoduje ,ze czlowiek schnie jak roslinka,a to przeklada sie na zycie codzienne,na zwiazki.....i chyba nie musze konczyc co czesto sie dzieje.... dlatego jade do anglii,choc piszac te slowa nie mam usmiechu na twarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona zna
powodzenia , jestem tutaj 3 lata i nie mam zamiaru wracac a gdzie jedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze
w pl nie ma przyszlosci stwierdzilem juz 30 lat temu i do dzis nie zaluje ze mnie tam nie ma ,swiat nalezy do odwaznych ,jak sie jest pracowitym wszedzie mozna godnie zyc ,zyc jak czlowiek ....jedno zycie tylko ,mamy ,wiec szkoda go chyba na spedzic na smutku i walce o przezycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram autorke topiku. Ja jeszcze siedze w tym chorym kraju, ale coraz częsciej zaczynam myśleć o wyjeździe. Mimo że mam pracę, nawet nieźle płatną jak na warunki 60 tyś miasta, mam 27 lat i na własne mieszkanie moze uzbieram za 30 lat. Tutaj się wegetuje, a przecież kazdy ma tylko Jedno życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rakija----- w UK tez nie ma lekko, pieniądze nie leża na ulicy z czego wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy, owszem bedzie zajebiscie duzo pieniazkow w portfelu jesli bedziesz mieszkac w 5, 6 osob w wynajetym domu lub flacie, bez samochodu, bez luksusow, ale ile tak można zyć, jesli w UK chcesz zyc na poziomie, miec kiedys \"swoj\" własny a nie wynajęty dom, dobre auto, i zyc na poziomie, w sensie nie kłócic sie o każdy zuzyty litr wody, czy kilowat prądu, płacic po ludzku council tax, tv licence, jeść nie tylko puszki, ale wybrac sie do restauracji, wrócic do domu z imprezy taksówką to pomysl ze tam zycie tez kosztuje, Anglią często zachwycaja sie ludzie którzy mieszkaja po kilka osob, oszczedzaja na wszystkim, aby moc przyjechac na 3 tygodnie do Polski i szpanowac jakimi to są bogaczami i jak im sie powodzi, to złuda, pamiętaj, UK jest drogim miejscem jesli chcesz zyc na prawdziwym poziomie, bedziesz miec duuuzzzooo pieniędzy ale nie bedziesz miec tez czasu zeby sie nimi cieszyc...nie fantazjuje, pojedz i zobacz...takie tam jest zycie, oczyswiscie nie zniechęcam nikogo do wyjazdu, sama byłam spróbowałam, przez chwile sie zachłystnęłam, ale pamiętajcie ze tam zawsze jestescie obcy, i mimo tego co mówia inni Polacy to pamietajcie ze nie każdy powie Wam prawde, nie każdy Wam powie ze czasami tam tez nie ma co do tego angielskiego garnka włożyc, jedyne co moge przyznac to to ze jest tam swietna opieka socjalna, jednak z samych swiadczen tez luksusow miec nie bedziecie.. ale wybor nalezy do kazdego z osobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×