List motywacyjny na stanowisko nauczyciel!!

Napisałam juz wiele listów, byłam na kilku rozmowach, ale nici z pracy. Może ktoś z was mógłby mi poradzić, jak napisac taki list.

przykro mi ale to nie zalezy od listu raczej :O

więc od czego?? od znajomości?/

od znajomosci, od tego kto jest tam polecony albo kogo pani dyrektor lub pan dyrektor ma w rodzinie... tez wiele napisalam takich listow, ale w koncu sie okazalo kogo pozatrudniali we wrzesniu...

i jutro mam rozmowe w szkole w sprawie pracy bez znajomosci tzn nie mam gwarancji ze dostane ta prace ale jakby mieli kogos znajomego to chyba by sobie glowy nie zawracali na rozmowy?

Oni musza robic konkursy takze musza stwarzac pozory ze kogos szukaja nawet jesli juz maja wybrana osobe ktora ma wygrac taki konkurs.

zalezy od Samorządu, któremu podlego szkoła, bo czasami dyrektorzy nie mają większego wpływu na to kogo zatrudnia dyr. szkoly:o ale mówię: to nie jest reguła, bo istnieją takie szkoły gdzie burmistrz ma guzik do powiedzenia i wtedy dyrektor sam decyduje o kadrze. Ale generalizując wydaje mi się, że sam list niew ma większego znaczenia podczas rekrutacji n-ciela, lecz raczej szkola, którą skończył, przebyte kursy i szkolenia, stopień awansu no i najważniejsza sprawa tzw. pedagogiczna żyłka - bez tego nie staraj sie o prace w tym zawodzie

odnosnie pracy jak nauczyciel: http://www.zaradni.pl/porada/1656,jak_szukac_pracy_w_szkole