Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patina

sama nie wiem

Polecane posty

Gość patina

witam Nie wiem jak zacząć. Może głupio myślę, ale... Moja przyjaciółka nie może mieć dzieci, a bardzo tego pragnie. I sobie pomyślałam, ze dlaczego ja nie mogłabymjej urodzić dziecka? Czy jest to możliwe w kwestiach prawnych? a kwestia sumienia? Nie jestem tak do końca przekonana do tego, ale myślę o tym. Wypowiedzcie się proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coooooo
polskie prawo na to nie zezwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusiek
myslę ,że to nie jest dobry pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsw
prawo-prawem, sumienie-sumieniem, a instynkt macierzynski? jestes pewna, ze jak urodzisz, bedziesz w stanie oddac dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtertret
a dlaczego Ty masz jej rodzić? Przecież jeśli już chce mieć dziecinkę urodzoną przez inną kobiet e to może adoptować. dziecko to nie zabawka, którą mozna "podarować" przyjaciółce, choćby najlepszej. Zastanowiłas sie co by czuło gdyby się dowiedziało, że przyjaźń była dla Ciebie ważniejsza niż własne dziecko. Nie myśl wcale o tym. Co njawyżej wspieraj przyjaciółke w staraniach o noszone pod sercem lub adoptowane dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realnie i rozsadnie
pomysl troche niefortunny, chociaz w rodzinie mojej zony, siostra, siostrze zrobila taki dar i wszysko dobrze biegnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle już urodzonych dzieci czeka na adopcję że nie musisz aż tak się \"poświęcać\" dla przyjaciółki :O w gruncie rzeczy przemawia przez ciebie egoizm - myślisz że taki \"dobry uczynek\" podbuduje twoje ego, będziesz myślała jaka to jesteś wspaniała, litościwa itp i stracisz przyjaciółkę - będzie sie bała że będziesz ingerować w jej rodzinę to nie takie proste jak sobie "romantycznie" wymyśliłaś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest realne do zrobienia
po prostu idziesz do lekarza podajesz sie za kolezanke (chodzisz prywatnie) nikt nie sprawdza czy ty to ty :) rodzisz tez prywatnie albo z sama polozna w domu pozniej kolezanka idzie do usc i rejstruje dziecko jako swoje tyle :) widzialam to na filmie jakims :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realnie i rozsadnie
dzieworodztwo to tylko jeden udokumentowany przypadek, kto mialyby byc szczesliwym tatusiem, zastanawialas sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziarek55
Ja ogladalam pragram na ten temat tylko to wydazylo sie w UK. Mozesz urodzic dziecko dla kolezanki ale ona i tak musiala by je zaadoptowac bo prawnie dzieko bylo by twoje.A jak to w polsce wyglada to nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie to prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patina
Dziękuję To nie jest prowacja. Tak myślałam, ale teraz juz mnie odchodzi. Ja to dziecko, którego jeszcze nie ma ja juz kocham na samą myśl o tym. I to jednak straszna odpowiedzialność. I to ciągłe myślenie o tej małej kruszynce, ze jej nie chciałam i dddałam. Macie racje. Jescze raz dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×