Biblia Szatana

czy są tu osoby, które przeczytały Biblię Szatana i mogą coś o niej powiedzieć.Ja dopiero niedawno dowiedziałam się o istnieniu takiej Księgi i chciałabym od osób orientujących się w temacie dowiedziec się czegos więcej.zapraszam do dyskusji (temat bądz co bądz kontrowersyjny)

szczególnie interesuje mnie przyprawianie rogów

ale mnie pan Zygmunt miejscowy żul sponiewieral swoja knagą. normalnie szatan z niego nie kogut.

nic specjalnego ta Biblia Szatana, zwykle Biblia duzo lepsza. po co takie glupoty czytac :)

ja czytalam ale w liceum wiec wiele nie pamietam

Tak. No był tu już taki wątek. ;) http://www.satan.pl/index2.php Biblii(tej satanistycznej) troche poczytałem wówczas, nic dobrego. IMHO.

w necie to jest, moge ci zaraz podac jakiegos linka http://www.midgard.user.icpnet.pl/biblia.doc

o dzięki :-) szczególnie interesuje mnie czy jest tam coś o czarcich odbytach

linken nie działa :(

to wyżej to podszywacz,proszę nie zwracać na niego uwagi,ja nie wypowiadam się w ten sposób

juz dziala http://tiny.pl/fc3f

Niczym wytrawna smakoszka burgundzkich win przechylam do ust zawartość kaczki w pokoju 106 Szpitala Klinicznego nr 2 w Radomiu i delektuję się pienistym moczem, a dzięki mojej podzielnej uwadze czytam jednocześnie poradnik "ABC młodego pingwinologa" co powoduje u mnie potężną erekcję jelita grubego. Ps. To nie podszyw!

ukończywszy tę poranną degustację wskakuje obunóż do pełnego basenu by wybiec raźno w podskokach zostawiając piekną grafikę na szpitalnych pawimentach godną samego Picassa

Fajne teksty

No to super. mam juz Biblię Mojego Pana Szatana :) dzisiaj w nocy zrobię w moim psychiatryku czarną msze i zaproszę wszystkich schizofrenikow, takich jak ja, ale bedzie sie dzialo :p

tylko musze jeszcze uprosic sanitariusza Zenka by mi dzis w nocy dal spokoj.

bo Zenek jak to Zenek, znowu bedzie chcial mnie od tylu popukac :)

Nie czytajcie tego, to zgubne

Miałam tą księge w ręku ale jej nie czytałam,słyszałam o niej wiele złego i jak negatywnie odbiła się na czytajacym.Pozatym zło mnie nie interesuje więc nie czytała.

z tego co pamiętam kiedyś w polskiej wersji gadanej, lektorem był wokalista zespołu KAT. Chyba jeszcze na kasetach :P

Wbrew pozorom jest to bardzo etyczna książka. Ale trzeba najpierw przeczytać zamiast kierować się tytułem:O

czytałem Crowleya i Mein Kampf/ Moja Walka/ i muszę przyznać, że nie jest to bełkot. Crowley bez przygotowania filozoficznego może sprawiać wrażenie bełkotu. podobnie jak Lenin. Natomiast gdyby Mein Kampf było wydrukowne bez nazwiska autora ciężko byłoby odgadnąć , kto to pisał, ja miałem wrażenie że autorem jest W Gomułka, albo jakiś radziecki ideolog.

jak nie chcesz mieć wielkich problemów w życiu to lepiej tą pozycję wyrzuć do kosza na śmieci. Ta książka może na Ciebie wpłynąć bardzo negatywnie, możesz nawet skończyć w pierdlu za swoje czyny. Lepiej się zastanów zanim wejdziesz w świat okultystyczny, z niego wyjść nie jest łatwo!