Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jjj...

jak na cos takiego reagowac ?

Polecane posty

Gość jjj...

chodzi o to , ze poznalam pol roku temu chlopaka na gg i narazie tak utrzymujemy znajomosc bo on jest za granica . To chlopak spokojny , stroniacy od imprez za to ulozony i pracowity. Problem w tym , ze na poczatku nasze rozmowy kleily sie , bylo w nich zycie . Obecnie on od rana do nocy pracuje , podejmuje sie dodatkowych prac i w konsekwencji nie ma sily na rozmowe ze mna. Tzn wyglada to tak , ze zostawia mi wiadomosc mailem badz na gg ze wlasnie wrocil do domu , zjadl obiad , zrobil jakas dokumentacje i pada na leb na szyje. Ostanio nasz kontakt wlasnie tak wyglada-zostawia codzien wiadomosc, ze jest zmeczony i kladzie sie spac. Rozumiem , ze ciezko pracuje i mam prawo czuc sie zmeczonym ale powoli wszystko robi sie nijakie do niczego to chyba nie prowadzi . Moze jest ktos w podobnej stuacji , jak na to reagowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaa.....
poczekaj, nie odzywaj sie z 3 dni i moze sam sie odezwie a jesli nie to cos jest nie tak a moze rzeczywiscie byc zmeczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tynkaa
sorry, ale taka znajomosc to zadna znajomosc. w ogole go nie znasz, nawet jesli ci sie tak wydaje. zyjesz jakims wyimagowanym wizerunkiem. jakbys go znala w realu to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alusia83
niech spada na drzewo!!!! a jak mu zalezy to zaproponuje spotkanie albo cos.. zrobi wszystko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daddaddss
o jakichś internetowych gadkach na gg ty piszesz tak, jakbyś była z kimś żywym w poważnym związku! przecież luźne, internetowe pseudoznajomości w końcu się rozpadają, bo ile można gadać, gdy ma się wokół siebie prawdziwe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
dzieki za wpisy:) no wiec juz wyjasniam .. to prawda znaymy sie tylko tak ale on proponowal mi juz spotkanie pare razy przy czym ja nie moglam pojechac bo akurat musialam byc w Polsce . Druga rzecz ja wiem ze on jest zmeczony! ze raczej nie chodzi o nic innego bo od poczatku byl taki pracus tyle ze i jak to bywa na poczatku rozmowy zawsze sa barwne i z zyciem jesli chce sie kogos zdobyc. Teraz to chyba wydaje mu sie , ze zdobyl mnie w sensie , ze bede sie skupiac na rozmowach z nim ale co dalej sobie mysli tego nie wiem. Kolejna sprawa, on jest zmeczony i czasem ne ma zwyczajnie sil by pogadac to zostawia mi wiadomosci . to jest chyba tzw przytrzymywanie , upewnianie sie ze jestem , ze czekam. Chodzi glownie o to , ze kazdy dzien wyglada mniejwiecej tak , ze on pisze , ze jest padniety , chwilka rozmowy albo wogole tylko wiadomosc i tak w kolko . Zaczyna mnie to nurzyc ale nie wiem jak na to zareagowac. Wkoncu nie jestesmy razem to i prawa nie mam robic mu jakies wyklady . Z kolei troche sie z tym mecze. Sluchajcie czy ja w takiej sytuacji mam z nim porozmawiac o tym czy jak to rozegrac? I ostatnia rzecz ktos mi proponuje by nie odzywac sie ze 3 dni jak milczy no wiec tak zrobilam:) zreszta ja raczej pierwsza sie nie odzywam on zawsze . Wiec nie odzywalam sie od niedzieli i sam napisal z pytaniem czemu sie nie odzywam i tlumaczyl sie dlaczego nie pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
chodzi o to , ze wczesniej mielismy plan by sie spotkac , poznac . On mnie zapraszal do siebie . On mysli juz powaznie , szuka kogos na stale wiec jesli by mu nie zalezalo mysle ze nie ciagnalby znajomosci , a on odzywa sie na tyle na ile moze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
skoro odzywa sie co jakis czas t znaczy ze musi mu zalezec. wkoncu gdyby tak nie bylo utrzymywalby kontakt? przeciez jest za granica , piszesz ze szuka kogos na stale wiec jesli chcialby znalazlby kogos na miejscu wiodocznie mu podpasowalas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daddaddss
jjj, uwierz mi na słowo - wobec powyższego - że są ludzie którzy wolą przenieść znajomość od razu w prawdziwe życie a jeśli to odwleka się w czasie, tracą zainteresowanie wówczas utrzymują znajomość na niższym poziomie, schładzają ją, udają jeszcze np z grzeczności, a potem milkną na zawsze (bo "zgubili kontakty na gg") w każdym razie ja bym obstawiała że jemu się nie chce dłużej uzależniać od pogaduszek z nickiem na gg a ponieważ cię nie zna, to nie ma nic do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
dadaas nie przecze moze i masz racje ale musisz wiedziec , ze jemu bardzo zalezalo , wiem ze mu sie podobam , zabrzmialo jakbym zadzierala nosa ale wkoncu pewne rzeczy sie czuje. Rozumiem gdyby wogole nie proponowal spotkania ale propozycja padla! A to , ze przeciaga sie w czasie.. mamy to utrudnienie ze on jest tam ja tutaj , dzieli nas odleglosc poza tym kiedy chcial bym do niego przyjechala juz nawet chcial bilety zamwiac ja odmowilam bo nie moglam i spotkanie przeciaga sie i przeciaga. A teraz to juz wogole nie ma mowy o jakim kolwiek. Istenieje ewentualnosc o jakiej piszesz bo sama mam powoli dosyc takiego stanu rzeczy . Tylko pytanie co robic tak naprawde chcialabym go poznac bo mysle ze jest wartosciowym chlopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daddaddss
jjj, po pierwsze, możesz myśleć ze on jest wartościowy ale uświadom sobie że on jest na razie osobowością wirtualną i pise ci o sobie tyle ile chce, tak naprawdę... może to być nawet kobieta po czterdziestce która znalazła sobie taki rodzaj rozrywki a może to i wspaniały mężczyzna ale nie masz podstaw niczego z góry zakładać po drugie, to że on chciał cię poznać trzy miesiące temu, nie znaczy że będzie chciał do końca życia, skoro znajomość nie przechodzi w życie realne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alusia1983
wrtosciowy to nich se bedzie ale ty tez musisz znac swoja wartosc!! Kobieto!!!! ocknij sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
daddaa i alusia czyli co mam sie nie odzywac wiecej? chodzi o to ze chce cos z tym zrobic ale nie wiem co , ja czekam, az on pierwszy podejmie rozmowe , zaproponuje wreszcie cos konkretnego ala poki co tego nie robi. Znowu zostawil mi wiadomosc , niepokoi sie , ze nie pisze , ze sie nie odzywam . Musze cos odpisac ale co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo karmi
a ja napisze ze powinnas sie koniecznie z nim spotkac i przekonac czy w rzeczywistosci tez ci sie podoba. ja swojego chlopaka obecnego poznalam przez internet, gadalismy ze soba wczesniej bardzo dlugo i glupio to zabrzmi ale od poczatku byla miedzy nami jakas iskierka. gdy sie w koncu spotkalismy okazalo sie ze rzeczywiscie do siebie pasujemy a moje wyobrazenia o nim byly bardzo zblizone do tego jaki na prawde jest. wiadomo czasami trafia sie na oszustow (takze uwazaj z tym wyjazdm, lepiej na poczatku nie jedz sama, albo niech on przyjedzie do ciebie) lub ludzi ktorzy opowiadaja o sobie niestwortzone nieprawdziwe historie ale czasami bywa ze konczy sie happy endem jak bylo w moim przypadku, a ze jest zmeczony- moze rzeczywiscie jest, a to ze zostawia ci wiadomosci swiadczy o tym ze o tobie pamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alusia1983
to napisz mu ze bedziesz o tej i o tej na czacie ze chcesz z nim porozmawiac i juz! I co masz mu do powiedzenia powiedz, badz szczera i powiedz ze na szczerosc liczysz o co tu chodzi po co to ciagnac w nieskonczonosc? POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
piwo karmi dzieki.. wlasnie chodzi o to ze dopoki nie dojdzie do spotkania nie bedziemy mogli sie przekonac czy do siebie pasujemy. U mnie powiem ci jest tak , ze nie ma tego wrzenia , ja nie placze w poduszke i az tak bardzo nie tesknie , ze zdjecia nie moj typ ale duzo opowiadal mi o swowim zyciu o tym kim jest , jaki jest i co robi. Sadzac po jego wypowiedziach , sposobie pisania jest to spokojny , powaznie myslacy o zyciu facet. Ja szukam stabilizacji i wlasnie takiego spokojnego faceta. Druga rzecz fajnie jakby zaiskrzylo narazie nie ma iskry i czy bylaby ta iskra musialoby dojsc do spotkania. Ostatnia rzecz on bardzo chce bym do nieg przyjechala tzn chcial kiedys tam bo chcialby mi pokazac jak mieszka i wogole poziwedzac kraj. Moge tylko sama pojechac bo nie mam z kim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
mam mu zasugerowac spotkanie? ja nie chce sie narzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
kurcze probuje cos wymyslec i nie umiem mu tego napisac jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo karmi
nie jedz sama. tyle sie slyszy o facetach ktorzy porywaja dziewczyny i wywoza je, lepiej nie ryzykowac, nic nie wiesz o tym facecie, moze sie okazac oszustem. najlepiej jakbys kogos znalazla i pojechala do jego kraju po prostu na wakacje i przy okazji go poznala, a tak moze ci sie wydac np oblesnym typem i co zrobisz tam sama? zreszta jezeli mu zalezy to on moze przyjechac do ciebie przynajmniej na weekend zeby wogole sie poznac. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×