Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majuna

Czy DŁUG JEST DZIEDZICZNY ???

Polecane posty

mojemu chłopakowi zmarł tata, niedawno przyszło pismo zaadresowane na niego, otworzyliśmy -wezwanie do zapłaty -wysłaliśmy firmie akt zgonu, a ci dzwonią, że pomimo to, że osoba, która zaciągnęła dług nie żyje, to on przechodzi na rodzinę i ma być spłacony -i moje pytanie -czy dług jest dziedziczony? czy ta firma , jeśli ją poprosimy, wyśle nam kopię umowy, na podstawie której wymaga od nas spłaty -nie ożemy znaleźć tej umowy, ale papiery podpisał tylko zmarły i nikt więcej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnik bez aspiracji
To zalezy, jesli w spadku bylo cokolwiek wiecej niz ten dlug i ruszyliscie z tego chociazby zlotowke to dlug automatycznie przechodzi na Was, Jesli z kolei ze spadku nic nie zostalo ruszone to nie maja prawa domagac sie od Was splaty dlugu. Chyba ze w umowie podpisanej przez tate bylo to wyraznie zaznaczone:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkur...i zalamana
blagam Was o pomoc!!!! wlasnie zalozylam temat na Praktycznych informacjach i szukam pomocy prawnika, jesli mozecie, to bardzo prosze pomozcie mi... przepraszam Autorke za wtracenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Ce.
Jesli przyjmiecie spadek to dziedziczycie takze dlug.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, no właśnie ja się słabo orientuję, ale tak -mieszkamy w części domu, który chyba należał do zmarłego ojca -czy to zalicza się do spadku, który firma weźmie pod uwagę? bo jeśli chodzi o pieniądze to dostaliśmy właśnie te 10 tysia, ale do spłacenia.. ładny początek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyjmujesz spadku
i sprawa z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnik bez aspiracji
Wlasnie to napisalem:) Ale skoro dom nalezal do ojca...no coz:) pozostaje znalezc dobra prace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dom i tak jest pewnie więcej
warty niż długi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnik bez aspiracji
Nawet na pewno. To maja 2 wyjscia albo sprzedac dom, splacic dlug i byc do przodu. Albo zatrzymac dom i pracowac na splate dlugu. Swoja droga 10tys to mniej wiecej rok placenia.Nic wielkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za rozjaśnienie sprawy, eh nie wiem, czy ta część domu była własnością zmarłego -bo my mieszkamy jakby w części piwniczno-garażowej domu rodzinnego, w którym mieszka jeszcze mama zmarłego i możliwe, że w papierach to jest wszystko zapisane na Nią -licze na to, tymczasem postaram się nie ciśnieniować już tym zbytnio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a był wogóle jakiś testament
sprawa spadkowa itd... dopiero potem wiadomo od kogo się domagać legalnie długów, ale wiadomo że firma będzie się domagać zwrotu nie konieczne w 100% zgodnie z prawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie było żadnej sprawy spadkowej, testamentu też nie miał (nagła śmierć) poza tym, to tak naprawdę zmarły nie zostawił wielu rzeczy, prócz tego lokum, w którym mieszkał ze swoim synem (moim chłopakiem). ja wiem, że firmie zależy na tych pieniądzach -sprawa, z tego co jest napisane w piśmie ciągnie się już kupe lat -przez co połowa żądanej sumy to odsetki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×