NIE WIEM CO ZROBIC jak to rozegrac

estem z moim obecnym chlopakiem 3miesiace wszystko nam sie uklada moj poprzedni chlopak mnie zdradzil dlatego nie ufam zadnemu facetowi...moze zle zrobilam ale sprawdzilam mojego obecnego chlopaka pisalam do niego z innego numeru jako jakas laska i on chcial sie spoykac z nia na piwo wczoraj(a mi napisal wczoraj ze sie ze mna nie spotka bo jest mega zmeczony po pracy) jest mi cholernie przykro nie wiem co mam z tym zrobic...

skoncz z nim skoro umawia sie z innymi laskami

wszystkie chłopy są takie same...

jest mi tak bardzo przykro gupia jestem ze sprawdzialm go ale ja naprawde mam taki uraz i nie ufam facetom... tylko co ja mam mu poiwedziec???jak mu poiwiem ze to ja pisalam to tak przekreci wszystko ze to bedzie moja wina wylacznie:(ehhh przerabane

ja bym mu powiedziala- ty frajerze,ja napisalam tego smsa! .i bym z nim skonczyla,bo to bez sensu..........

a propo,nie jestes glupia,ze go sprawdzilas,...ty poprostu mialas intuicje troche moze nieswiadomą,ale mialas,i dobrze ze to zrobilas on mogl odp np.nie umawiam sie,mam dziewczyne a tak nie zrobil,nie traktuje tego zwiazku powaznie nie martw sie,

sa 2 opcje 1-albo bedzie chcial skonczyc ten zwiazek 2-albo powie,ze on wiedzial,ze to ty i zrobil to specjalnie,bo chcial sprawdzic ciebie faceci to klamczuszki

Ja bym sie z nim spotkala na to piwo. Przyszlabym troche spozniona, zeby on juz zdazyl przyjsc na moiejsce spotkania, wtedy podeszlabym i powiedziala, ze ciesze sie,. ze juz mu minelo zmeczenie. A pozniej wygarnelabym, ze ten sms byl ode mnie i skoro nie chce spedzac wolnego czasu ze mna tylko umawia sie z innymi, to nasz zwiazek nie ma sensu. I skonczylabym to, bo facet to maly skurwysynek.

moze popisz z nim jeszcze z innego numeru, umow sie jako ktos inny, a pozniej zjaw sie na spotkaniu i mu podziekuj za owocna znajomosc

bylam w takiej samej sytuacji:) zrobilam tak: jako ta inna umowilam sie z nim a jako ja zapytalam co ma zrobic moja kolezanka bo jej facet umowil sie z nia nie wiedzac ze to ona i co on mysli o takiej sytuacji czy kolezanka powinna z nim skonczyc czy porozmawiac o on mi na to powinna wylac mu to piwo na ktore sie umowil... wiec poszlam na to spotkanie jako ta inna poczym zobaczylam jak przy barze pije piwo podeszlam wylalam mu na spodnie i powiedzialam mowisz i masz. poczym poszlam sobie...potem pisal przepraszal ale nic to dla mnie nie znaczylo. Teraz jestem w innym zwiazku ale nie mialabym odwagi sprawdzic czy by sie zlapal na taki numer moj facet. szanuje Go i chce wierzyc ze on mnie tez:)

i to samo w drugą strone hehe wy myslicie ze jak ze sliczną kobietą jesteście to ona tylko o was mysli i tylko z wami czas spedza ha ha ha:)