gdzie siedzi swiadek na przyjeciu weselnym

obok panstwa mlodych czy swojej partnerki?

po kilku godzinach najczęsciej pod stołem:D

obok państwa młodych ze swoją partnerką, to chyba logiczne

no nie wiem, jak jest pytam bo bede z dziewczyna nie chce zeby bylo tak ze bedzie siedzial sama przy stole.....

ze na srodku siedzi para mloda, obok pana mlodego jego swiadek, obok swiadka jego partnerka.Obok panny mlodej analogicznie:)

najlepszym wyjściem z sytuacji jest powiedzenie młodym że chcecie siedzieć razem, tzn. świadek powinien wczesniej powiedzieć. Ja bym się chyba wściekła gdy by mnie nie posadzono obok partnera tylko dlatego że jest świadkiem.

ok a nie jest tak ze obok panstwa mlodych siedza rodzice??????

czasami jest tak że para młoda niestety tego nie rozumie i rozdziela parę, a wtedy świadek musi zainterweniować

u mnie siedzieli tak: para młoda, świadkowie z partnerami i obok nich po obu stronach rodzice młodych na jednym weselu mój partner był świadkiem i ja siedziałam koło niego koło państwa młodych a na innym weselu mój partner niestety znów był świadkiem i siedzieliśmy razem daleko od pary młodej bo oni chcieli aby właśnie koło nich siedzieli rodzice, ale to wesele w ogóle było dziwne, zero jakiejkolwiek organizacji

Do każdej osoby (nawet świadka i chrzestnych) trzeba doliczyć osobę towarzyszącą. Np. nie sadzasz swoich chrzestnych obok siebie, tylko obok ich osób towarzyszących. Ostatnio byłam na ślubie koleżanki i tam nie było żadnego przydziału miejsc, każdy siadał tam, gdzie chciał, z tym, że obok Młodych siadali ich rodzice i świadkowie z osobami towarzyszącymi.

http://republika.pl/blog_mo_3443439/3980584/tr/tradycyjny_stol_weselny_2.jpg

ja bylam na weselu gdzie kolo mlodych siedzieli rodzice i potem swiadkowie

my jako modzi oraz świadkowie z ososbami towarzyszącymi siedzieliśmy sami na środku, przy oddzielnym stoliku, reszta gości siedziała jak chciała, nasi rodzice siedzieli razem normalnie pomiędzy gości, na poprawinach do naszego stołu dostawiliśmy jeszcze jeden i siedzieliśmy razem z kuzynostwem i znajomymi

a u nas bylo tak..kolo nas siedzieli nasi rodzice a na przeciwko nas siedzeili nasi swiadkowie