mam pytanie o brzydszą stronę seksu?

co robicie po seksie z wypływającą sperma, podkładacie jakiś recznik czy tak po rostu paskudzicie pościel, ewentualne zabiegi zakłucają seks, a i jeszcze nastepnego dnia czuję nieciekawy zapach tej wydzieliny- tak jakby sie takm kisiła w środku.

wymiem normalnie przescieradlo, tak sie nie da spac przeciez.

zaraz po wytrysku leci do łazienki wytrzec sobie bo nie lubi jak z niej to wyplywa :-P

no wlasnie najgorszy jest ten zapach na drugi dzien :opodmywasz sie 5 razy dzienie a i tak czuc

no tak ale jak sie bzykasz co dziennie to nie wymienia sie tak na okragło przescieradła?

drogie panie trzeba sie wrescie przyznac....smierdzi wam z cip.

smierdzi...wasza wczorejsza sperma

nie ma to jak sie fajnie spuścić ;)

tak to my a co Ty tu robisz 12stolatku?

sperma konia smakuje lepiej niz dobermana sasiadki

O czym Wy gadacie? Co Wam śmierdzi? My z mężem idziemy zaraz do łazienki i po wysikaniu i umyciu nie ma prawa nic śmierdzieć! Coś nie tak jeśli śmierdzi. Pewnie że można nie od razu lecieć się myć, można się poprzytulać- to można podłożyć jakiś ręcznik czy coś.

zapomnialam dodac ze mezowi szoruje oko saurona wyciorem do butelek a pytonga poleruje papierem sciernym 70

Uzywam odkurzacza. Myslalam, ze wszyscy tak robia?

zawsze to jakiś wybór...ewentualne dzieciaczki potraktować odkurzaczem, spuścić z woda albo wetrzeć w prześcieradło.

a najlepiej spuszczać sie na biust :D łatwiej sie wyciea :P

my chwile czekamy - one ze mnie nie wychodzi - i sie przytulamy a pozniej szybko do lazienki alby wszytko wyplynelo - czesto na droge podkladam sobie chusteczke. no i oczywiscie pozniej mycie nigdy mi nie smierdzialo - nie wiem, co Wy macie za facetow albo szparki, ze Wam smierdzi. nie wyobrazam sobie nieumyc sie po sexie - albo jak niektorzy pisza - pozwolic aby wszytko zcieklo na przescieradlo i jeszcze spicie w tym brudzie - tak po kilku numerkach to niezly chlewik :D to oblesne z reszta byl juz taki topik

jeżeli komuś smierdzi sperma lub cipka to może nie kochajcie się wcale. Ludzie przeciez to jest ludzkie a nie świńskie......

nim sie autorze zaczniesz zastanawiac, co zrobic ze sperma po stosunku naucz sie ortografii, i jak by mi stara polazla do lazienki po bzykanku to chyba bym cholery dostal, znalazly sie czyscioszki co im sperma przeszkadza i leci do lazienki, lepiej zebys sie po drodze w lep walnela i zaczela myslec jak kobieta

Może uprawiajcie seks z wiadrem pełnym wody przy łużku, będziecie się mogli na bieżąco w czasie akcji podmywac debile ...

mi tam nic nie śmierdzi po stosunku... :) ale to chyba zalezy od tego kto jaki ma stosunek to naturalnych wydzielin :P po seksiku leżeliśmy sobie, rozmawialiśmy a póżniej szliśmy pod prysznic razem :) a jak coś wypłynęło to zwyczajnie zmieniałam o ile kochaliśmy się w łóżku... ale macie problem :P

*do :)

a ja leżę w łóziu i rozkoszuję sie darem który dal mi moj pan:) podobno dobrze wpływa na kobiecość:) a tak na marginesie jak wam smierdzi to myjcie sie mi tam nigdy nie smierdzi....

nam też nie a poza tym przed nastepnym razem jest wilgotniesza:-)))))))))))))))))))))))))))

jesli smierdzi to wina faceta co ma pod napletkiem pelno bakterii i powoduje tym stany zapalne pochwy, niestety, flora bakteryjna pochwy daje sobie rade, ale jak facet z siusiakiem niemytym sie wpiepszy to i sa efekty smierdzace. moja luba wciera sperme w skore i dopiero ran sie myje i nie smierdzi ja sie wydaje tym czysciutkim panienkom, zkatolickich rodzin

myslalem kiedys ze posram sie ze smiechu jak facet zrobil siusiu i poszedl raczki umyc, myslalem ze ma syfa i na pozegnanie reki juz mu nie podalem

My mamy chusteczki przy łóżku, ale ja i tak idę się po jakimś czasie umyć, albo wytrzeć, choć czasami jak np. uprawiamy seks w plenerze to sperma zostaje razem z chusteczkę między wargami sromowymi. U mnie nic nie smierdzi..... Jeśli sperma waszego chlopa smierdzi to dajcie mu do jedzenia ananasy.

I wetknijcie w odbyt banana. Cytrusy są dobre na wszystko

mi tam nigdy nic nie śmierdzi. po sobie lezymy trochę, potem idę do toalety pozbyć się pozostałości ;) i czasem się podmywam, czasem nie i nigdy nic mi nie śmierdziało. a żeby już na drugi dzien czy póxniej... nigdy.

Ja jak wieczorem pobawię się sikawką i użyję tylko chusteczek to rano czuć go mocno. Boję się, że jak dojdzie do kontaktu seksualnego to kobietę to odrzuci :(( ten zapach. Myję się dwa razy dziennie. Ale jak często się masturbuję to to i tak nie pomaga - to wina spermy??

^up^