Ludzkie ciała są grobami zamordowanych zwierząt L.Tołstoj

'Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe'. Peter Singer

Oględnie mówiąc, to nieprawda. Hitler był wegeterianinem, więc nie zabijał ludzi, by ich zjeść. Poza tym zwierzęta hodowlane, poza nielicznymi wyjątkami, nie są głodzone i skazywane na śmierć glodową. Hodowcy się o nie troszczą, może dlatego, że sa dobrymi właścicielami, a może dlatego, że to się opłaca. Istnieją też organizacje broniące praw zwierząt, praw ludzi zabijanych przez Hitlera nikt nie bronił Nie ma czegos takiego jak oglednie mowiac. Podczas holokaustu IIWS dokonywane byly eksperymenty na ludziach, byli glodzeni i maltretowani zanim dobici. Nie ma znaczenia czy byli jadani czy nie(aczkolwiek..tez byli). I nie ma znaczenia czy Hitler byl wege czy nie. Zbrodnie za jego kadencjio dokonywane w obozach smierci byly takie same jak my teraz dokonujemy na Bogu ducha winnych zwierzakach.

Zwierzeta hodowlane...zastanow sie jak to brzmi? Wszystkie sa wiezione i wszystkie pozbawione wolnosci i wszystkie bestialsko mordowane. Idz do rzezni. Ja mieszkalam kolo rzezni i placz zwierzat hodowlanych brzmi w moich uszach codziennie a nie mieszkam juz w tamtych okolicach kilkanascie lat:(:(:(

Ide sie juz polozyc. dobranoc

"Skonczcie juz te klotnie" Przeciez my sie nie klocimy. My sie spieramy. "i tak za duzo zla jest na swiecie" Chyba nie przez nasze dyspute? :)

to co mi zaproponujecie na obiad ?

uwielbiam zjeśc miecho.. mmmm, tatar najbardziej. jem też żywcem świnki, wtedy czuję instynkt drapieżcy!

''Poza tym robimy wszystko zeby smak miesa zmienic.Gotujemy by mozna bylo strawic i nir trulo. To nie jest naturalne. Na surowo mieso zjesz i chorujesz(albo umierasz)'' co za bzdury, a eskimosi to co niby jedzą ? i żyją dłuuugo my gotujemy mięso bo jesteśmy tak nauczeni i przyzwyczajeni od małego, poza tym gotowanie mięsa w dzisiejszych czasach jest na pewno o wiele zdrowsze ze względu na zanieczyszczenia, skażone środowisko etc. ale gdyby np. jakąś świnkę od urodzenia żywić naturalnie, zdrowo i bez chemii i trzymać w odpowiednich warunkach to nic nie stałoby na przeszkodzie aby zjeść jej mięso na surowo ;)

.

" ludzkie ciała są grobami zamordowanych zwierząt" -a przepraszam jak człowiek umiera to sie wyrównuje wszystko bo zjadają nas robaki :D My się po prostu mścimy za to co z nami robią po śmierci :D:D:D Zawsze można poddać się kremacji... ja nie zamierzam więc jestem mięsożerna i nie zamierzam tego zmieniać Każdy ma prawo wyboru chcecie jeść trawe to jedzcie Smacznego

haha upierdliwi to są wege to wy za wszelką cenę próbujecie udowodnić, że jedzenie mięsa jest ''nienaturalne''(co za bulszit) i ignorujecie nauke w dodatku

Nie jedząc mięsa nie sprawicie, że zwierzęta będą zabijane w humanitarny sposób.

sama jestem wegetarianka od 11 lat, a weganka od6(mam 24 lata), wiec zgadzam się z Tobą Autorko, jednak wydaje mi się, że prowokowanie takimi tematami jest niepotrzebne. Ja jestem tolerancyjna i sama wymagam tolerancji od innych. Nie przekonasz miesozercy ze mieso to nie 'produkt', a martwa istota, ktora kiedycjadla, oddychala i... za przeproszeniem srała, jak kazdy zywy organizm. Jezeli chca sie truc- pozwol im na to, uwierz mi, ze z doswiadczenia wiem, ze takie dyskusje nie maja sensu. Jezeli masz ochote na ten temat z ludzmi swiadomymi, polecam Stowarzyszenie Empatia i ich forum. Tutaj spotkasz sie z krytyka. To jakrozmowa o wege z wąsatym wujkiem u cioci na imieninach. Pozdrawiam i zycze wytrwalosci, jestesmy na dobrej drodze i nie dajmy sobie wmowic ze jest inaczej.

klawiatura mi szwankuje:) mialo byc: 'Jezeli masz ochote naDYSKUSJĘ ten temat z...' ' Tutaj, na kafe, spotkasz sie z...'

bvgbhnjh haha upierdliwi to są wege to wy za wszelką cenę próbujecie udowodnić, że jedzenie mięsa jest ''nienaturalne''(co za bulszit) i ignorujecie nauke w dodatku To chyba miesozerni ignoruja nauke, wczesniej byla wklejona tabelka gdzie sa porownane cechy miesozercow , roslinozercow i czlowieka. Czlowiek jest roslinozerca bo nie ma zadnej powtarzam zadnej cechy wspolnej z miesozercami:P

Dzieki karajbejbe(sorki jesli przekrecilam nika) przeniose sie na to forum

Witaj Amanitis Napisalas: "Nie jedząc mięsa nie sprawicie, że zwierzęta będą zabijane w humanitarny sposób." Ktore zwierzeta Amanitis? Bo zwierzeta, ktore mialyby trafic na nasze talerze nie beda zabijane wcale. Ich PO PROSTU nie ma! Wegetarianie w sposob bezposredni i oczywisty zmniejszaja rozmiary koszmaru jakim jest przemyslowa hodowla zwierzat. Przechodzenie na diete wegetarianska zmniejsza popyt na mieso. Ten sam popyt, ktory generuje pogon za zyskiem i zakladanie wielkich, przemyslowych farm. (Na marginesie: Ceniacy zysk amerykanie wyrzucaja je z wlasnego kraju i przenosza do Poski.) Nikt nas nie zwolni z odpowiedzaialnosci za cywilizacje, ktora zbudowalismy. Rezygnujac z miesa, zmniejszajac jego spozycia, zmniejszamy rozmiary HUMANITARNEJ KATASTROFY ktora dzieje tuz obok nas. Tylko tyle i az tyle!

Wiec badzmy grzeczni "dysujsja dwoch roznych swiatow" :) To w niczym nie umniejsza naszej determinacji... :) Twoich postow, jak sie domyslam, jeszcze nie kasowano, moich tez nie... :) PS Z Listow Apostolskich jasno wynika, ze nawet apostolowie tolerowali niewolnictwo! Jednak polemika trwala... Kto zechcialby wykazywac sie podobna "tolerancja" dzisiaj?

czm, Rozumiem o co ci chodzi, ale jeśli na wasz talerz mięso nie trafi, to trafi na inny, jeśli nie na talerz to będzie zalegać w chłodniach itd. Nie namówisz całego świata na wegetarianizm, bądź realistą.

Jestem realista Amanitis Z mojego niejedzenie nie wyniknie to, ze ktos zje dodatkowo za mnie. W jakiejs perspektywie musi zadzialac zasada popytu i podazy. Dlatego TU jestem i prosze o zmniejszenie tego popytu... :)

Oczywiście że nie chcemy się zmienić. Ja osobiście nie widzę w tym sensu.

Mam cierpliwosc "do czm"... :) Mam cierpliwosc i jestem zdeterminowany :)

Dzisiaj Amanitis nie widzisz sensu... Jednak COS powoduje, ze TU jestes :) Moze za miesiac... za rok... Ty bedziesz wegetarianka, a ja bede "rozmawial z tygrysami..." :D (wiesz do czyjego postu nawiazalem?)

do czm Dziekuje za zyczenia i Tobie tez zycze powodzenia. Gdybys jednak TU wracal... naprawde mysle, ze to byloby dobre.

Nie mam pojęcia czyj jest ten post. A jestem tutaj ponieważ bawi mnie wegetarianizm aby chronić zwierzątka. Należy mi się trochę rozrywki.

Wiec baw sie Amanitis. Przyjemnej zabawy! "...Niech jeszcze powie tygrysom żeby nie jadły antylop..." to jest fragment Twojego postu.

Widzę, że ciężko wyczuć sarkazm przez internet. Wiem że to mój post :) A zabawa jest przednia :)

właśnie widać wasza ''tolerancje'' haha gdybyście byli tolerancyjni to wiedzielibyście ż każdy ma własne sumienie - was boli krzywda zwierząt to nie jedzcie- ale wiedzcie że niektórych to nie rusza/mają gdzieś zwierzęta/nie robią na nich wrażenie te zdjecia które podsyłacie i mają prawo do takiej postawy empatia - tiaaa ale za aborcją to już pewnie jesteście? i to jest jak dla mnie chore - zal wam nienarodzonego kurczaczka, ale człowieka już nie z tym podejściem do zwierząt jest właśnie trochę jak z aborcją - każdy ma inne zdanie, to sprawa wyłącznie jego sumienia i inni nie powinni się do tego mieszać nie umoralniajcie na siłę, bo jesteście śmieszni mi zwierzęta wiszą i powiewają, uważam gatunek ludzki za ważniejszy od zwierząt i zdania nie zmienię, poza tym no właśnie nawet biologicznie na to patrząc jesteśmy wyżej od nich - więc mamy prawo użyć ich do jakiś własnych celów(niekoniecznie tylko do jedzenia) a człowiek jest z natury wszystkożercą :)

prawda jest taka, że zwierzęta są głupsze niż by się mogło zdawać - nie posiadają ani uczuć(tzn. nie takich jak sie większości wydaje) ani wolnej woli, ani rozumu, żądzą nimi określone mechanizmy na poziomie zmysłowym i podzmysłowym

mi zwierzęta wiszą i powiewają, uważam gatunek ludzki za ważniejszy od zwierząt i zdania nie zmienię, poza tym no właśnie nawet biologicznie na to patrząc jesteśmy wyżej od nich - więc mamy prawo użyć ich do jakiś własnych celów(niekoniecznie tylko do jedzenia) Do beatrycze i autora postu powyzej- tylko dlatego ze wasza tepa percepcja nie pozwla wam na zrozumienie zwierzat o wcale nie znaczy ze sa glupie czy gorsze. Podaj beatrycze przyklad 'biologicznie na to patrzac' ze jestesmy od nich wyzej. Bo co mamy wiekszy mozg? Zalosna jestes ze tak postrzegasz zyjace istoty, ze maja ci sluzyc ty wstretna popierdolona pizdo. Do tego powyzej mnie tez mam tylko takie slowa. JESTESCIE ZERAMI ZERAMI I ZALOSNA NAMIASTKA CZEGOKOLWIEK BO LUDZMI WAS NAZWAC NIE MOZNA. I jeszcze cos, jem malutko ale jednak, mieso ale nigdy nie myslalm ze zwierzeta sa rzecza, wiem ze zyja i czuja jak ludzie.