Jadę na wycieczkę z klasą do lasu, jak sobie poradzić z okresem ?

Wycieczka14 Witam wszystkie panie na tym forum !! Mam 14 lat i jadę z klasa na wycieczkę do lasu ,ale w lesie nie ma toalety, gdzie bym mogła zmienic podpaskę . A nie jecha na wycieczke to nie. A tamponów nie mogę nosić!

Jesteś w ciężkiej sytuacji !

Pewnie gdzieś w lesie znajdziesz ustronne miejsce, gdzie będziesz mogła się załatwić i przy okazji szybko zmienić podpaskę. Kup największe, najcieńsze podpaski Always ze skrzydełkami- są bardzo chłonne, ale po 4 h i tak trzeba wymienić.

moja zona przed wakacjami zazyla iles tam tabletek anty i miala na dwa miesiace ciote z glowy

:D:D:D

dlaczego NIE tampony ? nie mzoesz z powodow zdrowotnych (nie znam przeciwwskazan) czy nie jestes przekonana? bo jak to drugie, to wiesz, wystardzy sprobowac, nie ma sie czego bac : ) a one naprawde ulatwiaja zycie, ja tylko tamponow uzywam, a nie jestem duzo starsza od Ciebie ;)

żeby założyć tampon, będzie musiała mieć czyste ręce, a o to trudno w jakimś lesie

włóz sobie cztery naraz zaraz jak wstaniesz i bedzie po klopocie,wyciagnieszj ak wrocisz do domu :}:}:}:}:}

I koniecznie wez ze sobą chusteczki nawilzane np. Pampers baby

na pewno jakas kolezanka tez bedzie miala wtedy okres to bedziecie sie wspierac nawzajem

sa takie tabletki Cyklonamina, one chyba troche wstrzymuja krwawienie, ale sa na recepte

haha :P nie no ludzie przeciez to jest XXI wiek :P sa chusteczki nawilzajace ktore czyszcza doskonale i swietnie sie sprawdzaja w takich sytacjach, ot chociazby te chusteczki dla niemowlakow :D nie zawodzą, sama uzywalam :P

wszystko zależy od tego który to będzie dzień okresu po drugie nie mozęsz założyć nawet najmniejszego tampona to by wiele ułatwiło no i niestety będziesz musiała znaleź jakieś ustaronne miejsce gdzie dokonasz zmiany środka higienicznego najlepiej wziąść koleżankę do pomocy żeby stanęła na czatach

mam dokłądnie ten sam problem, jade z klasa nad Olze a mnie dopadł dzisiaj okres:O moj brzuszek :O

ja jak mam okres , na wycieczkę nie jadę , nie ma bata. Chodzi nie tylko o krwawienie ale przede wszystkim o cholernie złe samopoczucie i ból brzucha nie do zniesienia. :-(

zeby wziela ze soba podpaske ,przeciez lepeij ja wymienic,a tak bedzie musiala pchac palce i potem beda cale z krwi... ja nawet jkbym 10 chusteczek nawilzajacych/oczyszczajacych/do higieny intymnej czy jakichkowlie uzywla i tam bym sie czula brudna

ja pewnie bym zrobila tak, ze bym wziela tampona jeszcze z wodmu a potem wymienila na podpaske, bo jakby nie bylo lepiej na rowerze jezdzic z tamtponem niz z podpaska :) a przeciez wyjecie tampona nie bbrudzi niczego :)