Gość aniamin Napisano Czerwiec 17, 2007 kiedyś chcialam mieszkać w warszawie, ale teraz boję się tego miasta. niebezpieczne. ja mam do dokończenia jeszcze studia, odkładam tak jka to chudnięcie. a ty masz pewnie sporo na glowie: praca, dzieci :):), nauka i jeszcze dieta...., o matko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 nie no ja mam super... maz mnie wspiera w diecie ale tak pozytywnie... nigdy mi nie powiedzial ze jestem gruba... zawsze mowil ze podobam mu sie taka jaka jestem i jesli chce schudnac to tylko dla siebie bo jemu sie podobam... ale odkad sie odchudzam to jak np sie waze to stoi i patrzy i jak cos ubywa to mowi cos w stylu \"no pieknie ci sie udaje\" itp... albo mowi ze zmalal mi bardzo brzuch... ze slicznie wygladam i takie tam... kochany jest... dla mnie nawet przestal piwo pic bo wie ze bardzo lubie i nie chce mnie draznic bo wie ze ja nie powinnam pic... a syn to ma dopiero 4 lata ale juz mu sie czasem zdazylo powiedziec \"mamo ale ty masz duzy brzuch\" hehe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 teraz to juz mam wakacje a pracuje tylko na pol etatu wiec mam sporo czasu... no ja tez musze na magisterskie uzupelniajace isc bo licencjackie zrobilam a teraz tylko studium robie tak zeby z trybu nauki nie wypasc... juz mam wszystko pozaliczane i dlatego sie za diete wzielam bo juz nie musze o niczym innym myslec...nie no to wieksze dziecko (czyli maz) to juz sie same soba zajmuje wiec tylko male mi zostalo do opiekowania sie ale tez jest wyjatkowo malo absorbujacym dzieckiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 17, 2007 he he, i on sie do tego brzucha przyczynił- to znaczy syn. to fajnie z tym piwem. Twój mąż się chyba poświęcił dla Ciebie. Asia, chyba już pojdziemy spać, ale napisz jutro co zjadłaś, bo jak wiem, ze ktoś głoduje ;) to ja też jakoś wytrzymam. ja będę po 17 i później. mam nadzieję, ze wpadniesz tu, a jeśli nie to ja wpadnę do odchudzających się mądrze:). to pozdrawiam i zyczę milej nocy i jutro wytrwałości w trzymaniu diety. :) pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 a ze jeszcze obowiazkami domowymi sie dziele z mezem na pol (oprocz gotowania bo maz to nawet wode potrafi przypalic i jego potrawy sa niezjadalne) wiec nie mam tak duzo zajec... mam kupe wolnego czasu... przynajmniej teraz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 17, 2007 zajrze napewno i zdam relacje z jadlospisu... pozdrawiam i do jutra... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 acha, mi poł roku brakuje, tak głupio wyszło, wzięłam kiedyś dziekankę, bo za dużo miałam pracy a tu w międzyczasie wykładowcy się zmienili, mojego promotora już nie ma i w ogóle......ale mam ważniejsze sparawy teraz na gowie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Osiągnęłam sukces Napisano Czerwiec 18, 2007 Aniamin - zrzucanie wagi trwało pół roku tak jak napisałam. to w sumie nie była drastyczna ścisła dieta tylko zmiana nawyków zywieniowych. Jadłam wszystko ale mniej i oczywiscie zmienilam pieczywo na wase i tak jest do dzis. Wysilek fizyczny: nie ubie cwiczyc ale aby ciało było jędrne chodzilam wiecej na spacery i... lubię sobie potanczyc do ulubionej muzyki ale jak nikt nie widzi ;) To tez pomogło. Pozdrawiam wszystkie kafeterianki i zycze powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 czesć, jeszcze jestem. wciąga ta kafetiera. pół roku, to b. krótki okres czasu jak na 40. brawo! i dobrze, ze tak normalnie, bez tabletek! sport i mniej jeść plus eliminacja bialych wrogów- to chyba najlepsza dieta. Jakbyś mogla napisać, czy nie miałaś problemów ze skróą, czy stosowałaś te różne kremy od cellulitu- he he. chociaż, jesli człowiek jest młody, to nie powinno być problemów. poza tym pisalaś o sporcie. najważniesze, ze jesteś żywym dowodem na to, ze może sie udać. ale nie napisałaś, ile utrzymuje tę wagę i ile teraz ważysz przy jakim wzroście. ja lubię takie dane. zuwazyłam, ze nie tylko ja:) to jak tu wpadniesz to napisz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 a zebys wiedziala ze wciaga hehe... ale teraz to juz naprawde ide spac dobranoc!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Osiągnęłam sukces Napisano Czerwiec 18, 2007 mam 21 lat. Jako dziecko przyjmowalam leki na astme ktore mnie roztyły. Od roku jestem szczesliwa. wazylam 90 przy 170 cm a po pol roku zeszlam do 50 i utrzymuje wage nadal. stosuje peeling z kawy i balsam nawilzajacy. wszesniej uzywalam ujedrniajacego. po roku skora wrocila do normy i jest ładna, nie mam celulitu i rozstepow. ale tych nigdy nie mialam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 Cześc dziewczyny! Co dzisiaj u Was slychać? Przede wszystkim jak dieta? Oczywiście osiągnęlam sukces nie pytam o to, bo jesteś szczupła. Czytam, co piszesz i myśle, ze to niewiarygodne, a wydaje się takie proste z drugiej strony. A powiedz co przyciaga Cię jeszcze na fora dla grubych? Czy boisz się, że jeszcze kiedyś przytyjesz, czy myslisz, że kontrolujesz wszystko i będziesz szczupla. eh, zazdroszczę CI. Ciekawe, co to za peeling z kawy, sama go przygotowujesz, czy jest do kupienia? Cześć asiu-k. A u Ciebie, co? no to tak jak obiecalaś, napisz co jadłaś dziś i czy nie jesteś godna, bo zakladam, ze prawie nic nie jadlaś. powiedzcie, naprawdę myslicie, ze chlebek wasa pomaga? jadłam kiedyś ten sezamowy, ale bardziej lubię biały. asia, a Ty przypomnij mi, stosujesz diete 100 kcal? dziś bylam w sklepie, wiadomo dla jakich pań. potrzebuję coś w miarę eleganckiego. a jeśli nie eleganckie=go, to jakiegokolwiek:). i co?najgorzej z bluzkami. te małe są wszystkie fajne, a te duze- fuj. poza tym zawsze mi sie wyaje, ze ta będzie na mnie dobra, a potem okazuje się, ze nie jest. jeśli tu bedziecie- to napiszcie jaka jest wasza największa motywacja przy odchudzaniu. a może to ja mam tylko taki problem, ze nie lubię takiego jedzenia, wolałabym co innego. pozdrawiam, odezwijcie się, pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tak malo czasu nam zostalo Napisano Czerwiec 18, 2007 Osiągnęłam sukces - juz ci wierze ;) ze nie masz rozstepow i w tak szybkie i piekne schudniecie bez wiekszych wyrzeczen, ale i autorka glupio robi, przez co nigdy nie schudnie, bo jedzac 1000 kcal to za malo, beda napady i walka z waga do smierci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
156cm 79kg 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 Aniamin --> przy insuliunoopornosci podaje się leki ! z tego co ja wiem glownie metforminę, pomaga ona opanować ten chory glod, duzo osób przy niej chudnie :) radze znalesc dobrego lekarza endokrynologa lub dietetyka ja wlasnie się dowiedzialam, ze mam kiepskie wyniki insuliny...wiec stad moja otylosc i pewnie dostanę leki - wizyte mam dopiero w licpu...ehh :P Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 witam, dzięki 156, ja byłam już u endo 2 lata temu, lub 3? i pani podała jakies leki- sebaradin, nie wiem, czy na to, ale źle sie po nich czuje. w wakacje idę do specjalistycznej przychodni. masz rację, potrzebny specjalista. myślałąm, ze sama sobie poradzę, ale jednak nie. piszesz, że robię glupio z tą 100 kcal dietą. masz dużo racji, bo po pewnym czasie człowiek jest głodny. ja się boję tylko ochoty na slodycze, bo poza tym to niewiele lubię. ale widzisz ja nie schunę jedząc wiecej. myśle, ze ja nie schudnę nawet na 100 kcal. odchudzalam się już, ale jadlam od 500 do 800, 900. w każdym razie piszcie. czy jestescie na innych topikach, macie swoje? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
axxk 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 czesc dziewczynki mozecie oddac głosik? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 ja już zagłosowalam, zawsze glosuję na tego pieska, jest taki sympatyczny. napisz coś o nim. jak ma na imię, ile lat itd i jak on to robi, ze trzyma taką superlinię lol- żartowałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
axxk 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 linie trzyma w przeciwienstwie do pani :) to jest roczna Sonia wzięta ze schroniska. mam jeszcze inne zwierzaki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 156, jeszcze raz dzięki za radę, zapytam o tę metfornię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
156cm 79kg 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 moglas sie zle czuc po tych lekach... z tego co czytalam dziewczyny po lekach na insulinoopornosc czesto maja mdlosci i czuja sie okropnie...ale mysle, ze warto bo nadmiar insuliny w ogranizmie jest toksyczny, poza tym jesli jest mozliwosc, ze dzieki temu lekowi i diecie odpowiedniej schudniesz - warto troche sie poswiecic :) ja mam nadzieje, ze dostane odpowiednie lekarstwa, bo nawet dietą sobie nie radzę - tylko 4 kg mi ubyło od lutego na diecie bez chleba, ziemniakow, ryzu, slodyczy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dhdjghgj Napisano Czerwiec 18, 2007 wkurza mnie glupie gadanie nie schudne na 1500 1300 1000 jak masz nie schudnac, do tej pory jadlas byle co, duzo zamiast pomyslec logicznie, nawet nie sprobowalas a juz wiesz ze nie schudniesz ... jak juz chcesz diety 800 kcal to zapamietaj ze 40 kg to nie 4, wlasnie i potrzeba duzo czasu tutaj, jak myslisz byc na 1000 przez dlugie ms ? !!! Grrr nie moge czytac takich bzdur, wybacz ale przez to nigdy nie ebdzie dobrze !!! Tez tak mowilam ze nie schudne a gowno prawda !!! Jak juz cchesz jesc do 1000 to stopniowo schodz do tylu kcal zacznij od 1500- 2 ms, zdrowo, jak nie bedzie efektow, obniz kcal o 200 i badz na 1300 przez 2 ms, wytrzymaj a wtedy pogadamy a nie pisac bzdur ze nie schudne bo nie bo wiem a guzik wie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 jestem tak jak obiecalam... dzis na sniadanie zjadlam 2 lyzki muesli 6 lyzek otrebow i 200g jogobelli light truskawkowej... wiem troche sporo ale dzieki temu nie jestem glodna az do tej pory... nie wiem czy bede cos dzis jeszcze jadla ale jesli zjem to napewno o tym napisze... jak sie trzymasz aniamin??? jadlas cos dzis??? jesli tak to co... pozdrawiam zajrze jeszcze pozniej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 axxk, to super, że wzięłaś ja ze schroniska, ja mam 3 kundelki, bo kundelki sa najbiedniejsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 156, zaraz, Ty jeszcze nie jesteś taka ciężka. ale skoro nie możesz schudnąć, wierzę, bo jesli są problemy zdrowotne.... ale napisz prosze, czy masz na mysli leki na odchudzanie typu meridia np? bo ja to już kiedyś brałam:) czy inne, na coś innego. no tak to jest, że kilogramy to tylko wierzcholek góry lodowej- u mnie tak jest :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 witaj asia- fajnie, ze wpadlaś. moim zdaniem zjadlaś strasznie malo- pewnie już jesteś zahartowana w diecie. a u mnie skończył się gaz i nie mogę sobie zrobić herbatki. ja, wstyd, 4 kromki bialego chleba, seres ze szczypiorkiem i szklanka jogurtu białego. widzę asia, ze odliczasz wszystko z aptekarska precyzją i właśnie to przynosi efekty, a nie takie jak ja- białe chleby. dzisiaj zjem jeszcze 2 porcje jogurtu z s. lnianym i troszkę musli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 dhgj... właśnie ta wizja miesięcy przeraza najbardziej, choć z 2 strony wiem, ze lepiej nie robić nic glupio i szybko, bo z tego, co zauwazylam i co wiem na podst. wlasnego doświadczenia wygrywaja ci, ktorzy racjonalnie odżywiają się. dlatego pewnie masz rację. dziewczyny, ktore są na kopenhaskiej, kapuścianej, czy innej przybierają na wadze. znam takie- najpierw olsnienie, ze schudła, a potem to wszystko wraca. u mnie też wróciło. trzeba zmienić styl zycia. jesli ktoś to osiagnął, to podziwiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 heh widze ze pojawilas sie na naszym topiku... a moze rozwazysz przeniesienie bo dziewczyny sa naprawde super... no wlasnie nie tak malo skoro jestem teraz tak najedzona... wiesz co ja zauwazylam ze jak sie najem rano platkow to dluzej jestem syta... dlatego robie tak ze jesli juz jem weglowodany to wlasnie rano a wieczorem samo bialeczko i warzywka... postaraj sie na wieczor nie jesc muesli bo to prawie sam cukier... jak juz je jesz to raczej rano sie staraj... a na kolacje sobie zjedz jakas salatke np. pomidory ogorki salata i polej to jogurtem naturalnym no i przyprawy do smaku bez soli... szybko latwo smacznie i sycaco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniamin Napisano Czerwiec 18, 2007 asia-k, dobry pomysł z tym przeniesieniem, tam jest fajnie, więc tam bedę pisać i tu, a jeśli tu nkt nie przyjdzie :( to będę tam. wchodzę jeszcze do panny X, ale tam rzadziej pisza chyba. tam też jest fajnie. z platkami i białkiem racja, więc skoryguje, bo moja koleżanka tak je. rano musli, potem tuńczyk lub serb. jej wierzę, bo ona ćwiczy, czyta, jest szczupła, duzo wie. zresztą ja za jej namową też tak już jadlam i potwierdzam, że do godziny 15 conajmniej nie czuje się glodu. tylko ja nie lubię jesc rano, ale potem jem byle co. dlatego będę wmuszać to musli:) rano oczywiscie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asia-k 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 heh ja tez nie jadam rano bo jakos nie moge sie przelamac... moj pierwszy posilek zazwyczaj jest dopiero ok 13 a czasem i pozniej... po prostu jak wstaje rano to nie moge patrzec na jedzenie ale ze to jest moj pierwszy posilek a pozno chodze spac to chyba moge sobie na te muesli pozwolic... z tym ze ja je dodaje tylko troche do smaku a tak to laduje duzo otrebow bo sa zdrowsze maja blonnik... tyle ze same otreby mi nie smakuja nie maja dla mnie wogole smaku wiec je wlasnie tak doprawiam muesli... fajnie ze bedziesz tez u nas pisac... a ja bede zagladac i tam i tutaj... moze ktos sie jeszcze tu podlaczy... kurcze naprawde nie jestem glodna... az sie sama sobie dziwie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kathashisha 0 Napisano Czerwiec 18, 2007 hej dziewczyny , mam 18 lat 172 i jestem 2 tyg po urodzeniu dziecka i waze 80kg:( a przed ciaza wazylam ok 58kg takze jestem zalamana , od dzisiaj zaczelam dietke wypilam juz 4 kubki czerwonej herbatki i nie chce mi sie jak narazie jesc;)pomaga ta czerwona herbata cos na chudniecie jezeli trzyma sie diete? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach