Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiiietka

Narzeczony dopytuje się o moich poprzednich facetów

Polecane posty

Gość jeszcze nie może
A ten Twój narzeczony sam był prawiczkiem, jak sie poznaliście? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrana już od rana
Nic nie robię. Tylko chodzi mi o to, że liczy się szczerosć i zaufanie a nie oglądanie komuś dziury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
Chyba? Tzn. że on Tobie ze szczegółami o swojej przeszłości nie opowiada, tak? To co mu do Twojej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie nie nie
wawiak -> :) gratuluję, moim zdaniem, bardzo zdrowego podejścia do życia! No, ale własnie - obydwoje mieliście doświadczenie! Ponadto - jeśli już z poprzednimi partnerami nauczyliście się o seksie rozmawiać to w tym ostatnim :) związku może być już chyba tylko z górki! Hm.. myślę, że im bardziej dojrzali ludzie, starsi?? tym więcej pozytywów wyciągają z przeszłości, a nie miotają się targani jakimiś dziwnymi emocjami (dorabiając im jeszcze jakieś dziwaczne ideologie..).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałem kilka kobiet, ale na żon znalazłem sobie ziewicę i jestem zadowolony..W końcu to ma być matka moich zieci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
Uważaj, żeby Ci ta matka "zieci" kiedyś wiedziona ciekawością nie przyprawiła rogów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak puszczała
się przed ślubem to i po ślubie będzie jej łatwiej zdrazać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
Jeśli się puszczała, to może i tak. Ale jeśli uprawiała seks z miłości ze swoim wcześniejszym partnerem, to wcale nie musi zdradzać w nowym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale łatwiej jej będzie
bo ma doświadczenia z innymi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zresztą nieważne czy jeden
czy stu i tak używana na żonę się nie nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doprawdy nie rozumiem skąd u niektórych stwierdzenie że ślub z dziewicą gwarantuję długie i wspaniałe pożycie. Skąd na tym świecie tyle idealistów? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
Używanych facetów też pełno. :D I co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym się zgadzam
nikt Ci nie powie że walił twoją żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
Jak czytam to forum to coraz bardziej skłaniam sie ku trwaniu w dziewictwie do śmierci i niezakładaniu rodziny. Nigdy. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś osobiście przespałem się ze znajomą która z ciekaowści zdradziła swojego męża. I chyba sie jej spodobało po powtórzyliśmy to jeszcze dwa czy trzy razy. Generalnie facet był dumny jak paw że miał żonę dziewicę ja mu tylko przytakiwałem że ma wspaniałą kobietę :) Poza tym teksty że uzywana jest gorsza mogą rzucać tylko prawiczkowie którzy nie mają o tym zielonego pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
Też facet - wg Twojej definicji to to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znam takich co kajtnęli się z okolicznymi dajkami a one kotłowały się z innymi przed ślubem a po ślubie robią to samo. Tamten ma przynajmiej satysfakcję że jego żona była dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi pocieszenie wole kobietę która miała innych a miomo to jest mi wierna niż puszczalską dziewicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
A ja zdecydowałam, że zostanę sama Idę zrobić żarełko Smacznego!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie nie nie
niby rozmowa o ideałach, ale jakaś taka wybitnie wulgarna - paradoksik mamy?? :> haha a więc jak to jest? reasumując? albo niech bedzie to jedno z pierwszych pytań jakie się zada (romantyczne nota bene) albo tabu i po zawodach... a nie rozwalać potem wypominkami kilkumiesięczny czy kilkuletni związek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sad eye
też facet --> .....bo rzygnę! Zreformuj trochę poglądy to możemy pogadać ;)🖐️ Dobra, teraz na serio idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrobiłam WIELKI bład ze powiedzialam o bylym, dlatego uwazam ze tego tematu nie powinno sie poruszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×