Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madziorna19

samotne matki,czy maja szanse na zwiazek?

Polecane posty

mam pół roczna córke.niestety jestem sama.chcialabym znalesc sobie jakiegos faceta,zakochac sie na cale zycie,ale wielu facetom przeszkadza to ze mam dziecko.nie chodze na zadne imprezy,calu czas jestem z corką.znajomi mowia mi ze znajde kogos,gdyz jestem ladna,ale jakos mi to nie wychodzi.prosze napiszcie mi czy wy byłyscie w takiej sytuacji i znalazłyscie swojego mezczyzne zycia i zaakceptowal dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze ma szanse. na wszystko przyjdzie czas. od milosci nie uciekniesz :) wszystko bedzie dobrze. ale nie szukaj na sile. szczescie sie samo do Ciebie usmiechnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
Co do tego ma uroda?Jeżeli w głowie pusto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pewna ,że znajdziesz swoją drugą połówkę:D Oczywiście nie od razu, masz malutkie dziecko i cały Twój czas absorbuje ona. Zreszta, w dyskotekach i pubach nie znajdziesz takiego mężczyzny. Znam to z autopsji....Mój syn miał 6 lat kiedy zostałam samotna matką. Początkowo byłam szczęśliwa i całą siebie poświęcałam dziecku. Z czasem zaczęło mi brakować męskiego oparcia. Panicznie bałam się, że zostanę sama do końca życia. Szukałam na siłe:D, zaczęłam częściej \'bywać wśród ludzi\" , chodziłam na imprezy...kilka przelotnych związków i wielkie rozczarowania. Zniechęciło mnie to. Dałam sobie spokój. Po trzech latach, spotkałam JEGO:D Cały czas był obok, w cieniu:D Teraz jesteśmy małżeństwem, mój syn ma już 12 lat i mamy jeszcze 14-miesięczną córeczkę, mam pełną i szczęsliwą rodzinę. Mojemu M. wcale mój syn nie przeszkadzał, traktuje go jak własnego:D Zobaczysz, z czasem pojawi się ktoś w Twoim zyciu, kto pokocha nie tylko Ciebie, ale i Twoją córcię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to już jeest
Moja mama znalazła szansę na związek, wyszła za mąż, ale niestety ojczym nie był w stanie mnie zaakceptować, bo pojawiły się własne dzieci i bękart poszedł w odstawkę.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do poprzedniczki>> współczuję Ci. Ja też miałam ojczyma, wychowywał mnie jak swoje. Mam dwójke rodzeństwa, i jako dziecko uwazałam, że ich faworyzuje. Świat oczami dziecka wygląda inaczej:D Dziś jako matka, uważam, że nie miałam racji, ojczym był w porządku. Fakt, faktem, że wiele dzieci płaci za nierozsądne decyzje matek i wiązanie się z nieodpowiednimi mężczyznami. Długo się zastanawiałam nad decyzją o ślubie, bałam się jak to będzie między moim synem, a moim mężczyzną. Po dwóch latach wspólnego mieszkania jestem pewna swojej decyzji. Ślub wzięliśmy miesiąc temu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra rozwiodła się 2,5 roku temu, ma 4,5 letnia córkę , poznała faceta który sie w niej zakochał do szaleństwa, zamieszkali ze sobą, ale ona mówi, że juz nie umie kochać, poznali sie na czacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki \" znajomi mówią mi że kogoś znajdę gdyż jestem ładna\" hahaha, ale masz bachora, i żaden mądry facet nie będzie się pakował w problemy. Ty szukasz opiekuna i bolca w jednym, i mam nadzieję że takich frajerów nie jest wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego męża poznałam w internecie- wielu osobom nie przeszkadza dziecko - tylko dam ci rade- nie kłam , ja od początku nie ukrywałam że mam synka. przedewszystkim powinnaś znaleść raz na jakiś czas opiekę nad dzieckiem i pozwolić sobie wyjść do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×