Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cruadin

włosy sianowate, nie wiem co z nimi zrobić

Polecane posty

Gość cruadin

Aktualnie jestem w fazie zapuszczania włosów (mają około 11cm), ale niestety moje włosy się do tego niezbyt nadają. Są takie lekkie, suche, wyglądają jak siano. Wydaje się, że jest ich kilka razy więcej. do tego po tym jak się obudzę mam na głowie istny armageddon. Od kilku miesięcy je farbuję, ale struktura włosów niewiele się zmieniła, nie są ani lepsze ani gorsze. Zawsze używam odżywek, mam jakiś tam specjalny szampon do ciemnych włosów farbowanych. po wyschnięciu są strasznie pokręcone. A chciałbym, żeby były gładkie i proste. Próbowałem przeglądnąć recenzję lakierów, żelów itp. ale za dużo tego jest i się nie znam za bardzo na tym. Prostownicy nigdy nie używałem i wolałbym tego nie robić, jestem niezwykle leniwy i nie uśmiecha mi się używanie jej codziennie. Na razie po domu chodzę w czapce, i po kilku godzinach włosy są prawie idealne, ułożone i w ogóle. Ale jak tylko wyjdę na zewnątrz to starczy trochę wilgoci lub podmuch wiatru i wszystko dzlag trafia. Zresztą nie będę przecież chodził ciągle w czapce zimowej, lato w końcu jest. Co mogę z nimi zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopiuyt
:-A :-B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopi
/mamrota/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej zetnij
jesli juz facet musi miec te dlugie włosy to niech przynajmniej ma ładne.Twoje jak piszesz sie do tego nie nadaja i nie będą nadawać.no chyba ze bedziesz spedzał godziny przed lustrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaska
takich wlosow nie doprowadzisz juz do nalezytego ladu, radzę: zetnij je,a nastepnie zapuszczaj. Prostownica,suszarka,lakiery, zele, farby- to udreka dla włosów, sa po nich rozdwojone,suche,sianowate,łamliwe.A na takie włosy nie ma juz sposobu, po za obcieciem. Przykre,(dla zapuszczajacych)ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cruadin
To nie do końca to co chciałem usłyszeć, ale pewnie macie rację. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
może w wilgotne włosy wetrzyj kropelkę biosilku? (jedwabiu) albo/i odżywkę bez spłukiwania? powinna obciążyć włosy (zapewne będa sie szybciej przetłuszczały, ale coś za coś) i powinny być mnie sianowate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cruadin
Jakoś zawsze używałem odżywki do spłukiwania, a o istnieniu biosilku dowiedziałem się dopiero dzisiaj rano z tej strony. Dzięki, spróbuję tego. A tak poza tym to słowo "mamrota" nie istnieje, mamrot jako osoba mrukliwa, wypowiadająca się cicho lub trudna do zrozumienia, cicha wypowiedź;ewentualnie mamrotać jako czynność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×