Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elle05

trudna miłość

Polecane posty

Gość elle05

No wiec... Jutro bronie moją pracę magisterska... i wiem ze powinnam sie cieszyc ze kończe studia, zacznie sie normalne życie. Ale tak nie jest... Problem polega na tym ze od samego poczatku, tj od momentu poznania (ponad rok), jestem zakochana po uszy w moim promotorze...:( To nie jest zadne przelotne zauroczenie, naprawde poczułam ze to jest facet jakiego szukalam do tej pory. Jego relacje w stosunku do mnie też bywały różne.... tzn czesto patrzył jak mezczyzna na kobiete a nie jak doktor na studentke. Czasami miałam wrazenie ze Jemu też zalezy. Możliwe ze jutro spotkamy sie po raz ostatni:((((((( Nie wiem czy gdy bedzie juz po wszystkim, to powiedziec Mu co do Niego czułam i czuje nadal, czy moze napisać list, czy tam niby od niechcenia zaprosic go na kawe...???????????? Co zrobić????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej zaproś go na kawę. jeżeli zdradziłabyś mu swoje uczucia to mógłby się przestraszyć i uciec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex blondynka
Możesz zaprosić na kawę żeby mu podziękować za opiekę :) i zobaczysz jak na neutralnym gruncie potoczy się rozmowa. Ja bym nie mówiła o uczuciach (może się wystraszyć) ale niby tak...normalnie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex blondynka
Zołzowata 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×