pod biustem mam 68...

a w biuscie 75 :( okropnie :( czy z takiego kompleksu idzie sie wyleczyc..? dodam ze ogolnie jestem szczuplutka i mam 162 wzrostu... mam za to ladna pupe i o dziwo mojej szczuplej figury nie jest plaska tylko ladnie zaokraglona :) mam tez ladna buzie i faceci zwracaja na mnie uwage ale no wlasnie te moje gorne wymiary jak jakies monstrum... :(

Mamy cie chwalic czy Cie zalowac ... smieszna jestes :O:O

pod biustem i 85 w biuscie. dodam ze mam 160 wzrostu i takze nir jestem pulchna.i moj biust wcale nei jest duzy ... przeciestny ... wiec skoro uwazasz ze twoj jest duzy, to sorry ale jestes poprostu smieszna :O

fajny masz nick- dokladnie ciebie opisuje...

czy ja napisalam ze mam duzy biust? przeciez ja w ogole go nie mam :(

fdfsfsdfsfsdffssf -> dobre :D

hahahaha skoro piszes ze to jakies monstrum ... zreszta nie liczy sie wzrost i waga tylko wymiary ... ile masz w talii? , w udzie? w biodrach?

choziaz patrzac po twoim samouwielbieniu .... zaaaal :O

chodzilo mi ze monstrum ze wygladam tragicznie... i waze 45 kg :/ i nie moge przytyc... w talii mam 60... biodra 88... uda 44... to tak ok... i jakie samouwielbienie??? akurat to mi nie grozi i nigdy nie grozilo... moze tylko tak wyszlo

I ty mowisz ze masz fajny tylek itp? ehhhh jestes ogolnie chuda wiec nie oczekuje tego ze twoj biust bedzie w sam raz

mam za to ladna pupe i o dziwo mojej szczuplej figury nie jest plaska tylko ladnie zaokraglona mam tez ladna buzie... idz ty narcyzie ty... :P

bo 66-67cm pod biusctem a w obwodzie 86cm przy 169cm wzrostu:O

Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://sk9.pl/testosobowosci.html