studia na politechnice

czy ktoras z Was studioje moze aktualnie na politechnice, bo chcialabym sie dowiedziec, jak tam naprawde jest, czy rzeczywiscie tak ciezko??

da się przeżyć

studiuje..*

a na jakim kierunku jestes poziomka?

byłam na inżynierii środowiska,było cięzko selekcja ale uważam że warto było

ja studiuje:) lekko nie jest:P

no ja wlasnie tez chce isc na inzynierie srodowiska, tyle , ze nie wiem, czy sobie pradze i w ogole..no ale to w sumie fajna sprawa takie studia na polibudzie, tyle, ze nie wiem po prostu, czy dam rade..

ja studiuje mechanike i budowe maszyna na Politechnice Krakowskiej:)

jak jesteś dobra z matmy to dasz radę

ja wlasnie koncze elektronike. jest ciezko na pierwszych latach nie mozna tego ukrywac ale da sie przezyc. plusem moim zdaniem jest to, ze jest malo dziewczyn i jest fajna atmosfera. po prostu nie ma klotni o facetow, obgadywania. w liceum byla w babskiej klasie i nie ma porownania. nie polecam oczywiscie pojscia na politechnike po to, zeby studiowac z wieksza iloscia facetow. a jesli ktos lubi przedmioty scisle to jak najbardziej. ja poszlam an elektronike ale polecam tez wydzial mechaniczny czy budownictwo. na kazdym jest troche ciezko, trzeba sie przylozyc ale nie ma rzeczy niemozliwych. potem jest latwiej. co do przedmiotow zawodowych ... troche mnie przerazala elektronika, mechanika, automatyka czy inne ale wiekszosc studetow, procz tych po technikach musi sie uczyc tego samego poczatku i wcale nie jest powiedziane ze facetom latwiej to przychodzi. jak sie przylozysz to sie nauczysz, tak samo jak na kazdym innym kierunku. pozatym plusem jest, ze niektorzy wykladowcy patrza laskawszym okiem i jak czegos nie rozumiesz to idziesz na konsultacje i prosisz zeby ci wytlumaczyli indywidualnie. minus jest taki, ze niektorzy sa starej daty i uwazaja ze baby nadaja sie tylko do garow ale 99% z nich na egzaminach ocenia cie uczciwie i jesli naprawde sie nauczysz to zdabedziesz uznanie. a nie ma nic lepszego niz zobaczyc efekty wlasnej ciezkiej pracy. na koniec .. praca. bylam na styypdenium zagranicznym dwa semestry - jeden w danii, drugii w holandii. bylam na wakacyjnym stazu we francji gdzie nauczylam sie francuskiego. znam wiec teraz biegle angielski, dunski, francuski i holenderski, niemieckiego uczylam sie w liceum a teraz ucze sie rosyjskiego. jezyki to podstawa. inzynierzy z jezykiem angielskim sa poszukiwani i to sie nie zmieni. po obronie wyjezdzam do danii. mam podpisany kontrakt na rok narazie, pensja prawie 2000 euro czyli przecietnie jednak bede miala telefon i laptopa sluzbowego, bon zywnosciowy? na 200 euro miesicznie, pakiet kuponow znizkowych na rozne rzeczy, pozatym raz na trzy miesice pracowdawca bedzie oplacal bilet lotniczy do polski. czyli fajnie.

wiem, ze dam rade:P trzeci rok juz niedlugo:D:D:D

obecnie kończe 4. pierwszy rok to totalny odsiew. Obecnie licealisci odpadają jak muchy :). Niektore wydzialy na mojej politechnice (łódzka) prowadzą nabor letni heh.. bo nie ma kto studiowac. Jakies ogolne debilstwo się wylęgło z roczników 88... Natomiast co do mnie... to nie są studia dla ludzi o słabych nerwach. Czesto presja jest dosc duza ale mozna przezyc. Ogolnie polecam. Dobra szkola zycia

szkola zycia zachowań ludzkich oj nauczyc sie mozna wiele:) a ile i jak bardzo poznac psychike, relacje miedzy ludzkie:) jakie wydziały są wolne|? Może architektura? na tej łodzkiej???

na budownictwie jest bardzo trudno sie utrzymac. Na elektotechnice (moj wydzial) pierwszy semestr to sama mata, fizyka i elektra (tutaj ludzie odpadają w tempie blyskawicznym). Na architekture wiem ze tez są kolejki i trzeba zdac egzamin wstepny z rysunku technicznego.. Ogolnie politechnika jest dosc ciezka, ale dlatego wlasnie po niej ludzie maja dosc szybko prace.

Kochammm---> no to smiesznie masz:P

z rysunku technicznego? to mało. Myślałam że z rysunku, rzezby... a macie wydział arch. krajobrazu?

A jest ktoś na wzornictwie na politechnice łódzkiej ? Warto? http://style.p.lodz.pl/oferta-ksztalcenia/