Ciaza w wieku 22 lat? dobra pora????

hej dziewczyny mam 21 latek za rok w maju wychodze za maz za mojego jedynego i pierwszego chlopaka,moja pierwsza milosc.Jest on starszy ode mnie o 6 latek,bardzo bym chciala po slubie od razu zajsc w ciaze,ale jest problem,nie mamy swego mieszkania,ja mam prace na umowe lecz nie zbyt ciekawa,a narzeczony pracuje na czarno,nie wiem czy w takiej sytuacjki dziecko to dobry pomysl ale bardzo chcemy oboje dzidzi i wydaje mi sie ze nie powiinni ludzie czekac z dzieckiem do moemmntu az kupia mieszkanie,znajda wymarzona prace bo to moze nigdy nienastapic a taka dzidzia bedzie zawsze z nami:-)

:o ? to nie zabawka :o

no teraz tak myslisz a jak dziecko sie urodzi to za co je wykramisz? twoj partner w kazdej chwili moze stracic prace... mieszkanie z tesciowa/rodzicami tez nie jest rozwiazaniem mysle ze powinniscie poczekac poki chociaz twoj partner bedzie mial stala prace na umowe

Jak najbardziej masz rację. Urodzić dziecko wtedy, kiedy się go bardzo oczekuje jest ważniejsze, niż piekne warunki mieszkaniowe i materialne

jesli nie macie wlasnego kata, to ciaza jest najgorszym pomyslem z mozliwych. wlasnie sobie obserwuje taka 22-letnia, ktora bardzo chciala miec "dzidzie" no i "dzidzie" ma. razem z nerwica, depresja, mezem, ktory nagle sie okazal nie taki jak trzeba, spieprzona mlodoscia, nadwaga, rozstepami i zerowymi szansami na lepsze zycie. tak to jest, jak sie koniecznie "dzidzie" che miec, a nie dziecko.

jeju dlaczego od razu dziecko mialoby byc zabawka?????? jesli o to by mi chodzilo to poszlabym do sklepu i kupila se maskotke! czy zawsze trzeba czekac z dzieckiem az wybuduje sie wiille,skonczy studia,znajdzie prace za biurkiem? nie mozna poprtostu zajsc w ciaze niemajac jeszcze nic??

a mamusia będzie sponsorować :o

nie nie zawsze ale zrozum wy nie macie warunkow! nie macie domu, stalej pracy jak chcesz to zachodz w ciaze, ale ja zawsze myslalam ze zachodzac w ciaze bede pewna ze nigdy nie zabraknie mi na mleko i pieluch dla niego a moj maz nie straci pracy w kazdej chwli

nie no, jasne. pracy nie ma, mieszkania nie ma, ale co tam...jest opieka spoleczna, w koncu z czyichs podatkow tez sobie mozna calkiem wygodnie zyc :O

wlasnie taki rozumowaniem twoim mozna dojsc do wniosku ze dziecka chcesz teraz i koniec to co ze nie macie wlasnego domu, nie musi byc willa, ale chociaz wlasne mieszkanie np 2 pokoje plus kuchnia i lazienka twoja stala praca, no i meza ktory wkoncu musi utrztymac rodzine nie mieszkacie razem, wiec jestescie na utzrymaniu kogos innego z rodziny, zapytalas sie jego czy nie ma nic przeciwko utrzymywac jeszcze jedna osobe? przeciez w kazdej chwli mozecie stracic prace.... zrobisz jak uwazasz...

nie wiem dlaczego kazde z was uwaza ze najwazniejsze jest uridzaj i majtek,powiem wam historie,moja siotra zawsze chciala miec wyksztalcenie potem dobrze platna prace,mieszkanie i tak bylo,wyszla za maz studiujac skonczyla szkole szukala pracy wkoncu znalazla potem budowalal dom i wkoncu on powstal,zaczela myslec o dziecku miala 35 lat i niestety juz dla niej bylo zapozno na dziecko,nie moze zajsc w ciaze!!! pluje sobie teraz w twarz ze dalalby teraz wszytsko aby wrocoic czasy i posluchac rozumu a nie rozsadku,uwazacie ze pieniadze to wszytsko! niestety nawet za miljony nie kupisz ciazy niestety dlatego ja uwazam ze pieniedzy dorobic sie mozna,ale czasami los daje nam w kosc i wtedy juz nie ma odwrotu!!!!! matka juz nigdy nie zostanie,ma wszytsko ale nie ma nawazniejszego WLASNEGO DZIECKA

pamietaj tylko , ze nie masz prawa obciazac wlasnej matki opieka na dzieckiem czy finansami.

Ale trywiazylujecie zagadnienie!

czy ktos powiedzial ze ja mam zamiar obiciazac moich rodzicow??? sami damy sobie rade,ja nie chcem rodzic tylko po to aby moja matka utrzymywalal moje dziecko,ona swoje juz wychowala

nie rozumiesz chyba jezeliu twoim marzeniem bylo korzystanie z opieki i pomocy innych osob to rodz sobie dziecko chociazby i teraz.... moim priorytetem bylo uttzymanie sie samemu z mezem i nikomu nie zawdzieczanie niczego widze ze juz dawno postanowials jeszcze raz pisze, nie musisz miec willi, ale wy nie macie NIC odnosze wrazenie ze pisze z rozkapryszona dziewczynka bawiaca sie w mame...

z twoich wypowiedzi wynika, ze jestes jeszcze bardzo nieodpowiedzialna, a takie osoby jeszcze dzieci nei powinny miec. jestes egoistka bo myslisz tylko o sobie a nie o tym, ze nie masz temu dziecku poki co nic do zaoferowania bo miloscia go nie wykarmisz ani nie ubierzesz. a masz juz chociaz jakis zawod???nikt nie mowi ze trzeba konczyc studia:O

jak nie chcesz znikogo obciazac to moze czas sie wyprowadzic i usamodzilnic? skoro jestes taka dorosla... dla mnie zachowujesz sie jak dziecko... do tego styl i pisownia...

jezeli nie bedziesz prosic matke o pomoc, to rodz sobie, to twoja decyzja. Mnie najbardziej oburzaja dziewczyny, ktorym zachciewa sie dzieciaka, a potem babcia je nianczy. To ze kobieta jest np. na emeryturze nie znaczy, ze ma ochote zajmowac sie jakims bachorem.

mam 21 lat i od 2 lat sama siebie utrzymuje! moj chlopak w miesiac wyciaga 4 tysiace wiec ja nierozumiem skad u was takie zawistne wypowiedzi ze chcem obciazuyc opieka i wychowaniem naszych rodzicow jeju wy naparwde uwazaacie mnie za elwirke ktora zbiera zabawki?? ja chcem dzieckoa nie maskotke i sory ale zdaje sobie sprawe jaki to wydatek

skoro chcesz dzieciaka, to czego od nas oczekujesz??? Ze przyklasmiemy?? Pytasz nas sie o zdanie, ale tylko o zdanie przychylne?

skoro tyle zarabia na czarno to czemu nie stac was na wlasne mieszkanie? hmm cos mi tu krecisz...

skoro tak jest to po cholere zakladasz wlasny temat, jesli nie masz watpliwosci to do dziela, po co ci nasze poparcie??????????

Zapytałas czy 22 lata to dobry wiek na ciążę, dostałaś odpowiedź, że NIE. Więc dlaczego tak się oburzasz? Liczyłaś na odpowiedź zgodną z Twoją wizją? Nie bądź śmieszna tylko posłuchaj dobrych rad.

*przyklasniemy

a i po drugie juz dwa lata, mieszkam na stancji,a po drugie to nie przywiazuje wagi do tego ze piszac robie bledy bo nie jestesmy w szkole i nie wazne jest jak pisze tylko co pisze,a wydaje mi sie ze rozumiecie moje slowa

Dostalas odpowiedz na swoje pytanie, czego jeszcze oczekujesz??

biedne bedzie to twoje dziecko cos czuje.................

niewazne ze chce sie dzidzi wazne ze ma sie gdzie i za co je wykarmic :)

jesli nie wiece jakie sa ceny mieszkan to popatrzcie ogloszenia,nawwet zarabiajac 4 tys za rok nie kupisz mieszkania,ja liczylam ze chociaz znajdzie sie jedna osoba ktora mnie poprze a tu kazdy naskakuje,tak pracujcie a potem beczcie w poduszki ze nie mozecie miec dzieci,to wy jestecie jak gowniary,gdzie jest napsiane ze najpierw trzeba miec wszytsko a potem dziecko??/ a te 16 latki co wpadaja to co sa madrzejsze?????

znaczy ze jestes rownie madra jak taka 16latka co wpadla?? :P