Nie wytrzymuje już, muszę to napisać!

Nie wiem czy dobrze robie że tutaj to pisze i nie wiem czy ktos mi pomoże ale muszę to wyrzucić z siebie. Mam 18 lat, dziele pokój z moim starszym o 4 lata bratem. Problem w tym że rano aby sie przebudze słysze jak mój brat sie onanizuje. To jest poprostu okropne. Czasami specjalnie przekece sie np. żeby pomyślał ze nie spie i przestał. Nie moge już tego znieść a przecież nie porozmawiam z nim o tym ani z rodzicami. Nie wiem nie widze zadnego wyjscia ale musialam o tym juz napisac bo jest tak prawie codziennie. Wiem że faceci rano miewają wzwody ale to naprawde jest obleśne słuchać tego. Boje sie że to kiedys odbije sie na mojej psychice i bede miała jakies problemy w tej sferze. Napiszcie co o tym myślicie. Czekam

dziewczyno i ty masz 18 lat? :O nie wierze! weź mu powiedz w 4 oczy że ma zaprzestać tego procederu w twoim towarzystwie i już bo inaczej powiesz jego rodzicom / kolegom / koleżankom o swoją psychikę możesz się nie martwić - to nie jest szczególna trauma :O boję się że to jak zwykle prowokacja :O

powiedz mamie, spierze mu pupe

teraz to był podszywacz. Nie, z przykrościa mówie że to nie jest prowokacja. Jak moge mu powiedzieć żeby przestał jak to jest takie wstydliwe. To nie chodzi o to że on sie masturbuje a ja na to patrze. Poprostu on myśli że ja śpie i jak lezy na łóżku pod kołdrą to słysze jak to robi. To jets okropne.

wstydliwe dla ciebie zanim mu powiesz :D zobaczysz kto się potem będzie b. wstydził :D:D:D:D to tylko i aż twój brat

to w końcu mój brat i wstydze się mu powiedziec zeby przestał to robić. Jedyne co mi chyba zostaje to korki w uszy i spać dalej.

jak usłyszysz jakieś szelesty to powiedz: \"możesz przestać? wiem dobrze co tam robisz i jak to się choć raz w mojej obecności powtórzy to ogłoszę to całemu światu\" - a potem na drugi bok i w kimono, a on niech sie rumieni :D widzisz - dasz mu do zrozumienia a słowa: penis, onanizm itd ominiesz (podejrzewam ze to cię najbardziej krępuje)

Najlepiej z nim porozmnawiaj, bo to nic wstydliwego, normalna fizjologiczna sprawa .... A tak w ogole, to zawzze tak razem sie budzicie?? Cyz wali sobie tego konia o 5 nad ranem

najgorzej chować głowę w piasek :O przy okazji udowodnisz że jesteś dorosła i musi się z tobą liczyć :)

Dobrze,że zaczerniłaś nicka,bo jak widzisz gównarzeria już nie śpi,teraz będzie najgorszy okres bo są wakacje i te niewyżyte szczuny nie odchodzą od komputera.GNOJE PARSZYWE!!!

też bym się krępowała powiedzieć, ale może napisz mu wiadomość na kartce i połóż na łóżku, coś w stylu, żeby robił to sam na sam

canberra chyba tak zrobie bo nic innego mi niepozostaje. Przez to zaczynam go powoli nie nawidzieć. Niedziwiłam bym sie jakby to robił gdyby był sam, niech sobie robi jak ma potrzebe. Czasem już nie moge na niego patrzeć jak mi sie to przypomina.

słuchaj Elusiac - nie pozwól się tak zastraszyć :D Trudno - sytuacja jest ciężka, ale jak najbardziej do rozwiązania Potrzebujesz minimum odwagi albo jak usłyszysz szelesty :D to nie tłum wkurzenia tylko wybuchnij - zobaczysz jak łatwo ci to przyjdzie

właśnie za każdym razem mam ochote wybuchnąc bo to jest nie do zniesienia. To chyba normalne że mnie to nie podnieca tylko obrzydza bo to mój brat. Dzisiaj w nocy było to samo. Czekał aż usne i... niestety dzisiaj w nocy nie mogłam spać i to była katorga aby. Co chwile sie przekrecałam na boki żeby wiedzial ze nieśpie.

Dlaczego z nim nie porozmawiasz. Właśnie to jest klucz do twojego świętego spokoju. Powiedz mu że wiesz co on robi i tyle. Jeśli ma równo pod sufitem zawstydzi się i będzie starał robić to w bardziej dyskretny sposób. Ale jeśli nic się nie zmieni to pachnie mi niezłym gównem.. :O i chyba cała rodzina powinna o tym wiedzieć.

o rany dziewczyno! po co ty sie tak męczysz? a on oczywiście wyczaja moment kiedy myśli że śpisz i nic w tym dziwnego :D pogoń mu kota - niech wali jak cię nie ma albo w łazience

Kobieto?/ Wjakim siecie Ty zyjesz, rozumiem, ze to katorga, nic przyjemnego jak rodzony brak sobie konia wali, ale dlaczego masz skrupuly?? Podejdz do niego, z otwartej w gebe i powiedz mu, ze jeszcze raz - a do konca zycia nie ruszy swojego ptaka. i po sprawie ... nie rozumiem, po co tyle glowkowania i zastanawiania sie ....

Dziewczyny ale zrozumcie że to jest troche krępujące tak podejsc i powiedziec \"przestan sobie walić konia\". To tak jakby ktoś słyszał jak rodzice uprawiają seks i by go to odrzucało i tez miałby im powiedziec \"przestancie bo mnie to brzydzi\".

on idzie do kibla ale już jak ma się spuścić. Na dodatek wydziera pół papieru toaletowego przy tym. A nie raz matka się pytała \"co ten papier tak szybko idzie :D\" to już mnie skrecało żeby cos zasugerować ale nie mogłam poprostu krepuje sie.

dziwna jestes; masz 18-lat; dorosla kobietka a boi się powiedziec co mysli :O Pogadaj z nim zanim się polozycie do lozek. podejdz i powiedz: 'sluchaj mam tego serdecznie dosc, dzielimy jeden pokoj, więc musimy się nawzajem szanowac;czy moglbys walic konia w kiblu, albo jak mnie nie ma? bo chcialabym sie raz PORZĄDNIE WYSPAC'

dziewczyny maja racje pogadaj z nim o tym A On napewno przestanie to robic przy tobie Jak Ja sie ciesze ze nie mam starszego brata

o rany oboje jesteście dorośli przecież :O i to nie jest obcy człowiek, kolega, chłopak tylko brat z którym pewno nie raz sie kłóciłaś - co za problem jeszcze raz?

Ja tez mam 18 lat i nie wyobrazam sobie zebym mogla wytrzymac z takim bratem.Dzieki Bogu mam wlasny pokoj.Kiedys mialam z rodzicami wiec Cie rozumiem....Oni tez mieli ochote na igraszki..przez co ja oczywiscie nie moglam spac.Tez nieraz specjalnie sie krecilam zeby wiedzieli,ze nie spie.U mnie to sie skonczylo poniewaz uprosilam wlasny pokoj.Ale nie kazdy tak ma.Zreszta to dzieki mojemu wujkowi chrzesnemu. Ja uwazam,ze jesli sie wstydzisz bratu powiedziec zeby skonczyc robic te obrzydliwe rzeczy to po prostu gdy on bedzie " w trakcie" Ty wstac i idz np do lazienki.Glupio mu sie zrobi.I powtarzaj to za kazdym razem.Moze po pewnym czasie on zacznie wychodzic,bo zrozumie ze wiesz o co chodzi

dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Napewno coś z tym zrobie bo dłuzej tak niebedzie.

Ja bym zrobila tak: jak bedzie to robil, to z zaskoczenia powiesz co ty robisz??!! moze sie zrefleksuje i przestanie to robic a jak nie to znowu podczas gdy bedzie sie onanizowal powiedz mu cos w stylu zeby nie robil tego przy Tobie bo to obrzydliwe!