Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuuuuuuuuuuuuza

Ile trzeba przeznaczyć kasy dla opiekunki

Polecane posty

Gość Zuuuuuuuuuuuuza

Proszę o Wasze zdanie, bo na "nianie....." nikt nie odpowiedział Zastanawiam się ile należałoby dac pieniążków Pani za odebranie dziecka lub zaprowadzenie dziecka do zerówki + zajęcie się nim przed lub po zerówce, jakieś 3-4 godziny dziennie 4 dni w tygodniu (w drugą stronę zaprowadzić lub odebrać dziecko byloby przez rodziców)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankaa
5/6 zł za godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
ok, dzięki, kto jeszcze ma takie zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankaa
tez zalezy od opiekunki, bo jak jakas wykwalifikowana, to więcej oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
To jest taka starsza Pani, wychowała swoje wnuczki, druga opcja to młodzież szkolna (zaufana) nie wiem kto się zgodzi, jestem na etapie jakiegoś pomysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiekunka
to zależy od miasta, ja mam w Warszawie 10 zł/h własnie za odbieranie dziecka, najpierw było przedszkole, pozniej zerówka, teraz szkola...od poczatku było to 10 zł. kiedys wiecej się bawiliśmy, teraz doszło odrabianie lekcji. przygotowuje również jakieś małe posiłki. jestem studentką. z tego co sie orientuje to jest to popularna kwota za takie zajęcie...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
Sporo, chyba trudno by było dać radę finasowo. Ja jestem 40 km od Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazeliniara
ja bym powiedziała - 7-8 zł za godzinę - i liczysz po prostu od momentu jak opiekunka zaczyna swoje czynności, czyli jak wchodzi do rpzedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazeliniara
moze tobie trudno dac rade finansowo, ale ta osoba tez nie ma powodu pracowac za darmo wiec mozesz zredukować liczbę godzin albo liczbę dni albo wziąć małolate , ta bedzie miaa niższe wymagania, ale i jakość usługi bedzie prawdopodobnie nizsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
To nie chodzi o to, że z oszczędności chcę wziąć malolata, mam po prostu do tych osób zaufanie. Chyba nie odważyłabym się wziąć kogoś nie znajomego. Dla tych osób w każdym przypadku byłaby to kasa dodatkowa a nie źródło utrzymania. Nie są wykwalifikowanymi opiekunkami/ opiekunami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazeliniara
no jak uwazasz ja bym się nie pisała na zajmowanie sie dzieckiem za 5 zł za godzinę jakbym miała to robić za półdarmo, to z sympatii, dla znajomychh, a wtedy robiłabym to całkiem za darmo, po prostu z życzliwosci - albo u obcych, i wtedy na pewno nie poniżej 7 zł za godzinę no chyba ze znasz jakieś osoby, którym sie ewidentnie nudzi i same potzebują kogoś do towarzystwa, to wtedy to moze funkcjonowac jakas samotna babcia albo studentka pedagogiki, która zbiera doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
A co Twoim zdaniem powinno wchodzić przy tej cenie (7 i powyżej) w "usługę" mając punkt odniesienia do mojej sytuacji (w sensie wieku dziecka)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo to sie komuś w głowie poprzewracało..........mój mąz charując od świtu do nocy ma 10 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studen tka
a ja daję korepetycje z matmy i zarabiam 20 zl za godzinę :) a jeśli chodzi o nianię to 5 zl za godzinę to są na prawdę grosze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiekunka
wiesz, nie wiem co robi Twoj mąż...opieka nad dzieckiem to bardzo poważne i odpowiedzialne zajęcie, mi sprawia to ogromną przyjemność dla tego nie powiem, że charuję, ale jestem częścią życia pewnego malucha, współtworze jego "karierę" szkolną, jakieś nawyki i przyzwyczajenia...oczywiście każdy ma inne wymagania co do opiekunki, ja mysle ze jestem wynagradzana odpowiednio za to co robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
Zapytam jeszcze raz, co należy do Twoich "obowiązków"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem mamą od 7 lat- wiem jak wygląda praca przy dziecku;) może nie jest lekko ale bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama bede zatrudniac nianie od wrzesnia dla mojej malej i uwazam, ze 5, 6 zl to wystarczajaca kwota. moze w warszawieliczy sie wiecej, bo tam wszystko drogie. popatrzmy na przecietne zarobki w srednim miescie- nie sa wysokie w przeciwienstwie do tego co podaja media. ostatnio wyczytalam , ze osoba z wyksztalceniem podstawowym na podlasiu zarabia brutto 1800 zl. wiec pytam , po co ja studiowalam 2 kierunki, zeby nie miec tych 1800 zl brutto? wiadomo, ze nasze pociechy sa bezcenne, ale myslmy realnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
Dzięki za wypowiedzi, proszę o jeszcze. O to chodzi, że zależnie od tego kto to docelowo byłby pewnie swojej ceny nie określi, a ja jakichs wymagań nie mam, wszystko przygotuję, chodzi o opiekę, zabawę, nadzór nad relaksem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
Nie chce koś wykorzystać, ale patrzę realnie czy nie zrezygnować z pracy i samemu się zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe gdzie na podlasiu osoba z podstawówką zarabia 1800 brutto;) jestem z cantrum podlasia- białegostoku i takich bajek dawno nie słyszałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike----zgadzam się z Tobą! a co mają powiedzieć ludzie którzy zapierdzielają non stop w dechach itd po 4-5 zł za godzine w cięzkich warunkach- w mrozie lub upale??? Myśle że 5 zł za godzine wystarczy.W każdym razie u mnie w mieście są stawki 4-5 zł.I naprawde nikt nie narzeka.I tyle samo biorą niezalerznie od pory dnia.Np jak dziecko śpi to za co mam płacić 10 zł??? za to że może w każdej chwili włączyć tv,poczytać pisemko czy poszaleć na kompie??? bo przecież nie będzie siedziała jak krowa na łące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie- ja tez nie chce, zeby ktos sprzatal, pral, gotowal- bo to moje obowiazki. najwazniejsze, aby osoba byla rzetelna i zaufana i zeby spedzala czas na opiekowaniu sie dzieckiem, a nie czytaniu gazet czy ogladaniu tv. chociaz w moim miescie sa nianie te polecane, ktore za opieke 8-godz. dziennie biora 800 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
to jakieś 4,80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiekunka
"moje" dziecko skonczyło teraz pierwszą klasę. po szkole brałam je do siebie do mieszkania bo to bardziej pasuje zarówno mi jak i rodzicom. jak przyjeżdzamy do siebie daję cos malemu do jedzenia, pożniej odrabiamy lekcje, jak nam starczy czasu idziemy na plac zabaw lub bawimy sie w domu. średnio przebywam z nim dwa razy w tygodniu po 3 godziny. jeśli siedzę z nim cały dzień to nie biorę 10 zl tylko ok 7, 8. ale jeśli miałabym brac 7 zł za godzinę przy odbieraniu ze szkoly to nie wiem czy by mi sie to oplacilo...do szkoly trzeba dojechac, to zajmuje troche czasu...jesli chodzi o odrabianie lekci ( w przypadku zerówki tez wchodzi w gre poznawanie literek, liczb) to porównuje to czasem do korepetycji, korepetytorzy za godzinę biorą znacznie więcej niż 10 zl za godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam że moja przyjaciółka płaci za nianie 400 zł od poniedziałku do piątku po 8 godzin.Niania ta zajmuje się tylko dzieckiem-spacery,zabawa,kamienie itd.A dziecko ma prawie 2 latka. Znajoma odprowadza i odbiera dziecko zerówki i na tym jej praca się kończy płaća jej 3 zł za godzinke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazeliniara
zależy od wieku dziecka ja odbierałam z przedszkola, wcześniej montowałam te foteliki cholerne, później robiłam im coś do jedzenia, podcierałam dupę po skorzystaniu z kibla, drugiemu zmieniałam pieluche jak narobił, potem była zabawa - albo zasuwalismy na plac zabaw (oni na rowerkach, a ja z ich wózkiem, jak im sie znudziło jeżdzenie, to wchodzili do wózka, a ja ich rowerki nosiłam na plecach i na głowie) albo do ogrodu do piaskownicy, albo plasteliną; co chwile któremus wpadało do głowy - albo zabawa sekatorem, albo chodzenie po płocie, albo jeszcze co innego do tego musisz z tymi dziećmi rozmawiac , rozwiazywac konflikty, uwazac , zeby sobie łbów nie porozbnijały to jest praca, a nie wczasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22lattka
Pamietaj, ze powierzasz kobiecie swoje dziecko. To duza odpowiedzialnosc i dac komus 5zl za 60 minutowe pilnowanie dziecka to przesada. Tyle mozesz dac jak wychodzisz gdzies wieczorem, ktos do Ciebie przychodzi, wlacza dzieciom bajke, a sam czyta sobie ksiazke. Wedlug mnie 8zl to minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuuuuuuuuuza
Do opiekunki Jakie masz doświadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×