nienawidzę morza...

To już 5 m-c, gdy mój mężczyzna wypłynął. Czy są na Forum jeszcze jakieś Panie Marynarzowe? :)

współczuje...

to namów męża niech zmieni tryb życia... są inne zawody do ktorych by sie np nadawal... Moj Uochany też mial isc do marynarki.. ale zrezygnowal na szczescie.. slyszalas ja to jest z marynarzami: \"co port to inna dziewczyna..\"\"

Tylko, że On dla odmiany nie może żyć bez morza. Pozostaje mi dalej cierpliwie czekać. Już tylko miesiąc...

Misia ,co to za hasło : slyszalas ja to jest z marynarzami: \"co port to inna dziewczyna..\"\" ???? poza tym jak jej mąz ma pasję to trudno będzie mu zmienić tryb życia a nawt jak zmieni będzie miała nieszczęśliwego męża. Pomijam fakt,że amrynarzowa chyba wiedziała z kim się wiąże.... ale hasło było poniżej pasa.

misia, ale jej maz jest gejem!!!!

Misia co to za głupie powiedzenie , czy wiesz co to jest MIŁOŚĆ I ZAUFANIE?

Do Marynarzowej , tobie został miesiąc a mi 4 , powiem ci tyle- bardzo ci zazdroszcze