Życie od nowa

Witajcie! Szukam opinii tych, którzy podjęli się zadania rozpoczęcia życia od nowa rzucając wszystko to co zdarzyło się w przeszłości. Czy wiek 33 lata u kobiety to już koniec świata? Czy są jeszcze szanse w tym wieku na zbudowanie czegoś pięknego ( rodzina, spełnienie marzeń ) po nieudanym wieloletnim związku i "zmarnowanych latach" ? Ile Was to kosztowało? Czy mężczyźni tak samo odbierają porażkę jak kobiety? Piszcie proszę.....może dzięki temu się podniosę, z góry dziękuję za zainteresowanie moim topikiem.

takim żywym przykładem...rozwalił mi sie parszywy związek pełen bólu ,płaczu,awantur bez końca !!! wreszcie wzięłam sie w garść i powiedziałam wynocha!wystawiłam walizki za drzwi ...2 lata byłam sama ,nie szukałam nikogo bo miałam dość :P aż pewnego dnia poznałam faceta tez sponiewieranego przez życie , nie myślałam o niczym poważnym ale stało sie ,jesteśmy 8 lat po ślubie mamy 6 letniego syna i wiedziemy normalne życie -bardzo miłe życie dojrzałych ludzi -tobie też sie uda -zobaczysz... jak wychodziłam za mąz miałam 33 lata

;) znam kobiety ktore w pozniejszym wieku zaczely wszystko od poczatku ....sa szczesliwe. Czy 33lata to koniec swiata? Nie to poczatek nowego Twojego swiata. ..... czy mezczyzni ...? nie ! my odbieramy troche inaczej my zamykamy i zaczynamy nowe bez wzgledu na wiek ;)

teraz jestes bardziej dojrzała i powinnaś wiedziec czego chcesz... jestes kowalem własnego losu

33 lata, to ok. Ale kobieta 45-letnia to już chyba nie?

idz w slady facetow ;).... is gone" ma racje Wiek tu nie ma nic do rzeczy tylko twoja mloda dusza ;)

Ale jestem....zmęczona. To głupio brzmi, lecz nie czuję nic innego prócz zmęczenia i pustki. Z drugiej strony chciałabym zmienić wszystko NATYCHMIAST. Jaka szkoda, że to niemożliwe. Ta pierwsza "świeża" faza jest najgorsza-zwłaszcza nieprzespane noce i poczucie straconego bezpowrotnie czasu. Czy też miałyście/mieliście wrażenie, że wszystko macie wypisane na twarzy? Że wszyscy wszystko o Was wiedzą ( Waszej porażce ). Myślę już nawet, by wyjechać za granicę - jak zmieniać to wszystko. może przeszłość nie będzie mi już tak ciążyć jak garb na plecach.....

szalenie samotna 26 latka z centrum polski