Jestem szczęśliwa!

jestem szczęśliwa! mam cudownego mężczyznę, pracę którą uwielbiam, przyjaciółki, a w sierpniu wprowadzimy sie do naszego mieszkanka. Już sie nie mogę doczekać :)

Dobra a teraz idź

i nie doluj kurwa innych

Dlaczego mi zazdrościcie? :(

Ja się wkurwie to wykurwie

autorko. mi tez zazdroszczą...chyba sami desperaci tu siedzą...szkoda aha - jednoczesnie gratuluje

zamiast mi zazdrościc weźcie sie za siebie życiowi nieudacznicy!

wypierdalaj stad egoistko

hhahahahah akurat! zaloze sie, ze ani jedno slowo z tego co napisalas nie jest prawda ;D no albo jest z ciebie skrajny pustak ;)

Banda nieudaczników! :P

bo zazdrość to ludzka rzecz, bo każdy pragnie szczęścia:) Gratuluję i cieszę się razem z Tobą:) i trzymam kciuki, żeby się nie skończyło, bo różnie z tym bywa... wiem, bo u mnie ta sielanka się skończyła...i póki co odbudowuje w sobie wiarę, że jeszcze kiedyś będzie pięknie...;) Życzę wszystkiego co piękne i trzymam kciuki:)))

moze zrozum glupia pindo, ze niektorzy duzo robia i sie im nie udaje wyobraz sobie ze moja znajoma stracila dziecko i facet ja zostawil, tez bys jej powiedziala aby sie wziela do roboty? zamiast sie chwalic idz poczytaj pizdo

faktycznie niewielu tu normalnych i zadowolonych z zycia. Czekaja tu tylko i ciesza sie z każdego nieszczęścia

hahahahahahah cos mi sie wydaje, ze topik zalozyl ZYCIOWY NIEUDACZNIK i kiedy cokolwiek jest chociaz ciut ok to probuje to wyspiewac calemu swiatu. Wspolczuje- nie zazdroszcze ;)

dlatego trzeba byc normalnym . Trzeba umieć współczuć lub pogratulowac komus udanego zycia

a czy komukolwiek z was cokolwiek sie w życiu udało? Wątpię

bo Ci przychlastam w ryja :-0

hahaha w porównaniu ze mną to ty jestes o taka taaaaaka malutka- ale cóż się bede chwalic ;) trzeba miec troche kultury w sobie ;)

pomarzyć zawse mozna złośnik

co sie udalo? bo jezeli posiadanie faceta zaliczasz do mega wyczynow to mozesz kasowac juz ten topic miec faceta to nie sztuka co poza facetem soba reprezentujesz? ile jezykow znasz? tanczysz? uprawiasz sporty? jestes w czyms dobra? czytasz ksiazki?no napisz cos bo jesli jedynym twoim osiagnieciem jest facet to wybacz ale jestes glupia pustaczka:P

A mi się w ostatnim czasie posypał dwuletni związek, jedyny brat wyjechał na kilka lat do japonii, kończę studia i nie wiem co dalej, wraz z końcem związku posypały się plany życiowe, ojciec jest alkoholikiem itd, ale i tak jestem szczęśliwa:D:D:D:D

szczęściem jest poukładane życie, ciepło rodzinne....niestety czasmai nam coś los może odebrać ( mam na mysli chorobę)

ehhehehe no widzisz, ze jestes taka o taaaaka malutka? facet i mieszkanie= zyciowy sukces? ;) oj jakże mało ci do szczescia potrzeba ;) niektorzy sa tak plytcy, ze az milo popatrzec ;)

kurcze ja tez jestem szczesliwa:D :D mimo wszystko.....:D koncze dobre studia , mam gdzie mieszkac, hmmmmmmmm mezczyzna...taki 100% dla mnie pewnie tez gdzies jest i mnie szuka:) wszystkie moje marzenia sie spelniaja:) czemu milosc miala by sie nie spelnic?! :)

jestem dziewicą :)

i pewnie nie golisz sie pod pachami ;)