mój syn bawi sie siusiakiem

moj roczny syn zaczoł bawic sie siusiakiem, tak jakby sie dziwił co tam ma. nasiaga go i szczypie, czy to normalne

calkowicie

:O a ma juz trzy lata :O

byłby nienormalny gdyby się nie interesował:D Wszystko go teraz ciekawi;)

Mój prawie czteroletni też sie bawi, a mojej siostry chłopaki też, więc chyba to normalne... gorzej, że teściowa opowiada mu jakieś straszne rzeczy typu: nie baw się nim bo Ci odpadnie... porażka !

To normalne, jest malutki wiec nie puszczaj mu gadek w stylu, że to nieprzyzwoite, bo sie wystraszy a i tak nie zrozumie o co ci chodzi. Samo mu przejdzie.

no własnie ja mu nic nie mowie, bo sama nie wiem jak mam reagowac...

ehhh normalnie, a jak. To zdrowy objaw w każdym wieku.

Moja córka też się bawi swoimi organami.Ma 3,5 roku.Staram się nie zwracać za bardzo uwagi i czekam aż przejdzie.Mówię tylko,żeby nie grzebała,bo będzie ją szczypać,jak będzie robić siku.

nic samo nie przechodzi botem będzie sie bawił przy innych dzieciach które będą się śmiały jak sie go nie nauczy że tak nie wypada

poranny kac nie zgadzam sie z toba nie powinno sie wpierac dziecku ze to cos zlego tym bardziej roczniakowi

Powinnam się martwić?

mój ma ponad 2 l i tez się bawi.nie zabraniam mu w końcu to jego ciało,ktore poznaje.pozatym erekcja u małych chłopcow ma na celu odklejanie napletka,wiec wszystko po cos się dzieje.

moja ciotka też tak zlewała nawienie się syna siosiakiem, bo mały, bo to normalne itp. i co ? dziecko tak się rozzuchwaliło, że zaczęło obcym pokazywać np w sklepie :O w dodatku taki był nim zainteresowany że wkładał pod napletek (!!!) kawałki trawy (!!!) i inne np małe paierki, ziemię i mówił że daje siusiakowi jeść:O:O:O:O mało tego bo sikał do basenu i po plaży i uwaga robił klocka do morza:O sama byłam tego świadkiem

Moj syn ma teraz pol roku od 4tego mca przy zmienianiu pieluchy lapal sie nawet za jaderka mocno ciagnac... zabieralam mu raczki tylko jak za bardzo ciagnal albo jak smarowalam pupe-zeby nie wzial tego kremu do buzi. Teraz jest zainteresowany stopami-siusiaka i jaderka lapie sporadycznie

Super rady nie ma co-dzieciom ktore nie sygnalizuja swoich potrzeb a bierze sie je do basenu/jeziora/morza zaklada sie specjalne pampersy :) a twoja wypowiedz swiadczy o twojej inteligencji a nie jest wieksza niz komentarze na Onecie

Ty za to wsadź sobie te swojej super rady rodem z pseudopsychologicznych książek wiesz gdzie:) naczytałaś się takich bzdur i myślisz że jesteś najmądrzejsza? właśnie moja ciotka taka sama była. a dziecko jak było w basenie czy morzu to było od dawna odpieluchowane idiotko, miało już z 6 lat! a zaczęło się bawić siusiakiem w wieku około 1,5 roku, może dwóch lat. na spotkaniach rodzinnych był nieraz przyłapywany na pokazywaniu młodszemu kuzynostwu penisa:O więc Ty się puknij w łeb bo ja tylko CI pokazuję do czego takie myślenie prowadzi. Mało tego, bo pamiętam jak w wieku dojrzwania jak miał pewnie z 11 lat, NAMÓWIŁ swoich dwóch kuzynów w podobnym wielku żeby sobie porównali penisy i walili razem konia:O a później się smiali ze starszego, że ma już włosy na penie:O wyszło to wszystko przypadkiem. Ty pewnie też nazwałabyś to "poznawaniem swojego ciała" przez wchodzących w dojrzewanie chłopców :O to powodzenia, niech poznają jak Ci syn w celu poznawania ciała wsadzi brudnego palucha jakiejś dziewczynce w pipke też będziesz taka wyrozumiałą???