niech sie dzieje co chce -czekam na wasze opinie

jestesmy małzenstwem zarabiamy licho ,na wakacjach nie bylismy 3 lata ostatnio wyliczylismy ze skromnie!!1na ponad tydzien musielibysmy miec 1200 zł ostatnio tescie byli u nas i ''jedcie dzieci gdzies odpocząć ,my wam pomozemy ''/ zarabiaja dobrze to wazne/ i dostalismy 100 zł co myslec? 1 niby dore i to 2 taka pomoc? to lepiej juz nic nie gadać

A my rozbilismy naszą świnkę do której przez cały rok wrzycamy po 10 zł z mysla o wakacjach Wiecie ile było.....???? 1800,- zł :D polecam ta forme oszczędności

Kasia - My to znaczy Ty i kto ?

--> Kasia_Puszczalska Bym musiał co sobote kupowac nową swinkę. :o

Kaśka i ja

ja i Haris P.

1800 zł przez rok po 10 zł to wychodzi na to, że wrzucaliście co drugi dzień czyli 150 zł miesięcznie czyli po 75 zł na osobę do wrzucenia czyli słabo się puszczasz, Puszczalska :D

Słabo mi..... Może to po prostu okrutny żart?

ekonomisto----> nie tak ! (puszczam się na tyle ile czasu mi starcza) :P 10,- to standard , który ja wrzucałam druga osoba znacznie więcej, bo widocznie więcej \"czasu\" miała :D ale to prawda i naprawde polecam , własnie jestem już na kupnie nastepnej świnki z mysla o kolejnym urlopie ;)