jaki prezent dla koleżanki na ślub... help

co mozna kupic kumpeli? ide tylko do kościola na uroczystość, na weselną impreze juz nie.

z pól kilo cebuli i ze 2 kg zimnioków powinna byc zadowolona :)

no daj spokój :P serio sie pytam .. :) nie wiem co tam sie daje

Ja idąc na słub koleżanki, w dodatku byłam jej świadkiem, ale nie byłam na przyjęciu, to długa historia dlaczego, kupiłam komplet 6 porcelanowych filiżanek ze spodkami do herbaty. Ale to tylko dlatego, że byłam świadkiem, jak byłabym \"zwykłym\" gościem kupiłabym tylko kwiaty ;)

przeciez odpisałam ci 3 razy co mozesz dac.dlaczego moje propozycje usunięto? pisałam o szklankach do drinków, o zestawie noży, o zestawie do sztuców, o kryształowej misie bądz sklanej misie na sałatkę, o pięknych zestawach ręczników i to nie z tesco..pisałam o wazonie , o 2 filiżankach z cepelii czy pościeli z jedwabiu.usuneła mnie moderatorka - wstyd prosże pani

Ja stawiam na walizki :D sprzydadza się w podróz poslubna a mogę też byc jak znalazł, gdy w pośpiechu do mamusi ktos sie będzie pakował ;)

wielkie dzieki :) cos z tego wybiore jak macie jeszcze cos na względzie to piszcie dalej :)

Ale walizki to dosyć drogi prezent. W jakiej kwocie chcesz się zmieścić?

a ja ostatnio dalam (mlodzi byli zachwyceni - wiem to od ich rodzicow) taki opiekacz do kanapek z 3 wymiennymi wkladami - mozna w nim robic kanapki zapiekane, gofry i grilowac co tylko sie chce. sama mam podobny w domu i bardzo sie sprawdza a zajmuje malo miejsca mozna kupic nawet w kazdym hipermarkecie - ceny sie wahaja okolo 100 zl

jaki drogi ?! w Tesco sa na promocji do wyboru, wielkości i koloru nawet całe komplety :D

aha i obrusy z cepelii nie zbazaru.Z cepelii mają ometkowania,napewno sie przydadzą takierzeczy których sami bysmy ie kupli. Zestawy ręczników sa pakowane ładnie i nie ma napisu na nich tesco.

ludzie. Teraz prezenty to przeszłośc. Kwiaty i koperta z pieniązkami to standart w dzisiejszych czasach. Sama sie przekonasz na ślubie.

należy sie rózga a nie prezent. no ale skoro sie zdecydowali... co jest bardzo niekorzystne bo to i mniej podatku bo razem sie beda prawdopodobnie rozliczac i zaraz dzieci beda do wyzywienia i becikowe noz same klopoty dla budzetu a tu euroo 2012 wielkimi krokami sie zbliza to moze np. wibrator i po komplecie sztucznych szczek. przyszlosciowy prezent i zabezpieczajacy.

hm..kasy napewno koleżance nie chcę dawac...

nie wypada aby kolezanki dawały kase.Rodzina daje a znajomi nigdy!!!! pamietajcie.

wypada, wypada. Na moim weselu nie dostałam ani jednego prezentu, same koperty, nawet od najbliższych znajomych. I wierzcie mi dużo bardziej przydały się pieniądze niż jakieś tam prezenty, z których moglibyśmy być niezadowoleni. Goście poprostu dali nam prawo wyboru, bo za te pieniądze sami mogliśmy wybrać. U moich znajomych było tak samo.

Nie wolno dawac kasy jak sie jest kolezanką. To wpadka, nie znają sie na dobrym tonie.Kto to słyszał znajomej kase dawac.

i jeszce jedno . gdy szłam na ślub do mojej najlepszej przyjaciółki, poprostu spytałam "R. wolałabyś prezent czy pieniądze" o ana mi szczerze odpowiedziała, że raczej pieniądze bo zbierają chcą kupić auto, więc wolą pieniądze. Wię nie mówcie że nie wypada, to kwestia wyboru, ale na pewno nigdy nie spotkałam się z tym stwierdzeniem, że znajomym nie wypada. To jakas głupota.

no ale ona nie jest moją przyjaciółka, juz nie jest, teraz jest tylko kolezanką, wiec kase tak głupio dawac...

kolezanka czy znajoma czy przykjaciólka to jedno i to samo.nie jestes jej rodziną to daj prezent.

kazdy woli kase, ale jest pewna zasada.kase rodzina moze dac a nie znajomi i przyjaciele. I tego sie trzymaj.nawet jak sie młodej parze to nie podoba.

"Nie wolno dawac kasy jak sie jest kolezanką. To wpadka, nie znają sie na dobrym tonie.Kto to słyszał znajomej kase dawac." A gdzie pisze że nie wolno.! To już nie dawne czasy że od wszystkich dostawało sie prezenty. Te czasy mineły. Chodze na dużo wesel iwidzęco się dzieje. Praktycznie wszyscy przychodza z bukietem i kopertami. No chyba że ktoś chce zaoszczędzić i kupić jakiś tani badziewiany prezent. Radze pósć na jakieś wesele na czasie i zobaczyć jak jest, albo popytac znajomych. Jeśli wy swoje śluby miałyście z 20 czy 15 lat temu to nie dziwię sie czemu tak piszecie, bo wtedy tak było, ale teraz mamy inne czasy.I pora sie do tego przyzwyczaić drogie panie a nie mieć staroświeckie poglądy.

mam znajomą, rozlicza moją działalnosc i potwornie zle sie czułam dostając od niej kase, praktycznie taką , jaką co miesiąc jej daję za rozliczanie. Głupia sytuacja bo za miesiąc oddam jej to co mi dała. Od innej znajomej dostałam szklanki do drinków- cuper prezent.Pamiątka i nie musze oddawac.

nie oburzaj sie.Towarzystwo jest poprostu zacofane i niekumate.Wystarczy poczytac savowr vivre. Ja od znajomych tez kasy nie oddałam.Prezenty . Jeden znajomy ze mną współpracuje, spotykamy sie biznesowo i raz ja wydam na obiad 600 zła raz on.to są kwoty biznesowe i jakos zle bym sie czuła dostając w kopercie 500 zł czy nawet 600 zł. To nie po biznesowemu.Wole juz np zestaw nozy za 3oo zł niz kase.Potem w restauracji i tak musiałam wydac te 600 zł bo zaprosiłam go(mój kontrahent jak juz pisałam, czy inne kontrahentki).

"kazdy woli kase, ale jest pewna zasada.kase rodzina moze dac a nie znajomi i przyjaciele. I tego sie trzymaj.nawet jak sie młodej parze to nie podoba." Wreszcie, teraz trochę przesadziłaś. PO PIERWSZE Głównie chodzi o to żeby młoda bara była zadowolona z prezętu, bo to ich świeto i to dla nich. Prezent ma cieszyć. po co dawać coś co itak sie nie spodoba, to chore. PO DRUGIE, zasada jest ale chyba w twoim wykonaniu, ja o nigdy takiej nie złyszałam. A ty autorko zrobisz jak uważasz, ja wiem że pieniądze zawsze sie przydadzą, bo młodzi wykorzystaja je jak będa chcieli i nieważne czy jestes znajomą, czy koleżanką czy przyjaciółką, liczy sie że chcesz coś dac, nie wiesz co daj kasę. Bo po co kupować coś z czego nie będa zadowoleni, tylko przez swoje głupie zasady, albo raczej wymyślone czyjeś zasady.

wejdzie sobie na forum sluby i wesela, tam jest odpowiedz na to pytanie . Oczywiście mialam rację. Młodzi wola pieniadze!!!

tylko ze ona - autorka idzie na sam slub, nie wesele !!! kwiaty + 2 filizanki ,czy jakis DROBIAZG w zupelnosci wystarcza :) nie wiem ? ladna ramka na zdjecia ?

no wlasnie nie ide na wesele wilkona slub w kosciele.... ale prezent i tak byc musi :)

sa fajne ramki z wierszykami dla nowozencow... ewentualnie walek do ciasta z odpowiednia dedykacja ?

No na pewno jakiś ładny bukiet (podstawa) i ładny byłby zestaw oryginalnych filiżanek porcelanowych. Najlepiej ręcznie malowanych. Niekoniecznie 10. Wystarczą 2. Ważne żeby para miała z tego użytek. W końcu nie ma nic fajniejszego niż usiąść z filiżanką gorącej herbaty w chłodny wieczór razem z ukochaną osobą :). Ahh.. Rozmarzyłam się :D